Nic tak nie pozbawia kobiety poczucia własnej wartości jak romans męża z młodszą i piękniejszą kobietą. Pocieszający jest jednak fakt, że mężczyźni również mają swoje słabe strony. My, kobiety znamy niezawodne sposoby by urazić ich męską dumę. Najlepszą metodą by tego dokonać jest ośmieszenie go w oczach kolegów. Co powiecie na niewinną wzmiankę o znalezieniu niebieskich tabletek wśród jego rzeczy, podczas spotkania ze znajomymi? Może przekażcie mu intymną wiadomość jaką zostawił dla niego jakiś Jacek? Nie zaszkodzi wspomnieć również o wizycie w warsztacie samochodowym, do którego musiałyście udać się osobiście, gdyż wasz małżonek wstydził się przyznać przed innymi, że nie potrafi sam naprawić usterki. Kiedy sam zwątpi w swoją męskość nikt nie będzie w stanie przekonać go, że jest inaczej. Zostanie wam wierny i oddany aż po grób.

Nic tak nie pozbawia kobiety poczucia własnej wartości jak romans męża z młodszą i piękniejszą kobietą. Pocieszający jest jednak fakt, że mężczyźni również mają swoje słabe strony. My, kobiety znamy niezawodne sposoby by urazić ich męską dumę. Najlepszą metodą by tego dokonać jest ośmieszenie go w oczach kolegów. Co powiecie na niewinną wzmiankę o znalezieniu niebieskich...

Bogaty mąż powinien dalej żyć, żeby pracować i zarabiać na swoją ukochaną żonę. Jak mu uświadomić, że jedyna słuszna żona, to ta, którą poślubił dwadzieścia lat temu? Najprościej – postawiać na jego drodze piękną, seksowną i młodą kochankę. Niech wda się w płomienny romans – na zdrowie! Tylko, że podstawiona przez nas dziewczyna po jakimś czasie zacznie się zachowywać, jak bohaterka Glenn Close w „Fatalnym zauroczeniu”. Mąż z lekką traumą psychiczną, wraca potem potulnie na łono rodziny i jeszcze wynagradza swoje podłe zachowanie kochanej żonie. Na przyszłość zapamięta, że taniej i bezpieczniej korzystać z usług agencji poleconej przez kolegę z pracy, niż zawierać przypadkowe znajomości, czy szukać nowej połówki. Aktualna małżonka, może już nie najmłodsza, ale przewidywana i zawsze o niego dba. No prawie zawsze, ale przynajmniej zdrowa psychicznie i głupiego numeru mu nie wytnie…

Bogaty mąż powinien dalej żyć, żeby pracować i zarabiać na swoją ukochaną żonę. Jak mu uświadomić, że jedyna słuszna żona, to ta, którą poślubił dwadzieścia lat temu? Najprościej – postawiać na jego drodze piękną, seksowną i młodą kochankę. Niech wda się w płomienny romans – na zdrowie! Tylko, że podstawiona przez nas dziewczyna po jakimś czasie zacznie się zachowywać, jak...

Najpierw opróżnijcie butelkę wina, ewentualnie pięć. Potem na facebooku znajdźcie te cudownie i wymarzone partnerki swoich mężów i napiszcie na ich wallach, że oddajecie te ósme cudy świata na ich własność. Spakujcie swoich już ex mężów. I zacznijcie żyć: zmieńcie pracę, kupcie nowe ciuchy, nowa fryzura, spełniajcie marzenia, zróbcie sobie własne spa. Bądźcie szczęśliwe. Olejcie niechcianych patałachów!

Najpierw opróżnijcie butelkę wina, ewentualnie pięć. Potem na facebooku znajdźcie te cudownie i wymarzone partnerki swoich mężów i napiszcie na ich wallach, że oddajecie te ósme cudy świata na ich własność. Spakujcie swoich już ex mężów. I zacznijcie żyć: zmieńcie pracę, kupcie nowe ciuchy, nowa fryzura, spełniajcie marzenia, zróbcie sobie własne spa. Bądźcie szczęśliwe....

Za zdradę pierwsze co przychodzi do głowy to faktycznie morderstwo. Niestety nie na tym rzecz polega żeby resztę życia spędzić za kratkami. Resztę życia trzeba spędzić z dala od tego bydlaka, ale za jego kasę. Co prawda intercyza podpisana, ale papier o wierności i uczciwości małżeńskiej również. Na początek trzeba zdobyć dowody na to, że faktycznie zdradza, co wcale nie będzie trudne, prywatny detektyw szybko się z tym upora. Później sprawa najgorsza, mianowicie wystąpienie o rozwód z orzeczeniem o winie, solidnym zadośćuczynieniem oraz oczywiście z zasądzeniem alimentów. Przecież jako idealna pani domu nigdy nie musiałaś pracować, zawsze byłaś na jego utrzymaniu i niech tak pozostanie! Nie będzie to łatwa sprawa, ale gra jest warta świeczki. Gdy już po rozwodzie z pokaźną sumą pieniędzy na koncie i regularnymi alimentami będziesz korzystać z życia proponuję słodką zemstę. Niech jego kochanki dowiedzą się o sobie nawzajem, myślę że nie będą zadowolone wiedząc o konkurencji. W taki oto sposób pozostawiasz go uszczuplonego o pokaźne sumy pieniędzy i w dodatku samotnego...

