rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

„I nie mów do mnie Dżordżyk” to powieść o nowatorskiej, specyficznej konstrukcji. Niejako dwuwątkowa (fikcyjna i fabularna). Bohaterowie to pisarze piszący na zamówienie wydawcy książkę o miłości. Tworzą parę fikcyjnych bohaterów, których prowadzą jak marionetki, nadając, jak się później okaże swoje cechy, oddając im swoje myśli, przekazując własne marzenia – w pewnym sensie personifikując. Oboje – Michalina i Jerzy, wbrew wcześniejszemu założeniu, prowadzą grę, jaką świat zna od zarania – snując rozmowy, pisząc listy, oddając wspomnienia i doświadczenia stworzonym przez siebie bohaterom szukają bliskości – w ich i swojej relacji.
Bo Tarasiuk napisała książkę o poszukiwaniu bliskości – w dyskusjach i kłótniach, w intelektualnej zbieżności poglądów, gustów, doświadczeń.
Jest to książka oparta na dialogach – tu talent Autorki świeci pełnym blaskiem –
Przykład znakomitej sztuki erystycznej, swoisty wzór dialogów, które w rezultacie doprowadzają do… nie będę zdradzać finału, zostawię coś dla czytelników. Książka jest dowcipna, prześmiewcza, fragmentami wzruszająca. Tarasiuk ma wyjątkowy dar percepcji szczegółu, wrażliwość obserwacji. Patrząc krytycznie, zawsze widzi człowieka z jego zaletami, postrzegając wady, stara się je zrozumieć. I to co wyróżnia ją, to niebywały słuch pisarki, coś, co dostaje się od losu – sposób prowadzenia dialogu maluje postać, wizualizuje niejako, ucieleśnia bohaterów. „To po prostu mądra książka dla każdego” – i tu się myli Leszek Żuliński, autor posłowia – nie dla każdego. Dla czytelnika, który docenia wycyzelowane słowa, piękną kompozycję i inteligentny dowcip, pełen niedomówień, domyśleń.
Ale czy książka powinna być „dla każdego”? Czy to w ogóle jest możliwe?

„I nie mów do mnie Dżordżyk” to powieść o nowatorskiej, specyficznej konstrukcji. Niejako dwuwątkowa (fikcyjna i fabularna). Bohaterowie to pisarze piszący na zamówienie wydawcy książkę o miłości. Tworzą parę fikcyjnych bohaterów, których prowadzą jak marionetki, nadając, jak się później okaże swoje cechy, oddając im swoje myśli, przekazując własne marzenia – w pewnym...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to