forum Oficjalne Aktualności
Antyporadnik pisania - część trzecia
W dzisiejszym odcinku antyporadnika Ahsan Sadik Ridha Hassan przedstawia kilka sposób jak sprawić, żeby główny bohater pisanej powieści nie stał się zbyt popularny i nie ukradł sławy pisarzowi.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [18]
I tą drogą będą zdążał.Podążał.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
Mimo że są to anty-porady, to mam wrażenie, że wielu współczesnych autorów robi dokładnie to, co jest zawarte w tym tekście. Zwłaszcza jeśli chodzi o bohaterów z drewna, manekinów bez uczuć i bardzo schematycznych. Bardzo często widzę właśnie taką 'aborcję' głównej postaci. A o takiej perfekcyjnej lalce nikt nie chce czytać.
Mówię, niby anty-porady, a wielu pisarzy wzięło...
Hej! Ale przecież większość bohaterów których "kochamy" właśnie tak się zachowuje.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamKażda kolejna część antyporadnika jest lepsza od poprzedniej :) Czekam na kontynuację;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamAch, ten bohater, same z nim problemy :) Jakby nie mógł po prostu być a potem odejść w swoja stronę. A tu proszę! Sława, chwała i jeszcze nie wiadomo za co ;) To jednak byłoby ciekawe, mieć bohatera do cna sztampowego, o którym wiem wszystko od początku, jest wręcz nijaki, za dużo nie myśli... Aż kusi mnie, żeby coś takiego przeczytać. Czekam, na kogoś kto się podejmie tego...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam więcejObawiam się, że jest mnóstwo bohaterów ze sztampą w... wpisaną w DNA :) niestety nie mogę być gadem dla innych autorów i wskazywać konkrety :(
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamWięc gadami nie bądźmy ale zdaję sobie sprawę, że tacy bohaterowie czają się dookoła. Żeby tylko opatrzność nas przed nimi chroniła. Należy uważać z życzeniami, bo mogą się spełnić :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
Poradniki pisania czytam hobbystycznie i dzięki temu mam w głowie przyjemną sieczkę. Co czytam kolejną poradę (lub anty-poradę), zaraz myślę, co by było, gdyby zrobić odwrotnie (albo właśnie tak). A potem czytam takie TV tropes i okazuje się, że i na to już ktoś dawno wpadł. Swoją drogą polecam:
http://tvtropes.org/pmwiki/pmwiki.php/Main/TheHero
Lekcja stylu Franka Visco:
...
Jak obrzydzić głównego bohatera? Napisz co on nieistotnego robi w każdej sekundzie swojej literackiej egzystencji. Zdaj relację: właśnie podrapał się po tyłku, wczoraj jadł rosół, jutro zje barszcz. Pomyślał o dupie maryni. Poszedł na spacer. Z psem. Wiał wiatr.
Pisz i pisz, bohater wszak ciągle robi COŚ, nawet jeśli te cosie są tylko mało wartościowym wypełniaczem. Niech...
To było kolejne fantastyczne spotkanie. Oznaki mojej wesołości zwabiły wszystkich domowników, krewnych i znajomych królika, sąsiadów bliższych i dalszych oraz odwiedzających ich gości. Gratulacje, Autorze. To kolejny pierwszorzędny tekst. Czekam na kontynuację i kontynuacje... Pozdrawiam.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam