Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Suzanne Collins, potocznie mówiąc, odwaliła kawał dobrej roboty. Według mnie, "Kosogłos" był najlepszą częścią całej trylogii. Nie będę ukrywać, że książka bardzo mnie wciągnęła, ponieważ zaciekawiły mnie losy Katniss jako Kosogłosa, symbolu buntu, gdy wraz z rebeliantami próbowała obalić Kapitol i zabić Snow'a. Pierwsza część - "Popioły" - delikatnie mnie znudziła, aczkolwiek zakończenie było pełne niespodzianek, przynajmniej dla mnie. Zamordowanie Coin przez dziewczynę podczas egzekucji prezydenta Snow'a było bardzo ryzykownym posunięciem Katniss. Nie spodziewałam się także, że trzynastolenia Prim przypłaci życiem pomoc rannym podczas wojny. Chociaż książka była bardzo bogata w brutalne opisy, jak na przykład śmierć sojuszników Kosogłosa w podziemiach Kapitolu, polecam ją wszystkim!

Suzanne Collins, potocznie mówiąc, odwaliła kawał dobrej roboty. Według mnie, "Kosogłos" był najlepszą częścią całej trylogii. Nie będę ukrywać, że książka bardzo mnie wciągnęła, ponieważ zaciekawiły mnie losy Katniss jako Kosogłosa, symbolu buntu, gdy wraz z rebeliantami próbowała obalić Kapitol i zabić Snow'a. Pierwsza część - "Popioły" - delikatnie mnie znudziła,...