rozwińzwiń

Sen snem snów

Okładka książki Sen snem snów Krystyna Zelek
Okładka książki Sen snem snów
Krystyna Zelek Wydawnictwo: Warszawska Firma Wydawnicza fantasy, science fiction
430 str. 7 godz. 10 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Warszawska Firma Wydawnicza
Data wydania:
2023-09-01
Data 1. wyd. pol.:
2023-09-01
Liczba stron:
430
Czas czytania
7 godz. 10 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380113008
Średnia ocen

8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
25 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
486
413

Na półkach:

Bohaterka jest jednocześnie uczestnikiem oraz narratorem historii. Został tu zastosowany zabieg pewnego rodzaju wtrąceń. Z jednej strony, skupia się na akcji, która pędzi jak szalona, z drugiej postać zwraca się bezpośrednio do czytelnika.
Przyznam się, bez bicia, że miałam początkowo ogromny problem z czytaniem, właśnie że względu na to pomieszanie. Jednak nabiera ono dużego sensu, kiedy dowiadujemy się, o co chodzi w całej historii. Kim właściwie jest główna postać. Dlaczego znajduje się tam, gdzie ją akurat spotykamy.

Nie wspomnialam o imieniu naszej bohaterki, ciekawi dlaczego? Kiedyś czytałam już historię, gdy imię postaci w ogóle się nie pojawiło, celowo. Tym razem jednak poznajemy je dosłownie w ostatnim zdaniu (pamiętajcie, żeby go sobie nie spojlerować).

Napisałam o pędzącej akcji. Na ogół, w wielu przypadkach, niezbyt lubię takie przeskoki. Tutaj są one celowe. W końcu nic nie odzwierciedla bardziej snu niż przeskakujące klatki, które składają się na mniej lub bardziej spójne elementy. Autorka nieźle namieszała mi w głowie, ale w końcu o to właśnie chodziło w tej książce.

Całość to mieszanka snów, rzeczywistości, spaceru po odmętach świadomości. Jak daleko jesteśmy w stanie przenieść się podczas snu? Co w momencie, kiedy granica między nim a jawą całkowicie zanika? Cóż, sen przynosi nieograniczone możliwości, a te opisane w "Sen snem snów" wywołują ogromne zaciekawienie, dają znakomitą zabawę i co najważniejsze - wciągają. Niecierpliwie dążyłam do tego, żeby już wiedzieć, jak potoczy się akcja. Autorka wykreowała postaci w taki sposób, że absolutnie niczego nie dało się przewidzieć. Do samego końca nie wiadomo, komu można ufać, kto stoi po stronie bohaterki. Wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie, ale przecież śnimy, prawda?

Gatunkowo należy zaliczyć tę książkę do fantastyki, ze względu na tematykę, bohaterów. Dodatkowo dostajemy tu swojego rodzaju walkę dobra ze złem z romansem w tle.

Jeśli nie boicie się snów na tyle realnych, żeby dać się pochłonąć i skończyć lekturę z taką pozytywną sieczką w głowie - przeczytajcie.

Bohaterka jest jednocześnie uczestnikiem oraz narratorem historii. Został tu zastosowany zabieg pewnego rodzaju wtrąceń. Z jednej strony, skupia się na akcji, która pędzi jak szalona, z drugiej postać zwraca się bezpośrednio do czytelnika.
Przyznam się, bez bicia, że miałam początkowo ogromny problem z czytaniem, właśnie że względu na to pomieszanie. Jednak nabiera ono...

więcej Pokaż mimo to

avatar
403
389

Na półkach:

Książka niewątpliwie intrygująca. Książka, pisana przez kilkanaście lat! Książka, która może wywoływać ambiwalentne uczucia i książka, która posiada mieszankę wątku romantycznego z filozoficznym i nierealnym światem. Taka zdecydowanie jest pozycja "Sen snem snów"!

W historii tej poznajemy bohaterkę, która ma problem ze snem. Nie wie co jest jawą, a co tylko jej wyobraźnią. Kiedy w każdym śnie ratuje ją z opresji tajemniczy nieznajomy postanawia nazwać go Aniołem.
Kim jest tajemniczy mężczyzna? Czy on istnieje naprawdę?

Muszę przyznać, że z początku trudno było mi się wbić w narrację, ponieważ rzadko... chociaż nie! Myślę, że śmiało mogę się pokusić o stwierdzenie, że NIGDY nie miałam okazji zderzyć się z książką, w której główna postać zwraca się bezpośrednio do czytelnika.
Jest to bardzo ciekawy zabieg, w którym autorka skupia całą uwagę czytelnika na przedstawianej historii, a jednocześnie sprawia, że czytelnik dostał jedną z głównych ról i jest współuczestnikiem fabuły.
Powiedzieć, że ta pozycja różni się od dotychczas czytanych przeze mnie książek, to jak nic nie powiedzieć.
Trzeba oddać autorce, że stworzyła lekturę wyjątkową. I albo się ją polubi, albo nie.
Ja zdecydowanie jestem w tej grupie pierwszej!

"Sen snem snów" to misternie skonstruowane fantasy, które już od samego prologu sprawia, że czytelnik czuje się mocno zaintrygowany i z nieskrywaną ciekawością będzie odkrywał kolejne karty powieści.
W historii tej razem z główną bohaterką (imię poznajemy dopiero na końcu) lawirujemy pomiędzy jawą, a snem starając się rozszyfrować, co jest czym.
Nie ukrywam, że lubię takie motywy w książkach, dlatego też to jest, według mnie, jeden z głównych atutów tej lektury.
Autorka wrzuca czytelnika w ekstremalny wir tajemnic osnutych gęstniejącą aura napięcia, które eskaluje wraz z kolejnymi stronami historii.
Z pewnością nie jest to jedna z banalnych historii, które jedyne co po sobie zostawiają w naszej głowie to pustkę, którą zapełniamy kolejnymi lekturami. Ta książka to nieszablonowy pomysł, który uważam, że został spełniony w stu procentach.
Warto dodać ciekawostkę, że książka ta była pisana przez kilkanaście lat, podczas których autorka skrupulatnie zapisywała swoje sny.
"Sen snem snów" to pozycja wyjątkowa, którą z czystym sumieniem polecam!

Książka niewątpliwie intrygująca. Książka, pisana przez kilkanaście lat! Książka, która może wywoływać ambiwalentne uczucia i książka, która posiada mieszankę wątku romantycznego z filozoficznym i nierealnym światem. Taka zdecydowanie jest pozycja "Sen snem snów"!

W historii tej poznajemy bohaterkę, która ma problem ze snem. Nie wie co jest jawą, a co tylko jej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
19
19

Na półkach:

"Sen snem snów" to powieść fantasy/science fiction autorstwa Krystyny Zelek. Przez opisaną historię prowadzi nas bezimienna główna bohaterka, która lawiruje między snem, a jawą. No właśnie, ale co jest czym? 😴

Nie mogę powiedzieć, że książka była łatwa w odbiorze, natomiast nie skłamie jeżeli powiem, że w życiu nie czytałam podobnej pozycji. Książka jest niezwykle intrygująca i tajemnicza od samego początku. Widać, że autorka wlała moc uczuć w tą historię i to się czuje na każdej stronie. Intensywność opowieści w "Sen snem snów" można porównać do nagłej i gwałtownej siły pędzącej lawiny. Oba zjawiska potrafią wciągnąć czytelnika lub obserwatora w wir emocji i nieprzewidywalnych zdarzeń, tworząc wrażenie nieustający eksplozji napięcia. Intrygującym zabiegiem że strony autorki była narracja z pierwszej osoby. Dawno nie miałam do czynienia z tą techniką literacką, fajnie to wpływa na czytelnika który ma wrażenie że jest częścią tej historii. Na pewno "Sen snem snów" jest książką nieszablonową, zapewniającą czytelnikowi niezapomniane, wręcz duchowe przeżycia.

"Sen snem snów" to powieść fantasy/science fiction autorstwa Krystyny Zelek. Przez opisaną historię prowadzi nas bezimienna główna bohaterka, która lawiruje między snem, a jawą. No właśnie, ale co jest czym? 😴

Nie mogę powiedzieć, że książka była łatwa w odbiorze, natomiast nie skłamie jeżeli powiem, że w życiu nie czytałam podobnej pozycji. Książka jest niezwykle...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2322
2306

Na półkach:

„Życie jest jak muzyka, która składa się na kilka taktów bądź fraz, jak kto woli.”

