rozwińzwiń

Coś jakby magia

Okładka książki Coś jakby magia Emma Mills
Okładka książki Coś jakby magia
Emma Mills Wydawnictwo: Must Read fantasy, science fiction
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
Something Close to Magic
Wydawnictwo:
Must Read
Data wydania:
2024-02-15
Data 1. wyd. pol.:
2024-02-15
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382653922
Tłumacz:
Miłosz Urban
Tagi:
Young Adult
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
69 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
154
150

Na półkach:

Ta historia to coś idealnego dla osób, które chcą zacząć przygodę z fantastyką, a nie chcą zgubić się w bardzo skomplikowanym i rozbudowanym świecie i akcji, a jednocześnie szukają czegoś komfortowego i przyjemnego do czytania.

Taka właśnie jest historia w „Coś jakby magia”. Choć sam początek mnie nie porwał, to kolejne strony były bardzo wciągające i ciekawe, a książkę czytało mi się szybko i przyjemnie.

Bardzo się cieszę, że ta pozycją trafiła do moich rąk, ponieważ potrzebowałam takiego lekkiego fantasy i swojej nowej „comfrot book” aby odpocząć od codzienności i móc zaburzyć się w tym cudownym świecie.

Historia ta została napisana bardzo zrozumiale i prosto, bohaterów ogromnie polubiłam, tak samo jak i całą książkę. Mimo, że nie działo się w niej bardzo dużo, to dla mnie była naprawdę fajna i potraktowałam ją jako przystanek i odpoczynek od wszystkiego.

Co prawda nie będzie to najlepsza książka jaką przeczytałam, ale bardzo dobrze ją wspominam i cieszę się, że miałam okazję poznać tę historię.

𝟖,𝟓/𝟏𝟎✯

Ta historia to coś idealnego dla osób, które chcą zacząć przygodę z fantastyką, a nie chcą zgubić się w bardzo skomplikowanym i rozbudowanym świecie i akcji, a jednocześnie szukają czegoś komfortowego i przyjemnego do czytania.

Taka właśnie jest historia w „Coś jakby magia”. Choć sam początek mnie nie porwał, to kolejne strony były bardzo wciągające i ciekawe, a książkę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
19
11

Na półkach: ,

Jeśli jesteście fanami przytulnych fantastyk to ta książka jest dla Was!

Bardzo przyjemnie mi się czytało tą pozycję, lecz na początku miałam problem żeby się w nią zagłębić. Chciałam ją odłożyć po paru pierwszych stronach, ale cieszę się, że tego nie zrobiłam, ponieważ po trochę nudnym zapoznaniu się z główną bohaterką Aurelią, rusza akcja, a wraz z nią nowe postacie i nowe wątki.

Najbardziej urzekły mnie w tej książce postacie. Są tak napisane, że każda z nich boryka się z jakimś problemem, z którym zwykły człowiek też się zmaga, np. Aurelia nie wie czy wybrać między mózgiem i sercem, a Markot jest "niewidzialny" dla innych i zbywany. Czytelnik jest w stanie sympatyzować z nimi, co sprawia, że ta książka jest jeszcze bardziej magiczna.

Postać Markota chyba jest moją ulubioną z całej książki, gdyż jest najbardziej intrygujący i wraz z czytaniem odkrywamy więcej informacji o nim. Jest to człowiek przesadnie pozytywny i można by rzecz, że głupio naiwny, lecz z tego powodu często jest pomijany i uważany za nieinteligentnego.

Wątek przygodowy, miłosny i przyjaźni był idealnie rozłożony, wszystkiego było po trochę i nie czułam się przytłoczona żadnym z nich. Relacja Markota z Aurelią nie jest usłana różami co bardzo mi się spodobało i aż mnie serce bolało przy niektórych fragmentach.

Jedyny minus to otwarte wątki. Chciałabym się dowiedzieć jak się pewne historie skończyły, lecz w związku z tym, że jest to powieść jednotomowa, nie jest mi dane poznać ich zakończenie.

