Wilczęta z czarnego podwórza. Marcin Kozera

Okładka książki Wilczęta z czarnego podwórza. Marcin Kozera Maria Dąbrowska
Okładka książki Wilczęta z czarnego podwórza. Marcin Kozera
Maria Dąbrowska Wydawnictwo: Wydawnictwo Łódzkie literatura piękna
64 str. 1 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Łódzkie
Data wydania:
1985-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1972-01-01
Liczba stron:
64
Czas czytania
1 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
8321804810
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Listy. Tom 3. 1945-1951 Maria Dąbrowska, Stanisław Stempowski
Ocena 0,0
Listy. Tom 3. ... Maria Dąbrowska, St...
Okładka książki Listy. Tom 2. 1931-1944 Maria Dąbrowska, Stanisław Stempowski
Ocena 7,3
Listy. Tom 2. ... Maria Dąbrowska, St...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
114 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1039
991

Na półkach: , , ,

Opowiadania Marii Dąbrowskiej będące niegdyś lekturą w podstawówce. Z uwagi na prospołeczną wymowę pierwsze było szczególnie popularne w PRLu, gdzie lubiano podpinać się pod różne wrażliwe społecznie postacie czy twórców, anektując je jako „swoich”.
W istocie historia o tym, jak to należy oceniać ludzi po ich wnętrzu, a nie zewnętrznych znamionach, związanych bądź to z zamożnością, bądź też z poziomem wykształcenie. Dzisiaj oczywiste, ale w czasach powstania utworu niekoniecznie. Wystarczy poczytać co sanacyjne środowiska emigracyjne w czasie II wojny i po pisały i mówiły o politykach PSLu.
Tym niemniej to, co może i stanowiło wówczas novum dziś, dziś wydaje się po prostu przesycone nachalną propagandą, cóż z tego, że wartościowych ideałów. Stąd utwór jest dzisiaj uważany za przeznaczony dla młodzieży, albo nawet wręcz starszych dzieci. Tylko czy dzisiaj do tych grup dotrze ówczesna wymowa i sens podziałów?
Nas tej samej zasadzie „Marcin Kozera” po stu latach odzyskał swoją aktualność, ale na pewno utracił atrakcyjności i przyswajalność dla młodego pokolenia, do którego pierwotnie był adresowany.

Opowiadania Marii Dąbrowskiej będące niegdyś lekturą w podstawówce. Z uwagi na prospołeczną wymowę pierwsze było szczególnie popularne w PRLu, gdzie lubiano podpinać się pod różne wrażliwe społecznie postacie czy twórców, anektując je jako „swoich”.
W istocie historia o tym, jak to należy oceniać ludzi po ich wnętrzu, a nie zewnętrznych znamionach, związanych bądź to z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3742
3684

Na półkach:

Przyjemna, troszkę przebija swądek dydaktyzmu, ale nie ujmuje to nic historyjkom.

Przyjemna, troszkę przebija swądek dydaktyzmu, ale nie ujmuje to nic historyjkom.

Pokaż mimo to

avatar
502
462

Na półkach:

Jak na tamte czasy na pewno bardzo dobra. W obecnych czasach już te wartości nie są tak doceniane, jak wtedy (czas po wojnie to czas wspierania się, tak samo w "Marcinie Kozerze" - czas zaborów to nie jest łatwy czas, ani dla dorosłych, ani dla dzieci). Ogólnie polecam.

Jak na tamte czasy na pewno bardzo dobra. W obecnych czasach już te wartości nie są tak doceniane, jak wtedy (czas po wojnie to czas wspierania się, tak samo w "Marcinie Kozerze" - czas zaborów to nie jest łatwy czas, ani dla dorosłych, ani dla dzieci). Ogólnie polecam.