Czy pamiętacie swoje sny? Wierzycie, że coś znaczą? Ze nas przed czymś ostrzegają, albo że to głos naszej intuicji?

Główna bohaterka ma problemu ze snem, które nigdy nie są przyjemne, ale zawsze ratuje ją pewien anioł.

Dużo tu tajemnic i niepewności, które odkrywa się krok po kroku.

Ta historia jest jak sen. Tak samo zaskakująca i nieprawdopodobna. I pokazująca jak wiele może zmienić sen. A przecież jeden sen to tylko jedna noc. I ta jedna noc może naprawdę wiele zmienić.

Fascynująca, niemal baśniowa, skłaniająca do refleksji, a przy tym pełna akcji.

„Życie jest jak muzyka, która składa się na kilka taktów bądź fraz, jak kto woli.”

Czy pamiętacie swoje sny? Wierzycie, że coś znaczą? Ze nas przed czymś ostrzegają, albo że to głos naszej intuicji?

Główna bohaterka ma problemu ze snem, które nigdy nie są przyjemne, ale zawsze ratuje ją pewien anioł.

Dużo tu tajemnic i niepewności, które odkrywa się krok po kroku.

Ta...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1032
898

Na półkach:

„Życie jest jak muzyka, która składa się na kilka taktów bądź fraz, jak kto woli.”

Sen jest nieodłącznym elementem naszego życia. Jedni przebywają w nich w pięknych, kolorowych krajobrazach, przeżywają niesamowite przygody, a inni wręcz przeciwnie, mają koszmary, których nigdy nie chcieliby doświadczać w rzeczywistości. Jednak chyba nikt nie był w takiej sytuacji, w której miałby wrażenie, że śni na jawie i nie potrafiłby odróżnić, co jest snem, a co jawą, a takie wrażenie ma bohaterka książki „Sen snem snów.”

Lektura tej książki sprawiła mi duży kłopot z napisaniem o niej chociażby kilka słów, bo otrzymałam zupełnie coś innego, niż się spodziewałam. Na jej okładce widać piękną twarz młodej kobiety, która patrzy gdzieś w dal, a na tylnej stronie patrzy na nas niezbyt sympatycznie wyglądający mężczyzna. Kim on jest, nie wiadomo, można tylko snuć domysły, gdy zagłębiamy się w treść powieści. Natomiast kobieta, to główna bohaterka, która opowiada nam o swoim życiu.

Autorka z premedytacją nie ujawnia jej imienia, argumentując to tym, że daje czytelnikowi szansę na spojrzenie na nią nie przez wygląd czy imię, ale przez to, kim jest. Skłania w ten sposób czytelnika do wejrzenia w jej duszę, dostrzeżenia tego, co sobą reprezentuje, kim jest naprawdę, czego potrzebuje i w ten sposób unika zewnętrznego oceniania.

Na początku niewiele o niej wiemy, a jedynie to, że ma problem z zasypianiem, a gdy już wtuli się w objęcia Morfeusza, miewa dziwne sny, w których zawsze ratuje ją piękny mężczyzna, którego ona nazywa Aniołem. Z każdą kolejną nocą dostrzega w sobie jakieś zmiany, głównie w oczach, ale też wyostrzają się jej zmysły. Dziwnym też jest to, że budząc się, nie czuje głodu. Wręcz przeciwnie, ma poczucie pełności i sytości. Na jawie wokół niej też dzieją się dziwne rzeczy, a ona czasami już nie wie, czy śni, czy to, co przeżywa jest prawdziwe.

Narracja jest pierwszoosobowa, ale bohaterka zwraca się do czytającego wprost, jakby prowadząc z nami rozmowę. Zadaje pytania, porusza wiele tematów natury filozoficznej, skłaniając do zatrzymania się na chwilę i zastanowienia się nad danym niektórymi aspektami naszego istnienia. Na pierwszych kilkudziesięciu stronach jest niewiele osób, gdyż głównie śledzimy nieznajomą nam dziewczynę i nieznajomego chłopaka, którego bezimienna bohaterka spotyka w pewnym momencie. Potem to się zmienia i ilość postaci zagęszcza się dosyć mocno.

