cytaty z książki "Droga niedoskonałości"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Ciężkie próby, cierpienia, porażki i przeciwności jednoczą nas z ukrzyżowanym Jezusem i sprawiają, że nasze życie staje się płodne. Stajemy się barankiem złożonym w ofierze razem z Barankiem i żyjemy tajemnicą krzyża.
Ubodzy i poranieni przez życie przeżywają czasami, nic o tym nie wiedząc, wielkie oczyszczenia, o jakich mówi św. Jan od Krzyża: są uważani za nic, odrzuceni, przeżywają wszelkiego rodzaju zniewagi i w oczach świata często uchodzą za szalonych. Czyż nie moglibyśmy powiedzieć, że są oni upokorzeni razem z upokorzonym Chrystusem, ubodzy z ubogim Chrystusem, i ukrzyżowani razem z Chrystusem wiszącym na krzyżu?
Każdy człowiek może zostać świętym w chwili, w której tego zapragnie, choć na zewnątrz, w oczach świata, jest tylko zlepkiem występku i błota. Przez całe życie demony jego serca wykłócały się o jego istnienie i z całą gwałtownością swoich pożądań rzucał się na niezliczone miraże pychy i instynktów, na rozczarowujące i kłamliwe widma, jakimi są ludzkie namiętności - ale nadchodzi godzina, w której czuje się skończony. Jest znużony, unicestwiony, pusty w środku.
Ta ruina, ten złodziej, ten pijak, ten wykolejeniec, ten zwyrodnialec, nieodwracalnie oddani swojemu występkowi, chyba że nastąpi cud łaski - ale któż by jeszcze tego chciał? Już tylko Bóg może przygarnąć ten wrak. Jeszcze Bóg i tylko Bóg, nikt bowiem nigdy nie stoczy się zbyt nisko dla Boga!
Tę szmatę, tego wyrzutka, tego śmiecia, którego wy, ludzie, już nie chcecie, który już nie chce samego siebie - dajcie go Mnie, mówi Przedwieczny, niech tylko zechce pokornie uznać swoją nędzę, nieść ją i walczyć. A wówczas to życie, okryte wstydem i hańbą w oczach wszystkich, spalę jak kadzidło.
Poranieni życiem, słabi, alkoholicy, narkomani, wszelkiego rodzaju nałogowcy, biedacy, którzy godzą się cierpieć swoją nędzę i walczyć mimo wszystko: jeśli otworzą się na miłosierdzie, wejdą, jak dobry łotr, do królestwa Bożego - przed czystymi, którzy pokładają ufność w samych sobie, licząc na swoje cnoty naturalne. "Wielu zaś pierwszych będzie ostatnimi, a ostatni pierwszymi" (Mt 19, 30).