cytaty z książek autora "Sinclair Lewis"
Ludzie zaś na ogół tak cholernie przyzwyczajeni są do własnych cygaństw, że zawsze podejrzewają każdego o trochę blagi.
(...) Czym jest miłość? Czym jest boska miłość? Jest tęczą malującą swymi rozproszonymi barwami te przeraźliwe przestraszenie, gdzie ostatnia okropna burza wyładowała swą straszliwą furię, a tęcza to subtelna obietnica końca szaleństw i zmagań, i grozy ostatniej burzy! (...) Czym jest miłość? Jest gwiazdą wieczorną i zaranną, tymi wspaniałymi światłami, które pędząc nad purpurową przepaścią olbrzymiego firmamentu, zsyłają w swej złotej świetności obietnicę wyższych i lepszych celów, które... (...)
Człowiek, który nie walczy i nie spełnia swoich obowiązków, nawet gdyby te obowiązki mierziły go czasem, jest po prostu... fajtłapą.
Nie kochała się w nikim – a jeżeli, to rzadko i na bardzo krótko. Sama będzie zarabiać na życie.
Ciągle mam wrażenie, jakbym chodziła w obłoku, patrząc na innych, sama będąc niewidzialna. Czuję się tak niewybitna i przeciętna – tak przeciętna, że nie ma co mówić o mnie.
Pionierskie czasy, dziewuchy w słomianych kapeluszach, niedźwiedzie ubite toporem wśród sosnowych wyrębów – bardziej zmierzchłe niż Camelot, chochlikiem zaś tej zaczarowanej krainy, (…) jest ta oto krnąbrna dziewczyna.
Przekonała się aż z lękiem, do jakich burzliwych uczuć jest zdolna.