Polecam i jeszcze raz polecam, na pewno sięgnę po drugi tom Braci Warner. Miło się czyta przede wszystkim szybko. ☺️

Polecam i jeszcze raz polecam, na pewno sięgnę po drugi tom Braci Warner. Miło się czyta przede wszystkim szybko. ☺️

Świetna seria

Świetna seria

Ta książka była po prostu tragiczna!

Ta książka była po prostu tragiczna!

Niby było tam wszystko w porządku, ale coś mnie uwierało podczas czytania. Miałam wrażenie, że tam brał spójności. Zdania o tym samym jakby się powtarzały. Mam takie mieszane uczucia. Spodziewałam się gorącego kowbojskiego romansu, a w pewnym momencie zrobił się z tego dreszczowiec. Ale bywało gorzej.

Niby było tam wszystko w porządku, ale coś mnie uwierało podczas czytania. Miałam wrażenie, że tam brał spójności. Zdania o tym samym jakby się powtarzały. Mam takie mieszane uczucia. Spodziewałam się gorącego kowbojskiego romansu, a w pewnym momencie zrobił się z tego dreszczowiec. Ale bywało gorzej.

Przyjemny romans z wątkiem kryminalnym w tle. Przez co zrobiło się ciekawiej i bardziej zachęcająco. Fajny klimat książki, trochę inny i niecodzienny. Myślę, ze druga część może być też dobra:)

Przyjemny romans z wątkiem kryminalnym w tle. Przez co zrobiło się ciekawiej i bardziej zachęcająco. Fajny klimat książki, trochę inny i niecodzienny. Myślę, ze druga część może być też dobra:)

Sama nie wiem jak ocenić tę książkę. Dobrze się czytało, chociaż opisy czasem były za długie i nużące. Fajni bohaterowie, akcja, której nie spodziewałam się, ale czegoś mi zabrakło. Dodatkowo wielkie pożądanie i wielka miłość zaledwie po kilku dniach? Trochę nierealne.
Aczkolwiek nie żałuję przeczytania.

Sama nie wiem jak ocenić tę książkę. Dobrze się czytało, chociaż opisy czasem były za długie i nużące. Fajni bohaterowie, akcja, której nie spodziewałam się, ale czegoś mi zabrakło. Dodatkowo wielkie pożądanie i wielka miłość zaledwie po kilku dniach? Trochę nierealne.
Aczkolwiek nie żałuję przeczytania.

Bardzo mi się podobała.
Muszę przyznać, że byłam nieco sceptycznie nastawiona, ale książka zdecydowanie dała radę.
Było sporo humoru, było gorąco, było też trochę dreszczyku co zaskoczyło mnie ogromnie, ale również były łzy w oczach i było kilka smutnych scen. Jedyny minus to strasznie długie opisy i narracja tylko głównej bohaterki.
Niemniej jednak czytało się ją bardzo szybko.

Bardzo mi się podobała.
Muszę przyznać, że byłam nieco sceptycznie nastawiona, ale książka zdecydowanie dała radę.
Było sporo humoru, było gorąco, było też trochę dreszczyku co zaskoczyło mnie ogromnie, ale również były łzy w oczach i było kilka smutnych scen. Jedyny minus to strasznie długie opisy i narracja tylko głównej bohaterki.
Niemniej jednak czytało się ją bardzo...

Cyrus Warner jest najstarszym z braci prowadzących rancho. To na jego głowie jest utrzymanie całego biznesu. Ciężko mu nawiązywać relacje międzyludzkie a życie mocno dało mu w kość. Razem z braćmi organizuje wycieczki " w siodle" na łonie natury. On jest mózgiem przedsięwzięcia a bracia przewodnikami. Tym razem jednak musi zastąpić jednego z braci a grupa jaka mu się trafiła jest dość nietypowa. Wśród klientów znalazła się też Leora z przyjaciółką. Kobieta stara się wrócić do życia po nieudanym związku, który mocno zachwiał jej wiarą w siebie i jej całym światem.
"Nigdy nie po­su­nę­ła­bym się do stwier­dze­nia, że za­zwy­czaj świet­nie się do­ga­du­ję z ludź­mi, po­nie­waż bym skła­ma­ła. Nie było mi łatwo im za­ufać, a jesz­cze trud­niej się przed nimi otwo­rzyć, więc mój krąg zna­jo­mych był sto­sun­ko­wo nie­wiel­ki. Nie ule­ga­ło wąt­pli­wo­ści, że od­py­cham od sie­bie in­nych swoim bez­czel­nym spo­so­bem bycia i bra­kiem ogła­dy. W dzie­ciń­stwie nigdy nie na­le­ża­łam do żad­nej po­pu­lar­nej pacz­ki, i nawet się o to nie sta­ra­łam. (...)
Chris cał­ko­wi­cie znisz­czył moje za­ufa­nie i pew­ność sie­bie."
Kobieta dzięki namowom przyjaciółki rusza na wycieczkę nie wiedząc jak mocno zatrzęsie jej życiem. A wszystko zaczyna się od poznania mrukliwego Cyrusa:
"Nie mia­łam po­ję­cia, jakim jest biz­nes­me­nem, i wy­glą­da­ło na to, że nie jest kow­bo­jem, ale jed­ne­go byłam pewna… Był dup­kiem. Nie­czu­łym, zim­nym, gru­bo­skór­nym i bez­dusz­nym dra­niem.(...) Nie po­lu­bi­łam go i zu­peł­nie nie po­do­ba­ło mi się to, jak się przy nim czu­łam."
Z czasem jednak..."Był dla mnie za­gad­ką, którą chcia­łam roz­wią­zać. Za­pra­gnę­łam od­kryć praw­dzi­we ob­li­cze Cy­ru­sa War­ne­ra."

