cytaty z książek autora "Monika Nowacka"
Ucieczka w marzenia jest alternatywą krótkotrwałą, jest bezwartosciową bańką na wietrze.
Robiąc przysługę innym, partnerowi bądz mężowi, jego rodzinie albo dzieciom, krzywdzimy własną duszę. Zabijamy kobiecą tożsamosć, zaspakajając i ulegając wszystkim.
Nie tylko smak, zapach, ale także słyszana niegdys muzyka przenoszą nas w przeżyte chwile, otaczają wspomnieniami miłych, jak i tych złych doswiadczeń.
Przywołują w pamięci obraz spotkanych ludzi, przypominają o ich historiach, które często są analogią naszych własnych...
Każda prowokacja jest obrzydliwa, różnica tylko taka, że My kobiety pózniej jak zwykle płaczemy, a Wy mężczyzni niestety smiejecie się z tego.
Otoczenie, srodowisko i miejsce łamią wszelkie utarte moralnoscią normy i przyzwyczajenia.
Nawet insekty mają cel swojego istnienia i przeznaczenia.
Każdy z Nas na tle linii życia przeżywa cos innego, lecz o wspólnym mierniku cierpienia. Cierpienie bowiem, jak i smutek wpisane w ludzką drogę przetrwania, zawsze są adekwatne do osobistych przeżyć. I nikt nie jest w stanie pokonać ich bez konsekwencji łez, żalu, rozpaczy, pesymistycznych targań... Całe ludzkie życie jest ciągłym wyborem, decyzją pomiędzy tak trzeba, tak należy, tak byłoby najlepiej...
Każdy etap w życiu człowieka służy czemus, jest nauką, bodzcem rozwojowym, bagażem doswiadczeń zarówno dobrych, jak i tych złych.
Każda obecna chwila buduje naszą przyszłosć, tworzy kolejne slady na mapie.
Czas jako towarzysz ludzkiego losu jest jedynym lekarstwem na ból, wewnętrzny żal, pretensje. Jego upływanie godzi przeszłosć z tworzeniem nowej perspektywy przyszłosci.
Czas sprzyja zapomnieniu,lecz wystarczy mały szczegół, by wszystko na nowo odżyło i przypomniało Nam o mocy niezniszczalnego uczucia.
Manipulacji uczymy się całe życie, by z premedytacją wykorzystać dla własnych potrzeb.
Miłosć jako niszcząca siła zabija aspekt wszystkiego, co nas otacza. Każdą komórkę ciała przesiąka rozrywająca tęsknota.
Najbardziej zlęknieni swiata bądz spanikowani próbują pod różną formą ukryć narastające kompleksy oraz uspione pragnienia. Kompozycja zapachowych eterów bądz odważna fryzura nie wystarczają niestety, by pozbyć się wewnętrznych lęków i niepewnosci jutra. Pomagają jedynie w procesie kreowania, stawania się kims innym, akceptowania swojego drugiego JA i w trwaniu w ciągłym przekonaniu, iż improwizowanie ma sens.
Generacja ludzka jest samoniszczącą potęgą wymagań. Kult nowoczesnosci popycha ludzkosć wzwyż ambicjonalnych dążeń, stając się jednoczesnie porażką na innych egzystencjonalnych płaszczyznach.
... Ego populacji przejawiało zawsze chęć ewolucji oraz zaistnienia w danym momencie.
Bez udziału wczesniejszych organizmów współczesnosć nie osiągnęłaby tego poziomu wiedzy, którym szczyci się obecnie, a na który składa się z kolei praca dla pokoleń przyszłych.
Każdego dnia wszyscy starzejemy się, czynią to przecież nawet noworodki.
Każda sytuacja w jakiej przyjdzie nam się znalezć, obnaża cząstkę naszej wewnętrznej natury.
Nieumiejętnosć bycia asertywnym na dłuższy czas powoduje dysfunkcję własnej osobowasci, ogranicza i dystansuje obiektywne myslenie.
Od Nas samych zależy to, co się wydarzy, a wszelkie sytuacje są zwykłym zbiegiem okolicznosci, bądz koniecznoscią wpisaną w naszą egzystencję.
Obojętne, w jakim zakątku swiata się znajdziemy, odczuwamy podobne dylematy myslowe, dążenia, plany i marzenia.
Kobiety jako przedstawicielki rodu ssaków z górnej półki po ukończeniu etapu karmienia swoich małych, nadal im matkują, pozbawiając swoich potomków samodzielnej funkcji przetrwania.
Mężczyzni i ich natura: wegetują niestety i tacy, dla których relacje damsko-męskie są jedynie aktem koniecznym do utrzymania populacji, przetrwania rasy ludzkiej, chęcią pozostawienia po sobie skrawka własnego ego.
Ludzie potrafią być dobrzy i wrażliwi, tylko otoczenie i twarda codziennosć hartuje ich osobowosć oraz sposób bycia.
Pewne zachowania możemy kontrolować, lecz maniery, które posiadamy w sobie, prędzej czy pózniej ukażą prawdziwe, autentyczne oblicze...
My sami odpowiedzialni jestesmy za tworzenie zgranej całosci prozy życia.
Ludzie zakochani odczuwają euforię podobną do narkotycznego stanu, w którym wszechswiat zatrzymuje się w miejscu i nic nie jest w danym momencie ważne.
Wszystko na Ziemi toczy się w rytmie ruchu obrotowego: smutek nocy odkrywa radosć dnia, tęsknota zas za miłoscią i jej brak kosztują tyle samo łez - różnią się one jedynie smakiem.
W życiu człowieka tyle samo radosnych chwil, co tych smutnych, odbierających chęć istnienia. Każdy następny etap jest kolejnoscią powstałą z rozbitych kawałków szkła naszej przeszłosci i uzbieranych doswiadczeń. Kres dotychczasowosci jest motorem budowania szklanych konstrukcji własnie poprzez ból i zahartowane łzy.