Pokaż mimo to

avatar
346
328

Na półkach: ,

Świat w którym znajdziecie się czytając "Wilczęta z czarnego podwórza"i "Marcina Kozerę",bardzo mało przypomina ten,jaki znacie ze swych własnych przeżyć bowiem autorka urodziła się w 1889r . W czasach kiedy Polska zniknęła z map (rozdzielenie między trzech zaborców). Autorka posiadała niezwykły dar obserwowania ,dostrzegała nie tylko spraw ważnych ,lecz i drobnych .

W "Wilczętach z czarnego podwórza " starała się przekazać czytelnikom myśli o wartości przyjaźni,współdziałania w gromadzie ,wzajemnej pomocy ,poczuciu zadowolenia i dumy jakie stąd płyną. Zrobiła to doskonałe!

"Marcin Kozera" W czasach w których dzieje się akcja opowiadania (przed I wojna światowa )wynarodowienie staje się realnym zagrożeniem. W tym utworze Marcin stawia sobie pytanie czy jest Polakiem czy Anglikiem? Czy chce być Polakiem czy Anglikiem?
" Na każdym miejscu w tym kraju wasi ojcowie,wasi dziadkowie i ojcowie tych dziadków ,aż do początków Anglii,przelewali krew i oblewali się potem . Pracowali,żyli i umierali na to,żebyście wy mogli być dumni z tych miast i wsi ... No to z czegoż on, Marcin ,ma być dumny? Jego dziadowie nie pracowali tu,nie byli tu nawet nigdy. Więc chyba nie jest Anglikiem"
Historia lubi zataczać koło ,co prawda w innej odsłonie ale zatacza.

Świat w którym znajdziecie się czytając "Wilczęta z czarnego podwórza"i "Marcina Kozerę",bardzo mało przypomina ten,jaki znacie ze swych własnych przeżyć bowiem autorka urodziła się w 1889r . W czasach kiedy Polska zniknęła z map (rozdzielenie między trzech zaborców). Autorka posiadała niezwykły dar obserwowania ,dostrzegała nie tylko spraw ważnych ,lecz i drobnych .

W...

więcej Pokaż mimo to

avatar
260
21

Na półkach: ,

Książkę przeczytałem w VI klasie szkoły podstawowej w ramach obowiązkowego czytania dowolnych lektur "na ilość". Podsunęła mi ją mama, która również miała ją w lekturach. Po latach zupełnie jej już nie pamiętałem i dopiero odnalezienie notatek uświadomiło mnie, że ją czytałem.

Książkę przeczytałem w VI klasie szkoły podstawowej w ramach obowiązkowego czytania dowolnych lektur "na ilość". Podsunęła mi ją mama, która również miała ją w lekturach. Po latach zupełnie jej już nie pamiętałem i dopiero odnalezienie notatek uświadomiło mnie, że ją czytałem.

Pokaż mimo to

avatar
1246
319

Na półkach: , , , , ,

Mnie to opowiadanie Dąbrowskiej bardzo się podobało.
I wtedy gdy sama je czytałam w podstawówce, i później gdy do niego kilka razy wracałam, a Marcina i jego zachowanie potraktowałam jako ciekawe studium przypadku.

Opowiadanie, mimo niewielkich rozmiarów jest obfite treścią. Naładowane emocjami i dobrze skreślonymi sylwetkami bohaterów, a jego dydaktyzm nie razi tak bardzo, bo dotyczy ważnych wartości.

Moją uwagę przykuły przede wszystkim relacje między dziećmi i ich stosunek do Marcina, który z jednej strony mnie wkurzał, ale z drugiej, tak jak i dzieci - trzymałam z nim.

Na pewno interesująca i aktualna pozycja dla dzieci mieszkających za granicą, które chodzą do polskich szkół sobotnich i często doświadczają podobnych do Marcina dylematów.

Kto zechce, niech sięga.

Mnie to opowiadanie Dąbrowskiej bardzo się podobało.
I wtedy gdy sama je czytałam w podstawówce, i później gdy do niego kilka razy wracałam, a Marcina i jego zachowanie potraktowałam jako ciekawe studium przypadku.

Opowiadanie, mimo niewielkich rozmiarów jest obfite treścią. Naładowane emocjami i dobrze skreślonymi sylwetkami bohaterów, a jego dydaktyzm nie razi tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2077
1634

Na półkach:

Opowiadanie pierwsze jest już bardziej historyczne niż obyczajowe. Uświadomiło mi potrzebę harcerstwa kiedyś. Dziś - z przykrością to sobie uświadomiłam - nie widzę dla niego zastosowań.
Opowiadanie drugie wzrusza do łez i budzi niepokojące pytanie: Jaka jest Polonia dziś?

Opowiadanie pierwsze jest już bardziej historyczne niż obyczajowe. Uświadomiło mi potrzebę harcerstwa kiedyś. Dziś - z przykrością to sobie uświadomiłam - nie widzę dla niego zastosowań.
Opowiadanie drugie wzrusza do łez i budzi niepokojące pytanie: Jaka jest Polonia dziś?

Pokaż mimo to

avatar
960
960

Na półkach: ,

W czasie świątecznym i poświątecznym często wystawiane są jasełka, które szczególnie są popularne wśród młodych aktorów dziecięcych i młodzieżowych. W tej książce też jasełka odgrywają dużą rolę i ta książka przypomina mi się od razu, gdy słyszę lub czytam o jasełkach właśnie. W tejże krótkiej książce znajdziemy dwa opowiadania znakomitej polskiej pisarki Marii Dąbrowskiej. Pierwsze jest krótsze i nosi tytuł "Wilczęta z czarnego podwórza", drugie jest dłuższe i jest zatytułowane "Marcin Kozera". Oba wzruszające i przede wszystkim bardzo dobre.
Przed opowiadaniami znajdziemy zdjęcie pisarki oraz świetny wstęp, który napisała i opracowała Maria Marcjan. Warto go przeczytać. Po nim dwa wspomniane wyżej opowiadania Dąbrowskiej. Pierwsze (akcja jego toczy się tuż po odzyskaniu przez Polskę niepodległości) mówi o wychowujących się głównie na brudnym podwórku biednych i zaniedbanych dzieciach, które postanawiają pomóc rodzinie swojego kolegi. Opowiadanie to pochwała postaw altruistycznych, dobroci wobec drugiego człowieka, przyjaźni i koleżeństwa oraz ideałów harcerstwa. Drugie opowiadanie (akcja tu rozgrywa się w Londynie, tuż przed wybuchem pierwszej wojny światowej) ukazuje nam głównie tytułowego Marcina Kozerę i jego kolegów, którzy chodzą na wieczorne lekcje języka polskiego. Marcin uczy się coraz pilniej i dostaje nawet rolę w jasełkach. To przedstawienie wiele zmieni w jego życiu i stanie się jednym z ważniejszych bodźców dla młodego człowieka w jego odczuciach patriotycznych. Opowieść przepełniona szlachetnym patriotyzmem, dobrze napisana, z ładnym i udanym zakończeniem.
Opowiadania dla młodszych i starszych czytelników. Warto im poświęcić trochę swojego czasu i swojej uwagi. Lektura z wyższej półki, co odbija się oraz uwidacznia w mojej ogólnej i końcowej ocenie gwiazdkowej.

W czasie świątecznym i poświątecznym często wystawiane są jasełka, które szczególnie są popularne wśród młodych aktorów dziecięcych i młodzieżowych. W tej książce też jasełka odgrywają dużą rolę i ta książka przypomina mi się od razu, gdy słyszę lub czytam o jasełkach właśnie. W tejże krótkiej książce znajdziemy dwa opowiadania znakomitej polskiej pisarki Marii Dąbrowskiej....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    194
  • Posiadam
    75
  • Chcę przeczytać
    53
  • Lektury
    6
  • Literatura polska
    3
  • 6f) Lektury kl. 5
    3
  • 1aa) Posiadam
    3
  • Przeczytane dawno temu
    3
  • Dzieciństwo
    3
  • 1j) opowiadania
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wilczęta z czarnego podwórza. Marcin Kozera


Podobne książki

Przeczytaj także