rozwińzwiń

Czarne kłamstwa, czerwona krew

Okładka książki Czarne kłamstwa, czerwona krew Kjell Eriksson
Okładka książki Czarne kłamstwa, czerwona krew
Kjell Eriksson Wydawnictwo: Amber Cykl: Komisarz Ann Lindell (tom 9) kryminał, sensacja, thriller
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Komisarz Ann Lindell (tom 9)
Tytuł oryginału:
Svarta lögner, rött blod
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2015-06-16
Data 1. wyd. pol.:
2015-06-16
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324154784
Tłumacz:
Ewa Chmielewska-Tomczak
Tagi:
literatura szwedzka Ewa Chmielewska-Tomczak
Średnia ocen

5,8 5,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,8 / 10
96 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
537
211

Na półkach:

Zupełnie nie wciąga – ani zagadką, ani klimatem, ani bohaterami, ani zakończeniem. W tej książce wszystko jest osobne.
Autor namnożył bohaterów jak w dramacie Shakespeare’a – kilka osób, żadnej nie da się odróżnić od innej. Każda z nich częściowo prowadzi osobne śledztwo i w ten sposób poszerza się grono ludzi zaangażowanych w naszą historię. Fabuła kręci się wokół dwóch morderstw – i to z zasady jest pomysłowym zabiegiem, tylko że tutaj te śledztwa zupełnie się nie łączą. Prowadzą je odrębne grupy śledczych, bez wpływu na wzajemne działania i podejmowane tropy. Głównych bohaterów brak – jako że to część cyklu, który połączony jest postacią Ann Lindell, to ona uznana jest za wiodącą postać, ale dla mnie głównym bohaterem był Anders Brant. Anders to dziennikarz, który ma romans z Ann i któregoś dnia nagle wyjeżdża. I nie byłoby nic w tym dziwnego, gdyby nie to, że ofiara jednego z morderstw miała w kieszeni numer Branta, co – biorąc pod uwagę fakt, że jego ukochana nie ma z nim kontaktu – wzmaga jakąś niepewność, czy to przypadek, czy ma jakieś drugie dno. Moim zdaniem ten wątek jest najciekawszy, bo tu faktycznie powstaje cieniutka warstwa niedopowiedzenia, zagadki, ale i ta sytuacja staje się czytelna za szybko. Cały tabun policjantów, detektywów, postaci pobocznych dla mnie absolutnie nie do ogarnięcia – jeden worek bez cech charakterystycznych, chociaż może i dobrze, bo gdyby chcieć wnikać w psychologię tych postaci, to książka miałaby z tysiąc stron… Postać Ann Lindell okropna, przykra, w klinicznej depresji, bez szans na podniesienie się z traumy, silnie autodestrukcyjna, szkodliwa dla fabuły.
Tego wszystkiego nie rekompensuje nawet dobra akcja – mam wrażenie, że bohaterowie nie rozwiązują zagadki, a chodzą wokół niej. Nie ma tam żadnego procesu twórczego. Nie ma wyciągania wniosków. Giną kolejne osoby, śledczy przeprowadzają wywiad, organizują przesłuchania i dają się zaszufladkować w oczywistościach. Brakuje w tym intrygi i dobrego motywu. Sprawstwo obu morderstw to efekty pójścia na łatwiznę, bo tak na pewno to nie wiemy nic. Jednak trudno powiedzieć, żeby autor zostawiał otwartą drogę do interpretacji – nie, on po prostu mówi, że jednoznacznie to my się niczego nie dowiemy.
Nie ma w powieści żadnych akcentów skandynawskich, które przyciągnęłyby czytelnika. Mam wrażenie, że autor koncentruje się na mniejszościach narodowych/etnicznych, których w Szwecji jest sporo, i stara się upakować ich jak najwięcej w fabule, ale zamysłu nie rozumiem. My nie widzimy tej Uppsali, nie ma szans, żeby dać się porwać jakiemuś klimatowi miasta, zrozumieć, czy to miasto jest duże, małe, przyjazne, jak ludzie spędzają tam czas… nie czujemy tego serca, które świetnie pokazuje na przykład Camilla Lackberg opowiadając o Fjallbace. Ja tam byłam razem z nią!
Mam wrażenie, że w tej książce wszyscy przegrywają – bohaterowie, czytelnicy i chyba autor wynoszony na piedestał, bo może gdyby nie to, byłaby motywacja do szlifowania takich podstaw.
Czytanie tej książki zajęło mi 6 dni, bo autentycznie miałam awersję do wracania do niej, ale uparłam się, że dowiem się, jak się kończy wątek Andersa i Ann. Wiecie co…? Nie było warto…

