rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Myślałam, że nigdy tego nie powiem. A jednak - Wolę film.
Tak, właśnie tak, to pierwsza książka która jest lepszą ekranizacją niż nią samą. No cóż, nie powiem, że mi się nie podobała. Po prostu sądzę, że pisanie książek na podstawie scenariusza to bzdura, bezsens. Gdyby jeszcze pani Kleinbaum wniosła w nią coś nowego...

Myślałam, że nigdy tego nie powiem. A jednak - Wolę film.
Tak, właśnie tak, to pierwsza książka która jest lepszą ekranizacją niż nią samą. No cóż, nie powiem, że mi się nie podobała. Po prostu sądzę, że pisanie książek na podstawie scenariusza to bzdura, bezsens. Gdyby jeszcze pani Kleinbaum wniosła w nią coś nowego...

Pokaż mimo to

Okładka książki My, dzieci z dworca ZOO Christiane Felscherinow, Kai Hermann, Horst Rieck
Ocena 7,5
My, dzieci z d... Christiane Felscher...

Na półkach: , ,

Chyba najlepsza książka o tematyce narkomanii jaką dotychczas czytałam. Przestroga dla nastolatków o coraz bardziej znanym "lekarstwie na smutek". Polecam młodzieży jak i dorosłym.

Chyba najlepsza książka o tematyce narkomanii jaką dotychczas czytałam. Przestroga dla nastolatków o coraz bardziej znanym "lekarstwie na smutek". Polecam młodzieży jak i dorosłym.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jednym słowem - pseudofilozofia. Panu Coelho mówimy NIE.

Jednym słowem - pseudofilozofia. Panu Coelho mówimy NIE.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka odnaleziona w starej, rodzinnej biblioteczce. Zaciekawiona tytułem, postanowiłam ją przeczytać.

Spodziewałam się ciekawej fabuły i pięknego, archaicznego języka. I co mnie spotyka? Werter nadający się do kliniki psychiatrycznej, użalający się nad swoim życiem, typowy melancholik. Jak to powiedziała moja koleżanka - "Werter to taki emo". Hm... Z tym się muszę zgodzić. Nie powiem, że takie postacie w literaturze mi się nie podobają, jednak Werter całkowicie nie przypadł mi do gustu.

Bardzo męcząca lektura, pomimo tego, że była bardzo krótka. Czasami wydawało mi się, że autor pisze na siłę...

Nie uważam tej książki za najgorszą, jednakże zdecydowanie jej nie polecam.

Książka odnaleziona w starej, rodzinnej biblioteczce. Zaciekawiona tytułem, postanowiłam ją przeczytać.

Spodziewałam się ciekawej fabuły i pięknego, archaicznego języka. I co mnie spotyka? Werter nadający się do kliniki psychiatrycznej, użalający się nad swoim życiem, typowy melancholik. Jak to powiedziała moja koleżanka - "Werter to taki emo". Hm... Z tym się muszę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Wspaniała książka, o tym jak różni są ludzie ale też jak bardzo potrafią się zmienić. Obowiązkowa lektura dla wszystkich.

Wspaniała książka, o tym jak różni są ludzie ale też jak bardzo potrafią się zmienić. Obowiązkowa lektura dla wszystkich.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Jedna z moich ulubionych książek, bez dwóch zdań. Wiele ludzi myśli, że jest to książka dla dzieci. Jeśli tak, to dlaczego niektórzy dorośli nie dostrzegają w niej sensu? Po mimo prostego stylu pisania, jest trudna. Jak ktoś już powiedział - to nie jest zwykła książka, którą można od tak przeczytać, ją trzeba zrozumieć...

Jedna z moich ulubionych książek, bez dwóch zdań. Wiele ludzi myśli, że jest to książka dla dzieci. Jeśli tak, to dlaczego niektórzy dorośli nie dostrzegają w niej sensu? Po mimo prostego stylu pisania, jest trudna. Jak ktoś już powiedział - to nie jest zwykła książka, którą można od tak przeczytać, ją trzeba zrozumieć...

Pokaż mimo to

Okładka książki Księga wiedzy czarodziejskiej. Przewodnik po zaczarowanym świecie Harryego Pottera. Wydanie rozszerzone. Elizabeth Kronzek, Allan Zola Kronzek
Ocena 6,6
Księga wiedzy ... Elizabeth Kronzek, ...

Na półkach: ,

Mówią że ta książka jest dla fanów Harry'ego Pottera, ale według mnie zawiera treści które mogą zainteresować każdego ;) Dużo mitologii i legend świetnie uzupełniają magiczny świat czarodziei. Polecam zarówno młodszym jak i starszym czytelnikom, no i oczywiście fanom HP.

Mówią że ta książka jest dla fanów Harry'ego Pottera, ale według mnie zawiera treści które mogą zainteresować każdego ;) Dużo mitologii i legend świetnie uzupełniają magiczny świat czarodziei. Polecam zarówno młodszym jak i starszym czytelnikom, no i oczywiście fanom HP.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka opowiada o przeżyciach autorki związanych z narkomaństwem. Jest ona napisana w formie pamiętnika, czyta się ją dosyć szybko.

