Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zapowiadała się ciekawa książka, jednak sposób prowadzenia narracji jest na tyle żmudny, że wynudza a nie interesuje. A już pominę fakt wielu zdań pojedynczych (jakby autorka zapomniała o istnieniu zdań złożonych) które sprawiają że fabuła jest mało dynamiczna. Dobry pomysł w złych rękach.

Zapowiadała się ciekawa książka, jednak sposób prowadzenia narracji jest na tyle żmudny, że wynudza a nie interesuje. A już pominę fakt wielu zdań pojedynczych (jakby autorka zapomniała o istnieniu zdań złożonych) które sprawiają że fabuła jest mało dynamiczna. Dobry pomysł w złych rękach.

Zwykła, bez większego polotu.

Zwykła, bez większego polotu.

Z książki czuć klimat japoński. Przyjemnie się czyta, dobra na wieczór przy kawie, dopóki nie wystygnie;)

Z książki czuć klimat japoński. Przyjemnie się czyta, dobra na wieczór przy kawie, dopóki nie wystygnie;)

Strasznie przynudza

Strasznie przynudza

Narracja, która prowadzi nas przez tę książkę jest niesamowicie nudna. Ciągnie się jak flaki z olejem. Sam zamysł jest ciekawy jednak brakuje szczegółów w całej tej historii.

Narracja, która prowadzi nas przez tę książkę jest niesamowicie nudna. Ciągnie się jak flaki z olejem. Sam zamysł jest ciekawy jednak brakuje szczegółów w całej tej historii.

Styl pisania jest lekko drętwy, czasami wręcz przeszkadza w odbiorze książki. Pomijając to, jest bardzo dobrym dziełem literackim. Jednak jeżeli w którymkolwiek momencie ktoś pomyślał o tym żeby obejrzeć film zamiast książki niech zastanowi sie nad tym dwa razy.

Styl pisania jest lekko drętwy, czasami wręcz przeszkadza w odbiorze książki. Pomijając to, jest bardzo dobrym dziełem literackim. Jednak jeżeli w którymkolwiek momencie ktoś pomyślał o tym żeby obejrzeć film zamiast książki niech zastanowi sie nad tym dwa razy.

Dobry pomysł, niestety trafił w złe ręce.

Dobry pomysł, niestety trafił w złe ręce.

Najgorsze co w tym roku czytałam.

Najgorsze co w tym roku czytałam.

Dobry pomysł, ktory niestety trafił w źle ręce. Płytkie dialogi męczą a jednak starają się byc poruszające.

Dobry pomysł, ktory niestety trafił w źle ręce. Płytkie dialogi męczą a jednak starają się byc poruszające.

Te dialogi są płytsze niż kałuża po wiosennym deszczyku.

Te dialogi są płytsze niż kałuża po wiosennym deszczyku.

Książka prowadzi czytelnika przez retrospekcje z życia bohatera, ukazując różne momenty, decyzje i ludzi, którzy wpłynęli na jego losy. Przejmujące opowieści o prostych, codziennych wydarzeniach nabierają głębszego znaczenia, gdy Eddie odkrywa, jak ważne było każde z tych spotkań. Subtelna, łatwa w czytaniu niosąca głębszy przekaz.

Książka prowadzi czytelnika przez retrospekcje z życia bohatera, ukazując różne momenty, decyzje i ludzi, którzy wpłynęli na jego losy. Przejmujące opowieści o prostych, codziennych wydarzeniach nabierają głębszego znaczenia, gdy Eddie odkrywa, jak ważne było każde z tych spotkań. Subtelna, łatwa w czytaniu niosąca głębszy przekaz.

IG: liskobranie
Wydaje mi się, ze nieco zmarnowany potencjał. Kryminał okraszony czarnymi humorem, jednak nie należała do tych książek które po pierwszych stronach wciągają. Nieco przynudzała, albo to po prostu sposób jej napisania.

IG: liskobranie
Wydaje mi się, ze nieco zmarnowany potencjał. Kryminał okraszony czarnymi humorem, jednak nie należała do tych książek które po pierwszych stronach wciągają. Nieco przynudzała, albo to po prostu sposób jej napisania.

IG: liskobranie
Przede wszystkim, lektura nie dla każdego. Wielopoziomowa, złożona z wielu elementów które czytelnik sam musi dopasować. Liczne przypisy które porozrzucane są wszędzie, zawiłości przez przeplatanie dwóch różnych perspektyw, jak i wymagająca skupienia forma wizualna. Czegoś, czego nie można jej odmówić to oryginalności. Pozostawia z licznymi przemyśleniami co tam się stało ;)

IG: liskobranie
Przede wszystkim, lektura nie dla każdego. Wielopoziomowa, złożona z wielu elementów które czytelnik sam musi dopasować. Liczne przypisy które porozrzucane są wszędzie, zawiłości przez przeplatanie dwóch różnych perspektyw, jak i wymagająca skupienia forma wizualna. Czegoś, czego nie można jej odmówić to oryginalności. Pozostawia z licznymi przemyśleniami co...

