Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Coś, co jednemu wydaje się śmieciem, dla kogoś innego może być cenne jak złoto.

Pamiętaj, jesteś tylko jedną z miliardów mrówek wędrujacych po ziemi, walczących o przetrwanie.

Tragedia człowieka mobilizuje, albo niszczy.

A zresztą przecież nikt nie jest winien temu, że urodził się taki, a nie inny. Ludzie powinni móc być tym, kim są, bez względu na przepisy, nie myślisz?

Ślub - co to wogole znaczyło? Ludzie szafowali tym słowem, jakby mogło im zagwarantować szczęśliwą przyszłość. Zakochani chłopcy na klęczkach oraz czyste, ufne dziewczęta w białej koronce. A potem co? Dwadzieścia tysięcy obiadków do ugotowania i podłóg do wymycia, w zdrowiu i w chorobie, i rachunki do zapłacenia za trzy miesiące z kolejnej pensji. Ot, szara rzeczywistość. Ale co razem, to nie w pojedynkę.

Tyle kobiet boi się, i nie bez powodu, postawić swojego oprawcę przed sądem, szczególnie jeśli to ich mąż lub partner. Gdyby więcej nas potrafiło się na to zdobyć, to może mężczyźni przekonaliby się, że takie rzeczy nie ujdą im płazem.

- [...] Wszyscy mamy niewiarygodną zdolność niedostrzegania tego, czego nie chcemy widzieć, Posy.

Wiesz, każdy człowiek ma inny talent. Wszyscy otrzymujemy jakiś dar.

Ludzie powinni móc być tym, kim są, bez względu na przepisy, nie myślisz?

Obiecaj, że jeśli znajdziesz miłość, będziesz ją pielęgnować i nie pozwolisz jej odejść.

Kocham cię i zawsze kochałem. Nie chcę już tracić ani minuty, dość ich straciliśmy. Kto wie, ile nam pozostało. Chyba należy nam się jeszcze odrobina szczęścia?

We wszystkich rodzinach są problemy, ale to lepsze niż życie w pojedynkę, w próżni.

Na tym polega miłość, prawda? Że jest się razem na dobre i na złe.

Nie zapominaj, że poza genami każdy z  nas ma swoje specyficzne DNA. I z tego mogą wynikać różne cechy charakteru.

Zdecydowanie wierzę w prawdziwą miłość, choć myślę, że dla każdego może być więcej takich „jednych jedynych”. Ogromną rolę odgrywa czas. Można spotkać swoją idealną połowę w kompletnie nieodpowiedniej chwili życia.

Według mnie rodziny nie buduje związek krwi, ale miłość.

Bardzo trudno oceniać coś, co w tak dużym stopniu zależy od kontekstu. W życiu nie ma rzeczy do końca „dobrych” albo „złych”, wszechświat jest na to zbyt skomplikowany.

I jeden trzepot motylich skrzydeł może odmówić cały świat.

- To przez te scenariusze o "idealnej rodzinie". Wydaje się nam, że zawodzimy, bo nasze życie nie może równać się z tym, co widujemy w kinie, a przede wszystkim z tym, co tak wielu z nas stara się prezentować światu. A to tylko pozory. Nigdy nie wiadomo, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami, i ręczę ci, że jakby za nie zajrzeć, to w większości rodzin jest równie wiele komplikacji (...).

- (...) Czasami kochanie, nawet jeśli serce podpowiada nam coś innego, trzeba posłuchać głowy. Wszyscy w jakimś punkcie naszego życia musimy podejmować trudne decyzje, nie sądzisz?

Złapałam wirusa, który teraz krąży, ale poza tym nic mi nie jest, dzięki.

(...) uznała, że widywanie się z Marie jest trochę jak jedzenie hamburgerów w McDonaldzie. Masz na nie apetyt, ale w połowie kanapki robi Ci się niedobrze.

Przysięgłam sobie wtedy raz na zawsze, że jeśli
będę miała dzieci, to nawet gdybym umierała na coś
tak strasznie zakaźnego jak cholera, i  tak pozwolę
im wejść i mnie zobaczyć. Dorośli, których się kocha,
barykadujący się za zamkniętymi drzwiami, to dla
dziecka coś przerażającego. A  ja doświadczyłam
czegoś podobnego w tych latach aż nazbyt wiele.

Najwyraźniej to miłość sprawia, że ludzie stają się piękni, pomyślałam.
I widząc się w  lustrze, wystrojoną na zielono, żałowałam, że nie jestem w nikim zakochana.

Posiadanie dziecka nie oznacza, że trzeba wyłączyć się ze wszystkiego innego.

Niewazne, co nam sie w zyciu przytrafia - wazne, jak sobie z tym radzimy".

(...)nieważne, co nam się przytafia- ważne jak sobie z tym poradzimy.

Pamiętaj, jesteś tylko jedną z miliardów mrówek wędrujących po ziemi, walczących o przetrwanie".

I czy to by było dobre? Umrzeć w nieświadomości?

Okrutna prawda jest taka, [...] że można kochać swoje dzieci, ale to nie oznacza, że jednakowo się je lubi.