Za zdradę pierwsze co przychodzi do głowy to faktycznie morderstwo. Niestety nie na tym rzecz polega żeby resztę życia spędzić za kratkami. Resztę życia trzeba spędzić z dala od tego bydlaka, ale za jego kasę. Co prawda intercyza podpisana, ale papier o wierności i uczciwości małżeńskiej również. Na początek trzeba zdobyć dowody na to, że faktycznie zdradza, co wcale nie...

A nie chcecie dziewczyny wybrać się na Haiti? Miesiąc odpoczynku wraz z intensywnym poszukiwaniem idealnie zaangażowanej szamanki wiedzącej "o co chodzi". Wystarczą trzy laleczki voodoo, trzy nieszczęśliwe żony, jedna szamanka oraz szczypta wiary.

A nie chcecie dziewczyny wybrać się na Haiti? Miesiąc odpoczynku wraz z intensywnym poszukiwaniem idealnie zaangażowanej szamanki wiedzącej "o co chodzi". Wystarczą trzy laleczki voodoo, trzy nieszczęśliwe żony, jedna szamanka oraz szczypta wiary.

- Jolka, no dawaj te peruki!
- Kama, patrz jestem brunetką z krótkim włosiem, moje odwieczne marzenie. Zawsze myślałam, że mi nie będzie pasowało.
- Widzisz,a tu taka seksbomba. Czekaj jak nas Martusia zaraz zaskoczy. Ta charakteryzatorka serio jest świetna.
- No, wiedziałam, że jak zatrudnimy tę, która z Jonnego Depp'a zrobiła Szalonego Kapelusznika, to żaden nam się nie oprze.
- Wow, Martucha, wyglądasz jak Angelina Jolie, warto było zainwestować.
- Hmm, która z Was to Kama, a która Jolka?
- Ha, ha. Teraz nasi mężowie wpadną jak te śliwki w kompot.
- Uwiedzeni, wykorzystani, oszukani i spłukani. Najlepsze jest to, że nigdy nawet przez myśl im nie przejdzie, że polecieli na te swoje "stare, grube żony". Jest moc, dziewczyny!
- Nigdy więcej smutków, łez i zamartwiania?!
- Nigdy wiecej!!!
- Chodźmy, pozostało zbałamucić towarzystwo i zebrać dowody zbrodni.
- Cała kasa już jest nasza, słono zapłacą za ten skandal i rozwód z ich winy. Oj słono!

- Jolka, no dawaj te peruki!
- Kama, patrz jestem brunetką z krótkim włosiem, moje odwieczne marzenie. Zawsze myślałam, że mi nie będzie pasowało.
- Widzisz,a tu taka seksbomba. Czekaj jak nas Martusia zaraz zaskoczy. Ta charakteryzatorka serio jest świetna.
- No, wiedziałam, że jak zatrudnimy tę, która z Jonnego Depp'a zrobiła Szalonego Kapelusznika, to żaden nam się nie...

Niech ich "uwiodą, przyłapią i osądza". Może Kama jest w typie męża Martusi, a Martusia zakręcić mogłaby męża Joli, za to Jola znajdzie sposób na męża Kamy. Dobry plan. Kokieteria i trochę sprytu. Dowody zdrady niepowtarzalne! Reszta już w rękach sędziego...

Niech ich "uwiodą, przyłapią i osądza". Może Kama jest w typie męża Martusi, a Martusia zakręcić mogłaby męża Joli, za to Jola znajdzie sposób na męża Kamy. Dobry plan. Kokieteria i trochę sprytu. Dowody zdrady niepowtarzalne! Reszta już w rękach sędziego...

Kochane niedocenione żony, morderstwo pozostawia gorzki niesmak na sumieniu. Spróbujcie czegoś co wymaga większej inteligencji i sprytu. Pokarzcie swoim mężom na jakie nieidealne kobietki chcą Was zamienić. Wmanipulujcie je w naprawdę nieprzyjemne sytuacje, które te wątpliwej klasy panie pokażą w delikatnie mówiąc nieprzyjemnym świetle... Nie trzeba być okrutnym - środek na przeczyszczenie może zniszczyć naprawdę romantyczne momenty... Może jakaś nieładna wysypka? Kompromitacja może być silną bronią zranionej kobiety. Tym silniejszą jeśli ta kobieta sama zachowa klasę i białe rękawiczki...