Trudno mi jest jednoznacznie ocenić powieść o nieco tajemniczym tytule „Sen snem snów”, gdyż mam wobec niej mieszane odczucia. O pani Krystyny Zelek można przeczytać w jej biograficznym opisie, że ta książka powstawała przez 17 lat, gdyż w tym czasie spisywała swoje sny, które stały się kanwą jej debiutanckiej powieści. Przyznam się, że po raz pierwszy spotkałam się z takim podejściem do napisania powieści, więc było to dla mnie zaskoczeniem. Historia w niej zawarta wydaje się mieć ostateczny finał, ale na okładce widnieje oznaczenie, że jest to pierwszy tom.

W drugim rozdziale, na jego początku bohaterka wyraża opinię, że skoro dotarłam do tego momentu, to znaczy, że jest ciekawie, mimo że nie znamy jej imienia, a ona niewiele nam o sobie mówi. Ja nie podzielam tego zdania, gdyż pierwszy rozdział raczej nieco mnie znużył zbyt rozwlekłymi opisowymi tekstami i równie długimi dialogami. Z jednej strony pani Krystyna Zelek ma ciekawy styl, którym pięknie opisuje naturę, zwraca uwagę na to, czego na co dzień nie dostrzegamy ale jednocześnie fabuła nie była dla mnie wciągająca, zbyt wolna i trochę przegadana. Nieco szybciej zdarzenia biegną w drugiej połowie książki, jest więcej akcji, sytuacji ocierających się o elementy sensacyjnego fantasy, ale też metafizycznych i duchowych odniesień. Autorka porusza wiele zagadnień, a jedną z nich jest uzmysłowienie nam, że zawsze ktoś nad nami czuwa, a każdy człowiek spotkany na naszej życiowej ścieżce jest ważny, gdyż wskazuje nam kierunek naszego rozwoju i pokazując nam nasze błędy, uczy czegoś nowego.

Egzemplarz książki otrzymałam od portalu Sztukater

„Życie jest jak muzyka, która składa się na kilka taktów bądź fraz, jak kto woli.”

Sen jest nieodłącznym elementem naszego życia. Jedni przebywają w nich w pięknych, kolorowych krajobrazach, przeżywają niesamowite przygody, a inni wręcz przeciwnie, mają koszmary, których nigdy nie chcieliby doświadczać w rzeczywistości. Jednak chyba nikt nie był w takiej sytuacji, w której...

więcej Pokaż mimo to

avatar
81
76

Na półkach:

Bezimienna bohaterka od samego początku otwiera się przed nami i opowiada o swoim życiu. Zaczyna zauważać pewne zmiany...bezsenność, uczucie sytości, lepszy wzrok. Stara się to racjonalnie wytłumaczyć, ale po czasie nic już nie jest takie pewne. Zmęczenie daje się we znaki, a jawa zaczyna mieszać się z upragnionym snem. Gdy przychodzi do niej mężczyzna, którego nazywa Aniołem - wszystko się zmienia, a ona sama pojawia się w miejscu, które ani trochę nie przypomina jej domu ✨

Nie czytałam jeszcze takiej książki. To połączenie rozmowy autorki z czytelnikiem, z jednym wielkim opowiadaniem i rozważaniem w którym to emocje są na pierwszym miejscu. To imponujące, że autorka spisywała swoje sny przez wiele lat, by potem zinterpretować je na swój sposób i stworzyć z tego książkę - to wartość sama w sobie 🙌 Trzeba być jednak cierpliwym, bo nie czyta się jej łatwo, zwłaszcza na samym początku. Z lepszą korektą tekstu odbiór byłby zdecydowanie bardziej przyjemny i prostszy. Z czasem jest lepiej, a warto przebrnąć przez niektóre elementy, by docenić całokształt historii. Bohaterka jest bezpośrednia, zmienna i jedyna w swoim rodzaju. Akcja toczy się w różnym tempie, niektóre wydarzenia następują po sobie bardzo szybko, inne zaś trwają dłużej. Nie żałuję, że sięgnęłam po tą powieść, daje do myślenia, jest inna i mimo wszystko pokazuje, że każda sytuacja w naszym życiu czegoś nas uczy i niesie za sobą szereg innych wydarzeń ❤️

Bezimienna bohaterka od samego początku otwiera się przed nami i opowiada o swoim życiu. Zaczyna zauważać pewne zmiany...bezsenność, uczucie sytości, lepszy wzrok. Stara się to racjonalnie wytłumaczyć, ale po czasie nic już nie jest takie pewne. Zmęczenie daje się we znaki, a jawa zaczyna mieszać się z upragnionym snem. Gdy przychodzi do niej mężczyzna, którego nazywa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
46
39

