cytaty z książek autora "Maiwenn Alix"
- Zawsze wiedziałam, że coś skrywasz pod tą swoją wyniosłą miną i pod wiecznym milczeniem - szydzi z niego.
- A ja wiedziałem, że z twoimi raczej ograniczonymi możliwościami intelektualnymi skończysz na służeniu ślepo byle któremu imbecylowi - rzuca do niej Aleksander.
- Oczywiście, że nie są wolni. Ale kto jest? To prawda, że System narzuca ich mózgom pewne schematy, ale to, w jaki sposób tutaj kształcimy dzieci, też wytwarza u nich różne schematy myślenia. Co za różnica, czy robimy to elektronicznie czy w realu? Przeraziły cię niektóre rzeczy, z którymi się tu zetknęłaś. Buntowników szokują pewne zachowania członków wspólnoty. Ale po obu stronach wszyscy byliby gotowi przysiąc, że są wolni i zupełnie szczęśliwi. Kiedy nie widzimy, co nas ogranicza, zawsze czujemy się wolni. Rozumiesz?
Stoimy nieruchomo przed ścianą lasu, serca biją nam mocno. Przeszukuję okolicę za pomocą swojego transpondera. Jedyny sygnał w pobliżu należy do Jen. Cokolwiek mamy przed sobą, nie jest to zarejestrowane w systemie.
To najdonioślejsza chwila w trakcie całej uroczystości, nadająca słowu "wspólnota" jego właściwy sens. Szeroko otwieram drzwi swojego umysłu przed wszystkimi członkami zgromadzenia. Wszyscy inni robią to samo. W mojej świadomości rozbrzmiewają ich głosy. Moje ciało odczuwa to samo co dziesiątki innych ciał. Moje emocje wchłania gigantyczny wir, powstały z umysłów wszystkich. Odczuwam smutki i radości swojego sąsiada. Jego lęki. Jego nadzieje.
Rozpaczliwie próbuję złapać sygnał Systemu; przeczesuję mentalnie okolicę w nadziei, że w końcu będzie zasięg. Nie odpowiada żaden serwer.