Kochane niedocenione żony, morderstwo pozostawia gorzki niesmak na sumieniu. Spróbujcie czegoś co wymaga większej inteligencji i sprytu. Pokarzcie swoim mężom na jakie nieidealne kobietki chcą Was zamienić. Wmanipulujcie je w naprawdę nieprzyjemne sytuacje, które te wątpliwej klasy panie pokażą w delikatnie mówiąc nieprzyjemnym świetle... Nie trzeba być okrutnym - środek na...

Jolka, Martusia i Kama usiadły przy stoliku w kawiarni. Specjalnie na tę rozmowę wybrały zaciszne miejsce.
- Musimy wreszcie coś zadecydować - oznajmiła stanowczo Kama, spoglądając na swoje towarzyszki. Martusia skuliła się pod jej ostrym spojrzeniem, a Jolka krzyknęła entuzjastycznie:
- Zabić! Powiesić! - Kama przekręciła teatralnie oczami, natomiast Martusia wybąkała cichutko:
- Ja nawet pająka nigdy w życiu nie zabiłam, chociaż naprawdę się ich boję...
- A ja nie zamierzam mieszkać w więzieniu do starości. Inny pomysł! - odrzekła Kama.
- A nie możemy tak po prostu z nimi porozmawiać, wyjaśnić i poprosić? - spytała Martusia.
- Porozmawiać? Ty chcesz z nimi porozmawiać i poprosić? To jeszcze głupsze od morderstwa! Inny pomysł! - znowu krzyknęła Kama.
- Wymyśliłam! - tym razem głos zabrała rudowłosa Jolka. - Jesteśmy młode, no dobrze, dość młode, piękne, atrakcyjne, pewne siebie...nad Martusią popracujemy troszeczkę i będzie idealnie...
- Do rzeczy.
- Kama, nie przerywaj mi! Uwiedźmy trzech sędziów, ewentualnie adwokatów. Tylko oni mogą nam pomóc bez rozlewu krwi.
- Nie wiem czy to dobry pomysł... - wyszeptała Martusia. - A jeśli on będzie miał żonę i dzieci?
- Może trafisz na wdowca albo na kawalera! Nie myśl o tym! Nie chcesz zabijać? To nie ma innego wyjścia! Kama, zaakceptuj! - Kuba spojrzała na swoje przyjaciółki i zastanowiła się przez chwilę, po czym usłyszała dźwięk otwieranych drzwi i spojrzała w ich stronę. W lokalu znalazło się trzech mężczyzn, ubranych w garnitury, którzy kierowali się do stolika obok kobiet. Uśmiechnęła się, mając nadzieję, że właśnie tak będzie wyglądał jej sędzia.
- Akceptuję - wypowiedziała, na co Jolka zareagowała okrzykiem radości.

Jolka, Martusia i Kama usiadły przy stoliku w kawiarni. Specjalnie na tę rozmowę wybrały zaciszne miejsce.
- Musimy wreszcie coś zadecydować - oznajmiła stanowczo Kama, spoglądając na swoje towarzyszki. Martusia skuliła się pod jej ostrym spojrzeniem, a Jolka krzyknęła entuzjastycznie:
- Zabić! Powiesić! - Kama przekręciła teatralnie oczami, natomiast Martusia wybąkała...

„Pieniądze szczęścia nie dają” – nie jest to suche zdanie wypowiadane przez osoby, których konta uginają się od liczby zer, ale szczera prawda. Jeżeli Panie chcą poprawić swój los i w końcu zostać szczęśliwymi i spełnionymi kobietami powinny zastanowić się czego tak naprawdę chcą. O czym od dawna marzyły, a nie mogły tego zrealizować. Jakaś absorbująca praca? Wycieczka w głąb dżungli? Napisanie powieści? Przeprowadzka na wieś? Po realizacji każdego kolejnego pragnienia stan uniesienia będzie wzrastał. Tylko urzeczywistnianie marzeń może dać nam uczucie spełnienia i doprowadzić do prawdziwej radości z życia. Olać mężów! Jeżeli oni nie dają kobietom szczęścia to nie ma sensu tkwić w takim związku. Lepiej się rozwieść - nawet za cenę pustki na koncie.

„Pieniądze szczęścia nie dają” – nie jest to suche zdanie wypowiadane przez osoby, których konta uginają się od liczby zer, ale szczera prawda. Jeżeli Panie chcą poprawić swój los i w końcu zostać szczęśliwymi i spełnionymi kobietami powinny zastanowić się czego tak naprawdę chcą. O czym od dawna marzyły, a nie mogły tego zrealizować. Jakaś absorbująca praca? Wycieczka w...