Czy wspominałam już, że ta książka daje poczucie komfortu i ciepła? Nie mogłam się od niej oderwać i przeczytałam ją w jeden dzień! Dlatego jeśli macie możliwość naprawdę Wam ją polecam!

[współpraca reklamowa]

Jeśli jesteście fanami przytulnych fantastyk to ta książka jest dla Was!

Bardzo przyjemnie mi się czytało tą pozycję, lecz na początku miałam problem żeby się w nią zagłębić. Chciałam ją odłożyć po paru pierwszych stronach, ale cieszę się, że tego nie zrobiłam, ponieważ po trochę nudnym zapoznaniu się z główną bohaterką Aurelią, rusza akcja, a wraz z nią nowe postacie i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
84
65

Na półkach:

„ᴛᴏ ʙʏᴌᴏ ᴄᴏś ᴊᴀᴋʙʏ ᴍᴀɢɪᴀ - ᴡ ᴋᴏńᴄᴜ ᴡɪᴇᴅᴢɪᴀᴌᴀ, żᴇ ʀᴢᴇᴄᴢʏᴡɪśᴄɪᴇ ᴛᴀᴋ ᴊᴇsᴛ. ᴛᴏ ʙʏᴌᴀ ɪᴄʜ ᴍᴀɢɪᴀ. ᴜsᴛᴀ ᴋsɪęᴄɪᴀ ʙʏᴌʏ ᴍɪęᴋᴋɪᴇ. ᴊᴇɢᴏ ᴘᴀʟᴄᴇ, ɢᴅʏ ᴅᴏᴛʏᴋᴀᴌ ᴊᴇᴊ ᴘᴏʟɪᴄᴢᴋᴀ, ᴅᴇʟɪᴋᴀᴛɴᴇ. ᴀ sᴘᴏᴊʀᴢᴇɴɪᴇ ᴊᴇɢᴏ ᴏᴄᴢᴜ, ᴋɪᴇᴅʏ sɪę ᴏᴅsᴜɴąᴌ, ᴄᴢᴜᴌᴇ ɪ ᴄɪᴇᴘᴌᴇ. ᴜᴡɪᴇʟʙɪᴀᴌᴀ ᴛᴏ, ᴋᴀżᴅą ᴄʜᴡɪʟę."
🩷
Będzie to jedna z tych krótszych recenzji bo nie mam zbyt wielu przemyśleń, którymi mogłabym się z wami podzielić. Książka była okej, ale to by było na tyle Nie wywarła na mnie jakiegoś ogromnego wrażenia, przeczytałam i pewnie za jakiś czas o niej zapomnę. Myślę, że z pewnością nie jest to książka dla mnie, bo momentami niesamowicie się nudziłam czytając i chciałam ją jak najszybciej skończyć. Mało się tutaj działo, a jeśli już, to nie było to coś, co wydzierało z butów. Jednak myślę, że idealnie sprawdzi się właśnie dla młodszych czytelników, którzy lubią lekkie i przyjemne książki z gatunku fantasy. Aczkolwiek jak dla mnie, mamy tutaj za mało fantastyki.
Co prawda była to urocza historia z wątkiem romantycznym, także jeśli jesteście zainteresowani opisem - spróbujecie, może się z nią polubicie!🩷