Na półkach:

⭐ Nie powiem, że książka była łatwa, bo byłoby to za proste określenie.
⭐ Dostajemy opowieść o bezimiennej dziewczynie, która z początkiem książki opowiada nam swoją historię. Jest młoda, ma bardzo rozbudowaną wyobraźnię i mało śpi.
Gdy trafia do świata, o którym zdarzało się jej śnić wszystko jest nie tak. Nic nie rozumie, nie potrafi się odnaleźć, a jej poczucie bezpieczeństwa stale spada.
⭐ Co dostajemy od "Sen snem snów" oprócz intrygującego tytułu? Mnóstwo podróży, wiele wyzwań i barwnych opisów.
⭐ Nie było mi najłatwiej zacząć z powodu pierwszego rozdziału. Był dla mnie napisany językiem dziecka, a sama bohaterka wydawała mi się nad wyraz wredna, pseudo poetycka i nieszczególnie zainteresowana czymkolwiek poza czubkiem własnego nosa.
Niestety, trochę jej tej irytującej osobowości zostało w dalszej części książki, ale spokojnie! Tylko odrobina. 😅
⭐ Sama fabuła jest ciekawa. Temat snów jest na tyle elastyczny, że można go wykorzystać w wielu przypadkach i działa poprawnie.
Tutaj z pomysłem na książkę nie było inaczej. Świat poza granicami jawy, a może nie do końca? Postapokaliptyczny świat wyniszczony brakiem słońca. Ludzie, którzy nigdy nie zaznali dnia, a ich jedyną opcją jest tylko noc. Wiara, Bóg i Aniołowie... Brzmi jak przepis na świetną powieść fantasy z domieszką postapo. 💪
⭐ Nie zabrakło tu również wątku romantycznego, choć trudno mi określić kogo dokładnie miał dotyczyć, bo główna bohaterka jest średnio stała w swoich uczuciach. Przeczytacie a zrozumiecie - to całkiem zabawne 😅
⭐ "Sen snem snów" to oczywiście debiut Krystyny Zelek, która pisała tą książkę przez 17 lat! Dacie wiarę? Niesamowite jest tutaj dążenie do celu. Podziwiam ogromnie Pani Krystyno! 🩷
⭐ Na zakończenie łapcie mój ulubiony cytat. Może nie jest najbardziej poetycki (a uwierzcie mi, w tej książce nie brakuje cytatów),ale jest moim ulubionym : "Czas się zatrzymał i pozwolił nam tu wkroczyć".
⭐ "Sen snem snów" z czystym sumieniem mogę polecić fanom romansów, lekkiego romantasy i wszystkim, którzy kochają zawirowania miłosne w książkach!
Współpraca recenzencka z Krystyną Zelek.

⭐ Nie powiem, że książka była łatwa, bo byłoby to za proste określenie.
⭐ Dostajemy opowieść o bezimiennej dziewczynie, która z początkiem książki opowiada nam swoją historię. Jest młoda, ma bardzo rozbudowaną wyobraźnię i mało śpi.
Gdy trafia do świata, o którym zdarzało się jej śnić wszystko jest nie tak. Nic nie rozumie, nie potrafi się odnaleźć, a jej poczucie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
885
729

Na półkach:

