rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Przepiękny i chwytający za serce zbiór listów składający się z dwudziestoletniej korespondencji między Helene Hanff i Frankiem Doelem (z małymi wyjątkami).
Momentami wybuchałam śmiechem na głos, ale nie brakowało też wzruszeń. Zauroczyło mnie tu absolutnie wszystko - rozwijająca się na oczach czytelnika przyjaźń między Frankiem i Helene, mimo dzieljącej ich ogromnej odległości, ich wspólna miłość do literatury, a nawet kontrast ich stylów pisania, raczej swobodny i pełen humoru język Helene i formalne, trochę "sztywne" ;) listy Franka. Mimo to, każde słowo wydawało się być pisane prosto z serca, a fakt, że to prawdziwa korespondencja sprawił, że jeszcze bardziej angażowałam się przy pochłanianiu książki.

Przepiękny i chwytający za serce zbiór listów składający się z dwudziestoletniej korespondencji między Helene Hanff i Frankiem Doelem (z małymi wyjątkami).
Momentami wybuchałam śmiechem na głos, ale nie brakowało też wzruszeń. Zauroczyło mnie tu absolutnie wszystko - rozwijająca się na oczach czytelnika przyjaźń między Frankiem i Helene, mimo dzieljącej ich ogromnej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Czasami przezabawna i niezwykle zajmująca, czasami zwyczajnie męcząca.

Koniec i bomba
A kto czytał, ten trąba!

Czasami przezabawna i niezwykle zajmująca, czasami zwyczajnie męcząca.

Koniec i bomba
A kto czytał, ten trąba!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dramat czytany trochę w pośpiechu (tuż przed lekcją polskiego), mimo to trafił w moje gusta.
Prowokuje do rozmyślań na temat prawdy i obłudy społeczeństwa. Czy naprawdę zawsze warto jest dociekać prawdy? Czy nie lepiej zamieść niektóre wydarzenia pod dywan i nie dać im ujrzeć światła dziennego?

Dramat czytany trochę w pośpiechu (tuż przed lekcją polskiego), mimo to trafił w moje gusta.
Prowokuje do rozmyślań na temat prawdy i obłudy społeczeństwa. Czy naprawdę zawsze warto jest dociekać prawdy? Czy nie lepiej zamieść niektóre wydarzenia pod dywan i nie dać im ujrzeć światła dziennego?

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jedna z lepszych książek w kanonie lektur, czyta się przyjemnie, ale tylko do drugiej części. Trzecia czytana z przymusu.

Jedna z lepszych książek w kanonie lektur, czyta się przyjemnie, ale tylko do drugiej części. Trzecia czytana z przymusu.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Przepiękna opowieść o życiu w XIX-wiecznej Anglii. Długo będę wracać do niej myślami, zarówno do malowniczego Helstone, jak i kontrastującego z nim zadymionego Milton.

Przepiękna opowieść o życiu w XIX-wiecznej Anglii. Długo będę wracać do niej myślami, zarówno do malowniczego Helstone, jak i kontrastującego z nim zadymionego Milton.

Pokaż mimo to