„ᴛᴏ ʙʏᴌᴏ ᴄᴏś ᴊᴀᴋʙʏ ᴍᴀɢɪᴀ - ᴡ ᴋᴏńᴄᴜ ᴡɪᴇᴅᴢɪᴀᴌᴀ, żᴇ ʀᴢᴇᴄᴢʏᴡɪśᴄɪᴇ ᴛᴀᴋ ᴊᴇsᴛ. ᴛᴏ ʙʏᴌᴀ ɪᴄʜ ᴍᴀɢɪᴀ. ᴜsᴛᴀ ᴋsɪęᴄɪᴀ ʙʏᴌʏ ᴍɪęᴋᴋɪᴇ. ᴊᴇɢᴏ ᴘᴀʟᴄᴇ, ɢᴅʏ ᴅᴏᴛʏᴋᴀᴌ ᴊᴇᴊ ᴘᴏʟɪᴄᴢᴋᴀ, ᴅᴇʟɪᴋᴀᴛɴᴇ. ᴀ sᴘᴏᴊʀᴢᴇɴɪᴇ ᴊᴇɢᴏ ᴏᴄᴢᴜ, ᴋɪᴇᴅʏ sɪę ᴏᴅsᴜɴąᴌ, ᴄᴢᴜᴌᴇ ɪ ᴄɪᴇᴘᴌᴇ. ᴜᴡɪᴇʟʙɪᴀᴌᴀ ᴛᴏ, ᴋᴀżᴅą ᴄʜᴡɪʟę."
🩷
Będzie to jedna z tych krótszych recenzji bo nie mam zbyt wielu przemyśleń, którymi mogłabym się z wami podzielić....

więcej Pokaż mimo to

avatar
552
438

Na półkach:

Aurelia wiedzie zwyczajne, monotonne życie, pracując w piekarni na stabilnej posadzie, która pozbawiła ją złudzeń i marzeń. A przynajmniej dopóki pewnego dnia w jej drzwiach nie staje nieustraszona łowczyni głów, która prosi ją o pomoc. W tym celu Aurelia będzie musiała skorzystać z rzadko spotykanej magicznej umiejętności, którą akurat włada. A to dopiero początek czegoś, co może przerodzić się w najbardziej fantastyczną przygodę jej życia.

Oczywiście nie zaliczyłabym tej książki do jakiejś szczególnie dobrej fantastyki, bo zdecydowanie nią nie jest - cała magiczna otoczka jest właśnie tym - otoczką dla kolejnej romantycznej, uroczej historii, tak bardzo w stylu Mills, z tą jedną różnicą, że jest tu trochę magii. Dlatego nie zamierzam skupiać się przesadnie na aspektach fantastycznych, bo są one raczej dość schematyczne, a kreacja świata czy systemu magicznego nie należy do najlepszych.

Tak jak już wspomniałam, jest to cieplutka, urocza historia - o przyjaźni, miłości, ale też walce o swoje marzenia i zyskiwaniu kontroli nad swoim własnym życiem.

Autorka po raz kolejny tworzy przyjemnych bohaterów, choć muszę przyznać, że niektórzy z nich momentami zdawali się trochę przerysowani (szczególnie Markot). Na pewno bardzo dobrze czyta się dialogi między postaciami, a relacja Aurelii i Iliany jest świetna, ich przekomarzania przezabawne i, szczerze mówiąc, miałam nadzieję, że to między nimi zaiskrzy w tej historii. Tym bardziej, że wątek miłosny, który finalnie tu otrzymujemy, nie jest zbyt porywający.

To taka książka na raz i choć bawiłam się przy niej całkiem nieźle, niczego szczególnego nie wniosła do mojego życia i pewnie już nigdy do niej nie wrócę.

Aurelia wiedzie zwyczajne, monotonne życie, pracując w piekarni na stabilnej posadzie, która pozbawiła ją złudzeń i marzeń. A przynajmniej dopóki pewnego dnia w jej drzwiach nie staje nieustraszona łowczyni głów, która prosi ją o pomoc. W tym celu Aurelia będzie musiała skorzystać z rzadko spotykanej magicznej umiejętności, którą akurat włada. A to dopiero początek czegoś,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
21
10

Na półkach:

Książka "Coś jakby magia" opowiada historię Aurelii,Iliany,Kad i księcia Markot.
Aurelia wcześniej uczennica w szkole dla Magów teraz? Piekareczka ( jak mówi Iliana)pracuje u "uczynnej" pani Basil. Pewnego dnia do piekarnika rzychodzi nieznajoma która prosi ją o pomoc. Niestety jest ona związana z jej magicznym życiem.
Ale gdy w grę wchodzi BARDZO przystojny książę Markot to dziewczyna sama nie wie co się z nią dzieje. Markot wie że coś czuje do Aurelii ale nie ma pojęcia co. W widzę zdarzeń Aurelia go całuje to książę myśli że ona też coś do niego czuje. Aurelia wmawia sobie że przypadkowo rzuciła na księcia urok. Jak nasi bohaterowie sobie poradzą? Jakie uczucie ich łączy i czy istnieje coś takiego jak pocałunek prawdziwej miłości? Jak skończy piekarnia pani Basil?Wszystkiego dowiemy się quady ej książce.

Książka "Coś jakby magia" opowiada historię Aurelii,Iliany,Kad i księcia Markot.
Aurelia wcześniej uczennica w szkole dla Magów teraz? Piekareczka ( jak mówi Iliana)pracuje u "uczynnej" pani Basil. Pewnego dnia do piekarnika rzychodzi nieznajoma która prosi ją o pomoc. Niestety jest ona związana z jej magicznym życiem.
Ale gdy w grę wchodzi BARDZO przystojny książę Markot...

więcej Pokaż mimo to

avatar
390
272

Na półkach: ,

To moja pierwsza książka tej autorki i spodziewałam się tutaj total romansu, otrzymałam przeuroczą, przytulną i bardzo przyjemną historię.

Aurelia jest piekarzem u pani Basil, która traktuje ją okropnie. Kiedy do piekarni trafia niezwykle pewna siebie, przebojowa Iliana i prosi ją o pomoc, jej życie podąża w zupełnie innym kierunku. Czekają na nią przygody, których nie spodziewała się przeżyć, a uratowany z tarapatów uroczy książę Markot zaczyna przyciągać niczym magia, którą włada.

To historia, która jest lekiem dla duszy. Chwilą wytchnienia od codzienności. Książka, przy której autentycznie można wypocząć, z uśmiechem na ustach. Przesłodki wątek miłosny, przygody grupy nowo poznanych przyjaciół, magia i ratowanie z opresji. Książka jest napisana tak grzecznie, że spokojnie mogę przekazać mojej córce 😉 Słodka.

To moja pierwsza książka tej autorki i spodziewałam się tutaj total romansu, otrzymałam przeuroczą, przytulną i bardzo przyjemną historię.

Aurelia jest piekarzem u pani Basil, która traktuje ją okropnie. Kiedy do piekarni trafia niezwykle pewna siebie, przebojowa Iliana i prosi ją o pomoc, jej życie podąża w zupełnie innym kierunku. Czekają na nią przygody, których nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
69
39

Na półkach:

✨Coś jakby magia✨

Współpraca reklamowa z @mustread.wydawnictwo

Poukładane, choć trudne życie Aurelii zostaje wywrócone do góry nogami. A dzieje się tak za sprawą nowo poznanej Iliany — łowczyni głów. Z początku nieznajoma prosi dziewczynę o pomoc w znalezieniu paru osób poprzez magię i kamienie. Jednak pewnego dnia proponuje jej wyprawę w nieznane oraz uczestnictwo w misji uratowania kogoś z Boru. Aurelia zgadza się i w taki oto sposób rozpoczyna niesamowitą przygodę pełną magii, nietypowych stworzeń, zasadzek i uczuć, których się nie spodziewała. ☺️

Lubicie sięgać po cozy fantasy?

Ja bardzo, a „Coś jakby magia” jest właśnie taką książką. 💜 To pełna uroku, słodyczy i cudownych bohaterów historia, która sprawdzi się idealnie jako umilacz spokojnego wieczoru. Jest to wspaniała pozycja zarówno dla młodszych czytelników, jak i dla starszych, gdyż delikatność i komfort mieszają się z akcją, przygodą i bardzo wciągającą fabułą. 🤗

Książka, pomimo że prosta, przekazuje cenne lekcje i wartości życiowe. Widziałam w jakieś recenzji porównanie jej do bajek Disney’a i nie mogę się z tą tezą nie zgodzić! Jeśli więc jesteście fanami/kami cieplutkich historii z morałem i akcją w tle to musicie przeczytać również tę. 💕

Oceniam ją 4/5 ⭐️ i koniecznie muszę sięgnąć po inne pozycje autorstwa @elmify, bo jeśli są równie udane jak ta, to znalazłam kolejną ulubioną autorkę YA. 🥰

✨Coś jakby magia✨

Współpraca reklamowa z @mustread.wydawnictwo

Poukładane, choć trudne życie Aurelii zostaje wywrócone do góry nogami. A dzieje się tak za sprawą nowo poznanej Iliany — łowczyni głów. Z początku nieznajoma prosi dziewczynę o pomoc w znalezieniu paru osób poprzez magię i kamienie. Jednak pewnego dnia proponuje jej wyprawę w nieznane oraz uczestnictwo w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
42
38

Na półkach:

Aurelia jest młodą piekarką, która musiała zrezygnować z nauki magi i w pełni oddać się pracy w piekarni. Mimo, że daje z siebie 110% jest niedoceniana przez swoją pracodawczynię. Życie Aurelii obraca się o 180 stopni kiedy pewnego dnia do piekarni w której pracuje przychodzi Iliana, znana łowczyni głów. Iliana wie, że młoda piekarka posiada moce magiczne i prosi ją o pomoc w odnalezieniu pewnego człowieka. Aurelia po dłuższym namyśle zgadza się na pomoc dziewczynie i w taki sposób wyruszają w podróż która (mimo, że Aurelia jeszcze nie zdaje sobie z tego sprawy) odmieni jej życie. Na swojej drodze, oprócz towarzyszki Iliany spotyka również trollkę Kad oraz księcia Markota, któremu ratują życie. Wraz z przyjaciółmi ruszają ku przygodzie.

Miałam okropny problem z tą książką. Przez pierwsze 150 stron nie mogłam przebrnąć- kompletnie mnie nie wciągała i dodatkowo była dla mnie wręcz nudna. Nie mogłam odnaleźć się w świecie bohaterów, ewidentnie czegoś mi tam brakowało- była dla mnie za mało magiczna. Elementy fantastyczne są ale jest ich zdecydowanie za mało. Magia wplątana jest w zwykłą niewinną historie o przygodzie i to wszystko razem jakoś mi się nie klei. Nie ukrywam, że świat bohaterów lekko mnie oczarował ale oczekiwałam po prostu dużo więcej.

Stanowczo można powiedzieć o tej książce, że była ciepła - otulała jak kocyk w zimowy dzień i sprawiała, że robiło nam się cieplej 🙈 Relacja bohaterów również była ciepła, słodka i przede wszystkim subtelna - rozkwitała w bardzo spokojny i niewinny sposób. Zarówno bohater jak i bohaterka, mimo swojego wieku zachowywali się dużo młodziej, co akurat mi osobiście nie do końca się podobało, ale mimo to i tak oceniam ich relacje na maksymalnie słodką 🙈❤️

Jeżeli lubicie niewinne i słodkie książki dla młodzieży, to myślę że ta pozycja może się wam spodobać. Jeżeli zainteresowaliście się tą książką ze względu na wątek magiczny - to raczej odradzam gdyż nie jest on zbyt wybitny 😬

Aurelia jest młodą piekarką, która musiała zrezygnować z nauki magi i w pełni oddać się pracy w piekarni. Mimo, że daje z siebie 110% jest niedoceniana przez swoją pracodawczynię. Życie Aurelii obraca się o 180 stopni kiedy pewnego dnia do piekarni w której pracuje przychodzi Iliana, znana łowczyni głów. Iliana wie, że młoda piekarka posiada moce magiczne i prosi ją o pomoc...

więcej Pokaż mimo to

avatar
441
323

Na półkach:

„Coś jakby magia” Emmy Millis
Jaka to jest urocza powieść! Porwała mnie właściwie od pierwszych stron książki. Przeniosła mnie w świat magii, przygody i … dość nieoczekiwanej miłości.