@book.moodpl

„Sen snem snów” to książka, która absolutnie mnie zaskoczyła. Oczywiście pozytywnie. Sięgając po tę książkę nie spodziewałam się takich wydarzeń. Temat snów myślę, że każdemu dobrze jest znany, każdy jakieś sny ma, jedni je pamiętają, inni zapominają o nich zaraz po przebudzeniu. Krystyna Zelek genialnie zaprezentowała ten temat w swojej książce.
Zawsze w każdej książce mamy jakiegoś głównego bohatera albo bohaterów, tutaj też tak jest, ale. No właśnie jest jedno zasadnicze ale :) Bohaterkę powieści poznajemy na końcu książki. Do tego dodajmy narracje zastosowaną przez naszą autorkę, która jest tak poprowadzona, że mamy wrażenie, że bohaterka powieści z nami rozmawia. Cała historia zaskakuje, ale też skłania do refleksji, do zatrzymania się na chwilę w swoim życiu i zastanowienia się co tak naprawdę w nim jest ważne. Pewnie ktoś zapyta, ale o czym jest ta historia ? O śnie ? Snach ? Po części tak :) Zdradzę niewiele – bo ta historia warta jest, aby jak najwięcej osób ją poznało. Nasza główna bohaterka ma problemy ze snem. Ale jak już zaśnie to spotyka tam pewnego mężczyznę, którego nazywa Aniołem. Pewnego dnia mdleje, a gdy odzyskuje przytomność dzieją się bardzo dziwne i niezrozumiałe rzeczy. A co dokładnie ? Już nie zdradzę nic Wam z tej historii :) Po przeczytaniu tej książki byłam w nie małym szoku. Jest to historia, która wręcz zmusza do refleksji. Ciężko mi będzie uwierzyć komuś, kto mi powie, że takich przemyśleń nie miał. Książka podobała mi się, a czytając ją ciężko było mi oderwać się od historii. Absolutnie wyjątkowa.

@book.moodpl

„Sen snem snów” to książka, która absolutnie mnie zaskoczyła. Oczywiście pozytywnie. Sięgając po tę książkę nie spodziewałam się takich wydarzeń. Temat snów myślę, że każdemu dobrze jest znany, każdy jakieś sny ma, jedni je pamiętają, inni zapominają o nich zaraz po przebudzeniu. Krystyna Zelek genialnie zaprezentowała ten temat w swojej książce.
Zawsze w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
71
21

Na półkach:

Sny - temat który inspiruje wiele osób do tworzenia i wyrażania siebie. Są jak mosty, które łączą nas z innymi "światami", niczym nocna symfonia obrazów, często komponowana bez naszej zgody. Takie nasze prywatne kino z filmami trudnymi do opowiedzenia.

Do takiego prywatnego kina ze snem w roli głównej zaprosiła mnie ostatnio Krystyna Zelek. Jej książka z intrygującym tytułem "Sen snem snów" bardzo różni się od tych, które czytałam do tej pory. Bardzo mąci w głowie - w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

Tak wiele zagadkowych rzeczy się w niej dzieje, a główna bohaterka, której imię poznajemy dopiero w ostatnim zdaniu książki, wcale nie próbuje ułatwiać nam zrozumienia samej siebie i jej świata. A ten, niczym gradient, raz zdaje się realistyczny, innym razem - snem. Ciężko stwierdzić, gdzie kończy się jawa, a gdzie zaczyna sen.

Autorka mistrzowsko poprowadziła narrację, sprawiając, że narrator (główna bohaterka) staje się naszym dobrym znajomym i naprawdę mocno to czuć. To dość niespotykane. Towarzyszymy jej w każdej chwili jej życia i misji.

Jedyną uwagę, a może żal, mam do wydawcy, redaktora, korektora. Sporo w książce niefortunnych/niepoprawnych sformułowań, powtórzeń i literówek, które nie uprzyjemniały czytania, a wystarczyłaby dobra redakcja i korekta.

Mimo wszystko "Sen snem snów" to książka bardzo oryginalna. Zabiera czytelnika do innego wymiaru bliskiego bohaterce - przez szpary czasoprzestrzeni - przez sny snami snów...

Sny - temat który inspiruje wiele osób do tworzenia i wyrażania siebie. Są jak mosty, które łączą nas z innymi "światami", niczym nocna symfonia obrazów, często komponowana bez naszej zgody. Takie nasze prywatne kino z filmami trudnymi do opowiedzenia.

Do takiego prywatnego kina ze snem w roli głównej zaprosiła mnie ostatnio Krystyna Zelek. Jej książka z intrygującym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Bardzo dobra książka! Zupełnie inna od tych, które przeczytałam. Pełna emocji i dość intrygująca ;) . Polecam z całego serducha 🥰

Bardzo dobra książka! Zupełnie inna od tych, które przeczytałam. Pełna emocji i dość intrygująca ;) . Polecam z całego serducha 🥰

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    30
  • Chcę przeczytać
    19
  • Teraz czytam
    2
  • Posiadam
    2
  • Kupione
    1
  • Beletrystyka
    1

Cytaty

Więcej
Krystyna Zelek Sen snem snów Zobacz więcej
Krystyna Zelek Sen snem snów Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także