Jesteśmy społecznością, która kocha książki

- Twoje usta są dla mnie trucizną, Chloe - powiedział z uśmiechem Brian, wiedząc, jak dramatycznie to zabrzmiało. - Twoje łzy, twój język, ślina i pot mogłyby mnie zabić.

Chloe nachyliła się i odwzajemniła pocałunek. Zimne szkło sprawiło, że nie mogła mu zrobić krzywdy

Gdzie u diabła podziewał się Siergiej (...) kiedy Scott Shannon odrzucił moje zaproszenie na szkolny bal i na moich oczach umówił się z Liz Braswell?

- Och, całkiem spoko. Zwykle gdy wszyscy położą się spać, schodzą się u mnie dziewczyny w skąpych piżamkach i tłuczemy się poduszkami do chwili, aż nie mamy na sobie już nic.
Oczy Aleka zaświeciły się, lecz po chwili mina mu zrzedła.
- Żartujesz sobie ze mnie.
- Tak myślisz?