Zupełnie nie wciąga – ani zagadką, ani klimatem, ani bohaterami, ani zakończeniem. W tej książce wszystko jest osobne.
Autor namnożył bohaterów jak w dramacie Shakespeare’a – kilka osób, żadnej nie da się odróżnić od innej. Każda z nich częściowo prowadzi osobne śledztwo i w ten sposób poszerza się grono ludzi zaangażowanych w naszą historię. Fabuła kręci się wokół dwóch...

więcej Pokaż mimo to

avatar
69
26

Na półkach:

Niestety - kolejny tom, kolejna kontynuacja z Ann Lindell, i niestety kolejna książka, którą można przeczytać (z trudnością) i do niej nie wracać. Wiele jak dla mnie rzeczy, które można było spokojnie pominąć... Kolejny raz multum osób przewija się w tej książce - co niestety wpływa negatywnie na odbiór. Przeglądając opinie innych - mogę tylko potwierdzić, że przy tej części, możecie zasnąć... Chwilami chaos, a końcówka - no cóż. Po raz kolejny pozostawia wiele do życzenia, ale ja osobiście, spróbowałbym ją inaczej zobrazować i pokierować pewną osobistością.

Niestety - kolejny tom, kolejna kontynuacja z Ann Lindell, i niestety kolejna książka, którą można przeczytać (z trudnością) i do niej nie wracać. Wiele jak dla mnie rzeczy, które można było spokojnie pominąć... Kolejny raz multum osób przewija się w tej książce - co niestety wpływa negatywnie na odbiór. Przeglądając opinie innych - mogę tylko potwierdzić, że przy tej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
681
477

Na półkach:

Dopiero jak poczytałam inne opinie coś mi zaczęło świtać co to za książka, zwłaszcza Klara Lovisa - tak dziwne miano, że od razu nakierowało mnie na dobry trop... autobus, niezbyt ciepły dzień - coś tam, urodziny, policjantka, której zależy... Na hasło "bezdomny" tory kolejowe mi się pokazują... Oj chyba właśnie obniżyłam ocenę o jedną gwiazdkę, bo musiało być to "przeciętne" :)

Dopiero jak poczytałam inne opinie coś mi zaczęło świtać co to za książka, zwłaszcza Klara Lovisa - tak dziwne miano, że od razu nakierowało mnie na dobry trop... autobus, niezbyt ciepły dzień - coś tam, urodziny, policjantka, której zależy... Na hasło "bezdomny" tory kolejowe mi się pokazują... Oj chyba właśnie obniżyłam ocenę o jedną gwiazdkę, bo musiało być to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
5181
1260

Na półkach: ,

„Czarne kłamstwa, czerwona krew” ma, jak widzę, bardzo niską ocenę, więc, co rzadko się zdarza, moja będzie wyższa. Lubię narrację Kjella Erikssona. Bohaterów witam jak starych znajomych. Co prawda pamiętam zawsze tylko główne postaci, drugoplanowe są słabo wykreowane. Podoba mi się też śledztwo, a raczej wiele śledztw, opisy pracy policji, powodzenia i porażki. Do tego dochodzi wielowątkowość, rzeczywistość ukazana z punktu widzenia kilku osób. W sumie całkiem niezła powieść, czyta się lekko, napisana językiem bez udziwnień, w dodatku pobudzająca ciekawość.

„Czarne kłamstwa, czerwona krew” ma, jak widzę, bardzo niską ocenę, więc, co rzadko się zdarza, moja będzie wyższa. Lubię narrację Kjella Erikssona. Bohaterów witam jak starych znajomych. Co prawda pamiętam zawsze tylko główne postaci, drugoplanowe są słabo wykreowane. Podoba mi się też śledztwo, a raczej wiele śledztw, opisy pracy policji, powodzenia i porażki. Do tego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
129
43

Na półkach:

Dwa duże śledztwa: jedno dotyczące 15-latki, Klary Lovisy, drugie dotyczące serii morderstw dawnych znajomych z zespołu bandy: poczynając od Bo Gransberga, a kończąc na Jeremiasie. W międzyczasie pojawia się bardzo rozbudowany (w porównaniu do poprzednich serii) wątek miłosny Ann Lindell z dziennikarzem, Andersem Brantem, co oceniam na plus:) Pikanterii dodaje fakt, iż nowy "przyjaciel" Ann jest powiązany z serią morderstw. Co więcej, tuż po brutalnym morderstwie na bezdomnym, Anders ulatnia się do Brazylii.