💫„Coś jakby magia” to ciepła, przyjemna, pełna emocji powieść, którą po prostu pokochałam. Za co? Za ten magiczny świat stworzony przez autorkę, za główną bohaterkę z którą mogłam się utożsamić i coś od czego zawsze uciekałam - za magię.

💫Magia jest przedstawiona przez autorkę dość oryginalnie łącząc się z codziennym życiem. Pomysł na fabułę i umiejętność posługiwania się przez bohaterkę kamieniami poszukiwaczy był dla mnie bardzo ciekawy i dzięki temu właśnie wprowadził mnie w fascynujący świat magii. I ten romantyczny wątek między Aurelią a księciem Markotem … który rozwijał się powoli i subtelnie. Uwielbiam!

💫 „Coś jakby magia” to nie tylko pełna uroku opowieść o magicznej wyprawie ale także o odkrywaniu siebie, przełamywaniu ograniczeń i przede wszytkim i spełnianiu marzeń. Ogromnym i kolejnym plusem jest humor zawarty w powieści.
Ogromnie polecam!

„Coś jakby magia” Emmy Millis
Jaka to jest urocza powieść! Porwała mnie właściwie od pierwszych stron książki. Przeniosła mnie w świat magii, przygody i … dość nieoczekiwanej miłości.

💫„Coś jakby magia” to ciepła, przyjemna, pełna emocji powieść, którą po prostu pokochałam. Za co? Za ten magiczny świat stworzony przez autorkę, za główną bohaterkę z którą mogłam się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
420
367

Na półkach:

Aurelia pracuje w pocie czoła w piekarni pani Basil. Kobieta uwielbia przypominać dziewczynie, że przygarnęła ją bez niczego, gdy ta musiała porzucić swoje marzenia o szkole magii. Teraz Aurelia twardo stąpa po ziemi i nie pozwala sobie na marzenia. Wszystko to burzy pojawienie się nieznajomej kobiety, która namawia dziewczynę do poszukiwań za pomocą magii. Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, gdy okazuje się, że muszą przeprawić się przez mroczny Bór, a na domiar złego spotykają tam księcia Markota. Ta szalona wyprawa nie może być łatwa, bo okazuje się, że losy bohaterów są powiązanie, a życie nie musi się ograniczać do samotności w piekarni, odcinania się od swojego dziedzictwa, czy szukania odrobiny swobody!

Uwielbiam gdy książki mają w sobie magię. W tej, jest jej stosunkowo niewiele, ale potrafi wciągnąć czytelnika. Emma Mills zdecydowanie uwielbia tworzyć historie, które otulają czytelnika. Jednak o ile wszystkie do tej pory kradły moje serce, o tyle ta.. chyba nie była do końca dla mnie. Oczywiście przygoda Aurelii z jej niecodziennymi towarzyszami, zmagania Iliany czy Markota z ich dziedzictwem było ciekawe, a sama historia czytała się bardzo dobrze. „Coś jakby magia” jest przy tym delikatnie rozkoszna i otulająca, ale to dla mnie odrobinę za mało, żeby mnie zachwyciło. Polecam jednak do ciepłej herbatki, w towarzystwie świeżo wypieczonej cynamonki, by się odprężyć i lekko dać się porwać magii…

Aurelia pracuje w pocie czoła w piekarni pani Basil. Kobieta uwielbia przypominać dziewczynie, że przygarnęła ją bez niczego, gdy ta musiała porzucić swoje marzenia o szkole magii. Teraz Aurelia twardo stąpa po ziemi i nie pozwala sobie na marzenia. Wszystko to burzy pojawienie się nieznajomej kobiety, która namawia dziewczynę do poszukiwań za pomocą magii. Sytuacja...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    110
  • Przeczytane
    77
  • Posiadam
    10
  • 2024
    5
  • Współpraca
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Brak?
    1
  • Fantastyka, fantasy i science fiction
    1
  • Fantasy science fiction
    1
  • Mam na półce
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Coś jakby magia


Podobne książki

Przeczytaj także