Ona uważała że:
"Za­wsze mo­że­my wy­brać, na kim nam za­le­ży – od­po­wie­dzia­łam. – Jeśli tylko za­cho­wa­my zdro­wy roz­są­dek. I taki wła­śnie mia­łam plan."
Ale przecież "W mi­ło­ści nie ma nic roz­sąd­ne­go. Nasze serca nie rzą­dzą się lo­gi­ką."
Mężczyzna od pierwszej chwili zapragnął ognistej Leo jednak ona czuła się wypalona:
"je­stem wy­czer­pa­na. Nie ma już we mnie nic, co mo­gło­by za­pło­nąć. W moim wnę­trzu nie zo­sta­ła ani odro­bi­na pod­pał­ki. Wy­pa­li­łam się i to się już wię­cej nie po­wtó­rzy."
Czy ta mocno poturbowana dwójka, ze złamanymi sercami, ma szansę na coś więcej niż tydzień ulotnych zbliżeń, zczególnie gdy okazuje się, że urocza wycieczka zamienia się w walkę o życie? Jakich wyborów będą musieli dokonać?

Historia pełna nadzieji, ciepła, erotyzmu i sensacji z kowbojami w rolach głównych. Czego chcieć więcej? :)

Cyrus Warner jest najstarszym z braci prowadzących rancho. To na jego głowie jest utrzymanie całego biznesu. Ciężko mu nawiązywać relacje międzyludzkie a życie mocno dało mu w kość. Razem z braćmi organizuje wycieczki " w siodle" na łonie natury. On jest mózgiem przedsięwzięcia a bracia przewodnikami. Tym razem jednak musi zastąpić jednego z braci a grupa jaka mu się...

Autorka we wstępie napisała, że książka ta powstawała w bólach i cierpieniach, jakie przechodziła w związku z chorobą i że napisanie jej miało dać jej wytchnienie. I coś w tym musi być, bo niby fabuła jest przygodowa, lekka, trochę erotyki, generalnie nic bardzo wzniosłego, a tak się strasznie przy niej męczyłam, że ciężko mi było dobrnąć do końca. Przerywałam ją kilka razy i kilka razy myślałam, że nie skończę, więc coś w tym musi być. Ogólnie nic wybitnego, ale czyta się dobrze.

Autorka we wstępie napisała, że książka ta powstawała w bólach i cierpieniach, jakie przechodziła w związku z chorobą i że napisanie jej miało dać jej wytchnienie. I coś w tym musi być, bo niby fabuła jest przygodowa, lekka, trochę erotyki, generalnie nic bardzo wzniosłego, a tak się strasznie przy niej męczyłam, że ciężko mi było dobrnąć do końca. Przerywałam ją kilka razy...

Po przeczytaniu pierwszych stron tej książki nie spodziewałam się takich emocji i takich zwrotów akcji. Początkowo akcja rozwija się bardzo powoli, choć zapowiada się całkiem interesująco. Są ciekawe momenty, nawet zabawne teksty i czasami cięte riposty.

Jednak to, co jest na początku nie zapowiada tego co będzie później...A będzie się działo...nie tylko burzliwy, gorący romans, ale również sceny, które trzymają w napięciu i niepozwalające oderwać się od kartek.

Cała historia dwójki głównych bohaterów rozpalala zmysły, ale też wzrusza i doprowadza do "wstrzymania" oddechu.Ponadto to historia, która pokazuje jak dramaty i sytuacje pełne grozy mogą zmienić czlowieka, jego podejście do życia i do wyborów. Jest to piękna opowieść o tym jak rodzi się uczucie, które przychodzi nagle, ale też o niezwykłej odwadze, przyjaźni, o poświęceniu sie dla rodziny czy rodzinnych relacjach i determinacji.

Ponadto poruszane są w tej ksiażce jeszcze inne ważne tematy, a związane są z losami bohaterów pobocznych. Autorka pokazuje, że to co odczuwają i to co przeżyli ma ogromny wpływ nie tylko na nich, ale i na głównych bohaterów. Podejrzewam, że szerzej będzie to opisane w dalszych losach braci Warner.

Po przeczytaniu pierwszych stron tej książki nie spodziewałam się takich emocji i takich zwrotów akcji. Początkowo akcja rozwija się bardzo powoli, choć zapowiada się całkiem interesująco. Są ciekawe momenty, nawet zabawne teksty i czasami cięte riposty.

Jednak to, co jest na początku nie zapowiada tego co będzie później...A będzie się działo...nie tylko burzliwy, gorący...