Bardzo podobała mi się pierwsza część, jednakże druga była ledwo do przebrnięcia. Większość wydawała mi się niewyjaśniona, tak jakby autorka chciała napisać ją tylko dla siebie i nie wytłumaczyć sensu swoich słów innym.
Szkoda, że historia jest tylko i wyłącznie o narkotykach, psychiatrykach, śmierci, odwykach. Brakowało mi pewnej codzienności, zwyczajnych spraw.
Zaciekawił mnie fakt, że opisuje ona prawdziwe wydarzenia z życia autorki. Chyba tylko to skusiło mnie do przeczytania tej książki.

Podsumowując: książka jest dobra, ale bez rewelacji - spodziewałam się czegoś lepszego. Polecam zwłaszcza młodzieży.

Książka opowiada o przeżyciach autorki związanych z narkomaństwem. Jest ona napisana w formie pamiętnika, czyta się ją dosyć szybko.

Bardzo podobała mi się pierwsza część, jednakże druga była ledwo do przebrnięcia. Większość wydawała mi się niewyjaśniona, tak jakby autorka chciała napisać ją tylko dla siebie i nie wytłumaczyć sensu swoich słów innym.
Szkoda, że historia...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jedna z najlepszych książek jakie przeczytałam.
Polecam wszystkim fanom mitologii.

Jedna z najlepszych książek jakie przeczytałam.
Polecam wszystkim fanom mitologii.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dno, dno, dno.

Dlaczego w ogóle zabrałam się za czytanie tej książki? Otóż chciałam mieć własne zdanie dla tak rozsławionej powieści pani Meyer.

Trudno żeby w dzisiejszych czasach nie słyszeć o Zmierzchu - dziewczynki w przedziale wiekowym mniej więcej 11-16 lat postarały się, żeby wszędzie wygłosić swoje opinie, które brzmią: "Och, Edward jest taki słodki!", "Chciałabym być Bellą", "Mamo, jestem wampirem!", "Zmierzch to najlepsza książka!", "Dlaczego chłopcy nie są tacy jak Edward?" itp.
Słysząc takie zdania mam ochotę się przeżegnać.

Opowieść ta jest przewidywalna, monotonna i płytka. Zwyczajna, cicha nastolatka, Bella, przeprowadza się i nagle spotyka oszałamiającego Edwarda. Co robi? Och, oczywiście się w nim zakochuje - i tak oto mamy 1/4 książki przeznaczoną na przemyślenia Belli o wspaniałym Edwardzie. Druga ćwiartka to:
- Jestem niebezpieczny.
- Kocham cię!
- Nie możemy być razem.
- Kocham cię!
- Jestem wampirem.
- Kocham cię!
I tak dalej. Reszta to nudne opisy i OKROPNE dialogi.

Teraz chciałabym wyrazić swoją opinię nie o samej historii Belli i Edwarda, ale o samej Stephenie Meyer.
Jedna z NAJGORSZYCH pisarek wszech czasów. Pisane strasznym stylem, brak jakiś poetyckich fraz, porównań.
Och, nie, przepraszam - są porównania! Oczywiście bardzo piękne "I ta twarz Edwarda, niczym chłodna posadzka" - czytam i spadam z sofy śmiejąc się wniebogłosy. Nieraz miałam wrażenie, że czytam pamiętnik szóstoklasistki z dwójką na koniec roku z języka polskiego, która (o dziwo!) nie popełnia żadnych błędów ortograficznych.

Tak, Zmierzch jest książką - ale czym możemy ją porównać z dziełami Williama Szekspira, Oscara Wilde'a, Adama Mickiewicza, Henryka Sienkiewicza i innych wybitnych pisarzy?
Porównanie ich z panią Meyer jest komiczne. Niewyobrażalne wręcz.

Podsumowując: Zmierzch zupełnie nie przypadł mi do gustu. Uważam tę książkę za jedną z najgorszych, którą przeczytałam. Nie mam ochoty czytać kolejnych części.
Dla dziewczynek zafascynowanych tą książką polecam lektury, które czegoś przynajmniej uczą. Później mogą dobrowolnie przeczytać książki autorów, których wyżej wymieniłam.

A teraz do wszystkich:

Chcesz poznać historię wampirów? - Przeczytaj książki Anne Rice! (polecam "Wywiad z Wampirem")
Opowieści o magii? - "Harry Potter" autorstwa J.K. Rowling się kłania!
Książka o prawdziwej miłości? - polecam "Tristan i Izolda"

Wszystko, tylko nie "Zmierzch".

Dno, dno, dno.

Dlaczego w ogóle zabrałam się za czytanie tej książki? Otóż chciałam mieć własne zdanie dla tak rozsławionej powieści pani Meyer.

Trudno żeby w dzisiejszych czasach nie słyszeć o Zmierzchu - dziewczynki w przedziale wiekowym mniej więcej 11-16 lat postarały się, żeby wszędzie wygłosić swoje opinie, które brzmią: "Och, Edward jest taki słodki!", "Chciałabym...

więcej Pokaż mimo to