Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński3
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać4
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Wes Nicholson
1
5,6/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,6/10średnia ocena książek autora
47 przeczytało książki autora
41 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Krainy Wtajemniczeń Jeff Grubb
5,6
Kariny wtajemniczeń to zbiór opowiadań ze świata Forgotten Realms skupiający się dookoła magii.
Znajdziemy tu opowiadania odnośnie ukrytej komnaty w bibliotece Candlekeep i bibliotecznego strażnika, jak można zaciągnąć się na służbę Lordów Waterdeep, jakiego chleba nie piec będąc początkującym magiem, a nawet jak odzyskać skradziony artefakt z pomocą dżina.
Jak w każdej antologii poziom opowiadań jest zróżnicowany. Dostajemy zarówno opowiadania, w których na pierwszym miejscu jest akcja, jak i opowiadania, w których barwne opisy przyrody oraz świata stanowią prym. Czytało się bardzo przyjemnie i mam tylko jedno zastrzeżenie - za mało Elminstera :)
Krainy Wtajemniczeń Jeff Grubb
5,6
"Krainy Wtajemniczeń" miały potencjał. Historia Wesa, młodego chłopaka sprzątającego bibliotekę nakłada ciekawą klamrę na całość opowiadań i przełamuje monotonię panującą w innych antologiach, gdzie bardzo często podaje się tylko autora i tytuł, pomijając wprowadzenie w klimat snutych opowieści. Niestety wspomniany przeze mnie potencjał nie został w pełni wykorzystany: mi osobiście do gustu przypadły tylko dwa opowiadania, reszta wydała się wtórna, blada, byle jaka. Cały odbiór zakłócały również liczne błędy, które szanowna korekta [pani Beata Skwarek - że ją wymienię z nazwiska] przeoczyła. I tak narodziło się pisanie "nie" z czasownikiem ["niewiedział" - toż to nawet przeglądarka, czy standardowy Word podkreśli!], rażąca interpunkcja, pisanie nazw bohaterów z małej litery ["kostka smalcu"] oraz kalki z języka angielskiego. I do tego "teczka", która na tej samej stronie w niewyjaśniony sposób stała się "taczką", by po kilku linijkach znów być "teczką"... Nie wspomnę o braku wyszukanego słownictwa... Tragedia! I ISA taki bubel tłumaczeniowo/korektorski na rynek wypuściła! Uff, musiałam krzyknąć w przestrzeń osiedla. Może ta blondynka z niższego piętra, co ma stać się twarzą portalu z najgłupszymi i najbardziej "odpustowymi" zdjęciami z internetu, nie zadzwoni po straż miejską.<br />
<br />
Fragment recenzji z mojego bloga: http://zapiski-z-przypomnianych-krain.blogspot.com/2013/03/krainy-wtajemniczen-czyli-o.html