Dwa duże śledztwa: jedno dotyczące 15-latki, Klary Lovisy, drugie dotyczące serii morderstw dawnych znajomych z zespołu bandy: poczynając od Bo Gransberga, a kończąc na Jeremiasie. W międzyczasie pojawia się bardzo rozbudowany (w porównaniu do poprzednich serii) wątek miłosny Ann Lindell z dziennikarzem, Andersem Brantem, co oceniam na plus:) Pikanterii dodaje fakt, iż nowy...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
618
208

Na półkach:

Hm ogólnie lubię szwedzkie kryminały, ale ten niestety okazał się porażką. Była to moja pierwsza książka tego autora okrzykniętego jednym z największych szwedzkich mistrzów kryminału. Może i tak jest, ale w przypadku tej pozycji zmuszałem się, aby doczytać do końca, a rzadko mi się to zdarza. Dwa przeplatające się wątki, nudne bez polotu i jakichkolwiek emocji. Nie polecam.

Hm ogólnie lubię szwedzkie kryminały, ale ten niestety okazał się porażką. Była to moja pierwsza książka tego autora okrzykniętego jednym z największych szwedzkich mistrzów kryminału. Może i tak jest, ale w przypadku tej pozycji zmuszałem się, aby doczytać do końca, a rzadko mi się to zdarza. Dwa przeplatające się wątki, nudne bez polotu i jakichkolwiek emocji. Nie polecam.

Pokaż mimo to

avatar
1446
1240

Na półkach: ,

Zdecydowanie najsłabsza z całego cyklu pozycja. Przegadana. Momentami wręcz nudna. Nieprzyjemne rozczarowanie.

Zdecydowanie najsłabsza z całego cyklu pozycja. Przegadana. Momentami wręcz nudna. Nieprzyjemne rozczarowanie.

Pokaż mimo to

avatar
748
682

Na półkach: , ,

Słabe to było i nijakie. Nie udało się autorowi mnie porwać.... Zmęczyłam jakoś do końca, ale to jedyne co mogę dobrego powiedzieć o książce.

Słabe to było i nijakie. Nie udało się autorowi mnie porwać.... Zmęczyłam jakoś do końca, ale to jedyne co mogę dobrego powiedzieć o książce.

Pokaż mimo to

avatar
1352
788

Na półkach:

Bardzo ciekawy kryminał "obyczajowy", właściwie opowiadający o kilku śledztwach. Główna bohaterka bardzo ciekawa postać, da się lubić. Taka normalna, zwyczajna "kobita". Polecam.

Bardzo ciekawy kryminał "obyczajowy", właściwie opowiadający o kilku śledztwach. Główna bohaterka bardzo ciekawa postać, da się lubić. Taka normalna, zwyczajna "kobita". Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
431
322

Na półkach: , , , , , , , , , ,

Można przeczytać ale nie ma szału. Główna bohaterka została zepchnięta na drugi plan. Równie dobrze mogłoby jej nie być. Fabuła w miarę wciągająca ale sporo brakowało by mnie porwać. Były spore momenty dłużyzny. Książka dobra do zasypiania.

Można przeczytać ale nie ma szału. Główna bohaterka została zepchnięta na drugi plan. Równie dobrze mogłoby jej nie być. Fabuła w miarę wciągająca ale sporo brakowało by mnie porwać. Były spore momenty dłużyzny. Książka dobra do zasypiania.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    139
  • Chcę przeczytać
    136
  • Posiadam
    16
  • 2015
    3
  • Kryminał
    3
  • Skandynawia
    3
  • Thriller/sensacja/kryminał
    2
  • 2016
    2
  • Przeczytane w 2019
    2
  • W bibliotece
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Czarne kłamstwa, czerwona krew


Podobne książki

Przeczytaj także