IG: liskobranie
Nic dodać, nic ująć. Książka świetna w prawie każdym aspekcie (jedynie prosty język czasami mnie odpychał), pomysł jeszcze lepszy. Przyjemna do czytania i nie mogę się doczekać aż iron flame wyjdzie jako ebook. Zdecydowanie polecam każdemu, kto lubi fantasy :)

IG: liskobranie
Nic dodać, nic ująć. Książka świetna w prawie każdym aspekcie (jedynie prosty język czasami mnie odpychał), pomysł jeszcze lepszy. Przyjemna do czytania i nie mogę się doczekać aż iron flame wyjdzie jako ebook. Zdecydowanie polecam każdemu, kto lubi fantasy :)

IG: liskobranie
Książka opowiada o trzydziestoletnim Charlie Gordonie, którego IQ jest na poziomie 68. Przedstawia ona jego zmagania po reperacji z nauką i relacjami międzyludzkimi. W świetny sposoby pokazuje jak osoby z niepełnosprawnością intelektualną są stygmatyzowane i wyśmiewane, nie tylko przez "przyjaciół" ale i rodzinę. Przyjemna w czytaniu, pomijając specjalnie robione błędy jeszcze kiedy Charlie był niepełnosprawny. Cudowna książka w swoim tragicznym temacie.

IG: liskobranie
Książka opowiada o trzydziestoletnim Charlie Gordonie, którego IQ jest na poziomie 68. Przedstawia ona jego zmagania po reperacji z nauką i relacjami międzyludzkimi. W świetny sposoby pokazuje jak osoby z niepełnosprawnością intelektualną są stygmatyzowane i wyśmiewane, nie tylko przez "przyjaciół" ale i rodzinę. Przyjemna w czytaniu, pomijając specjalnie...

IG: liskobranie
Książka mówi o grupie przyjaciół, którzy postanowili pojechać na wakacje do domku letniskowego w lesie. Odcięci od zasięgu bez kontaktu ze światem zewnętrznym w domku mężczyzny, którego nie znają. Co mogło pójść nie tak?
3/4 książki wprowadza nas do świata przedstawionego w sposób tak nudny, że trzy razy chciałam ją porzucić. Jednak zakończenie, wow. Niespodziewany plot twist, pozostawia w szoku na długi czas. Zdecydowanie warto "przecierpieć,, początek dla końcówki.

IG: liskobranie
Książka mówi o grupie przyjaciół, którzy postanowili pojechać na wakacje do domku letniskowego w lesie. Odcięci od zasięgu bez kontaktu ze światem zewnętrznym w domku mężczyzny, którego nie znają. Co mogło pójść nie tak?
3/4 książki wprowadza nas do świata przedstawionego w sposób tak nudny, że trzy razy chciałam ją porzucić. Jednak zakończenie, wow....

IG: liskobranie
Takie... miałkie.
Nic nowego, marny "plot twist", takie żeby przeczytać raz i zapomnieć, bez fajerwerk.
Miała potencjał, jednak lekko nie wykorzystany.

IG: liskobranie
Takie... miałkie.
Nic nowego, marny "plot twist", takie żeby przeczytać raz i zapomnieć, bez fajerwerk.
Miała potencjał, jednak lekko nie wykorzystany.

IG: liskobranie
Powiedzieć, że ta książka jest okropna to za mało. Głupia główna bohaterka i jej jeszcze głupsza przyjaciółka, oczywiście nie pomijając tego, że są typowymi bohaterami. Ona szara myszka ale przyciąga mężczyzn a on bad boy ale dla niej zrobi wszystko. Opisy scen gwałtu które nawet nie są nazwane gwałtem bo mimo ze Adeline nie chce to jednak jęczy najgłośniej niż kiedykolwiek. Pomijając, że same te opisy są niesmaczne i źle napisane. Lekko mówiąc oderwana od rzeczywistości. A zwłaszcza cliffhanger, który jest by być, a na pewno nie po to by przekonać do przeczytania drugiej części. Przeczytanie tej książki to masochizm a sięgnięcie po drugi tom będzie strzałem w kolano.

IG: liskobranie
Powiedzieć, że ta książka jest okropna to za mało. Głupia główna bohaterka i jej jeszcze głupsza przyjaciółka, oczywiście nie pomijając tego, że są typowymi bohaterami. Ona szara myszka ale przyciąga mężczyzn a on bad boy ale dla niej zrobi wszystko. Opisy scen gwałtu które nawet nie są nazwane gwałtem bo mimo ze Adeline nie chce to jednak jęczy najgłośniej...

IG: liskobranie
Okropnie opisane sceny łóżkowe przeplatane jeszcze gorszymi sformułowaniami "kuzyneczko" "wujku jacke"
W ramach tortur, głęboko polecam.

IG: liskobranie
Okropnie opisane sceny łóżkowe przeplatane jeszcze gorszymi sformułowaniami "kuzyneczko" "wujku jacke"
W ramach tortur, głęboko polecam.

IG: liskobranie
Główna bohaterka zaczyna denerwować, budowana w poprzedniej części narracja o ciągłej nauce nie ma przekładu na część drugą, wiele niedopowiedzeń, które budują błędne pojęcie o świecie przedstawionym.

IG: liskobranie
Główna bohaterka zaczyna denerwować, budowana w poprzedniej części narracja o ciągłej nauce nie ma przekładu na część drugą, wiele niedopowiedzeń, które budują błędne pojęcie o świecie przedstawionym.