Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jestem w rozterce…bo sięgając po tą książkę spodziewałam się całkiem czegoś innego. Myślałam, że więcej będzie tematyki około wojennej….a dostałam dziennik rozkapryszonej nastolatki. Tak - to były ciężkie czasy, ukrywanie się w Aneksie było trudne…ale miałam wrażenie, że wojna przeszła obok…a w Aneksie toczyło się zwykłe życie z pewnymi niedogodnościami. No nie wiem….ten hype na to, że jest to książka którą każdy interesujący się II Wojną Światową powinien przeczytać - wg mnie jest lekko nad wyraz ;)

Jestem w rozterce…bo sięgając po tą książkę spodziewałam się całkiem czegoś innego. Myślałam, że więcej będzie tematyki około wojennej….a dostałam dziennik rozkapryszonej nastolatki. Tak - to były ciężkie czasy, ukrywanie się w Aneksie było trudne…ale miałam wrażenie, że wojna przeszła obo...

Rozwiń

Zwiń