cytaty z książki "Blizny"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Umierałam wiele razy. Śmiercią tragiczną, beznadziejną, bezsensowną i rozpaczliwą. Oprócz śmierci fizycznej są też śmierć emocjonalna i śmierć cywilna. Tragiczne jest to, że po nich się jeszcze oddycha, choć czasem już wbrew woli.
Tylko młodość ma tyle odwagi, by używać słów "nigdy" i "zawsze".
...są doświadczenia, które odbierają dech. Nie tylko szczęście i zachwyt. Jest, taki rodzaj cierpienia, kiedy ból nie pozwala uwolnić z siebie krzyku. A ten krzyk trwa. Brzmi wewnętrznie, odbijając się w duszy przerażającym echem.
Podobno zranić potrafią nas tylko Ci, których kochamy zbyt mocno.
Przede wszystkim nie można się nad alkoholikiem rozczulać - mówią mędrcy w białych fartuchach. - On tylko na to czeka. Jeśli okaże mu się serce, wykorzysta to bezwzględnie i podstępnie.
Bycie rodzicem chorego dziecka to często poczucie spadania w przepaść bez żadnego zabezpieczenia. Bez dmuchanego materaca na ziemi, który mógłby uratować życie. Nie wiesz, kiedy ten lot się skończy i czy w ogóle to nastąpi. A może będziesz tak spadać bez końca?
Czemu ludzie nie rodzą się starzy? Z całą tą wiedzą, z którą umierają. A potem mądrze przeżywają swoją młodość i dzieciństwo. Ile by to wyeliminowało błędów...
Źle jest to wszystko urządzone.