-
ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
-
Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński6
-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać9
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "gangsterzy" [13]
[ + Dodaj cytat]- Ja sobie, kurwa, wypraszam - zabulgotał Pantaleon Karpiński. - Ja jestem dobry Polak, katolik, robotnik i socjalista. A gangsterzy to są w Ameryce.
Znał w policji ludzi, którzy mogliby być gangsterami i znał gangsterów, którzy przejawiali potencjał do służby. Zdarzało się więc, że po prostu los rzucił jednego czy drugiego delikwenta w nieodpowiednie dla niego miejsce. Takie predyspozycje leżą w sercu człowieka, z nimi trzeba się urodzić. I trzeba również umieć je dostrzegać.
Przez krótką chwilę tylko stoję i patrzę w ciemność. Czasem mam wrażenie, że ona żyje własnym życiem i przez ułamek sekundy widzę kogoś w tej otchłani, ale to zwykłe przewidzenie.
Jezu, teraz już wiem, co mój braciszek widzi w tej kobiecie. Ona nieźle się bawi, a ja niekoniecznie będę miał dobrą zabawę, kiedy wrócimy.
Lojalność ceni się tutaj ponad wszystko, kiedy masz ją u swoich ludzi, jesteś królem.
Ta opowieść miała mityczny wymiar; przeplatały się w niej motywy rodziny i brutalności, lojalności i zdrady, ojców i synów, imigracji i amerykańskiego snu.
Patrzę na ogień pełznący po ścianach. Czerwone jęzory pożerają coraz więcej i więcej. Potwór połyka wszystko na swojej drodze a ja z dziką satysfakcją oglądam to piekło, którego jestem początkiem i końcem.
Niestety miłość i nienawiść dzieli tylko cienka niewidzialna linia. Karmię się pogardą do niego, bo nie jest wart mojego przebaczenia.
Czasem zdarza się, że prawda bywa wyzwoleniem, ale i samym piekłem. Potrafi złamać człowieka, ale i uczynić go silniejszym. Potrafi również pozostawić w sercu zgliszcza, tak jak zrobiła to w moim.
Można powiedzieć, że będzie to zemsta gangstera, jak w jakimś cholernym tanim filmie klasy B. Ale pierdolić to, bo to moje życie i ja dyktuję w nim warunki, nikt inny.