Znacznie bardziej podobała mi się druga część książki, gdzie akcja działa się 6 lat później. Wcześniej nie mogłam wczuć się w historię, czegoś mi brakowało. Z czasem jednak książka dosłownie mnie pochłaniała i kolejny raz przyznałam że autorka przyciąga słowami swoich czytelników. Kolejny raz porusza ona bowiem trudne tematy, dotyczące śmierci, wybaczenia, przemocy, trudnej przeszłości, odkupienia, czy rozpoczęcia nowego życia. Z pewnością nie jest to ostatnia z książek autorki, po którą sięgnęłam.

Znacznie bardziej podobała mi się druga część książki, gdzie akcja działa się 6 lat później. Wcześniej nie mogłam wczuć się w historię, czegoś mi brakowało. Z czasem jednak książka dosłownie mnie pochłaniała i kolejny raz przyznałam że autorka przyciąga słowami swoich czytelników. Kolejny raz porusza ona bowiem trudne tematy, dotyczące śmierci, wybaczenia, przemocy, trudnej...

Książki Brittainy C.Cherry odkrywam na nowo po latach. Jeszcze kilka lat temu sięgałam po nie cały czas, ale przyszedł moment w którym zachłysnęłam się nowościami. Kolejne książki na moich półkach wypierały historie tworzone przez Brittainy. Ale ostatnimi czasy brakowało mi opowieści, które poruszą moje serce i sprawią, że popłyną łzy. Więc nadrabiam twórczość Brittainy i przedstawiam Wam kolejną perełkę.
Po raz kolejny autorka porusza ważne tematy i przypomina nam o pięknych wartościach. Po raz kolejny uroniłam łzy i po raz kolejny historia stworzona przez Brittainy skłoniła mnie do refleksji. Nie dajcie się zwieść opisowi i okładce. To bardziej powieść psychologiczna niż typowy romans.
„Poza rytmem” to opowieść o stracie, żałobie, cierpieniu i odosobnieniu. Ale to też powieść, pełna nadziei i muzyki. Historia Elliota i Jasmine najpierw złamie wam serce, po to żeby na koniec je uleczyć. Ich miłość była silna na tyle, by wytrzymać najsilniejsze burze, które rozgrywały się w ich życiu. Relacja zmienia się, ewoluuje, ale zawsze jest prawdziwa.

Książki Brittainy C.Cherry odkrywam na nowo po latach. Jeszcze kilka lat temu sięgałam po nie cały czas, ale przyszedł moment w którym zachłysnęłam się nowościami. Kolejne książki na moich półkach wypierały historie tworzone przez Brittainy. Ale ostatnimi czasy brakowało mi opowieści, które poruszą moje serce i sprawią, że popłyną łzy. Więc nadrabiam twórczość Brittainy i...

Co by Wam tu napisać o tej książce ?
Jak zwykle autorka porusza tutaj ogrom ważnych tematów.
Prześladowanie, toksyczna relacja między rodzicem a dzieckiem, śmierć, przyjaźń, zaburzenia mowy, rodzina.
Płakałam,co chwilę się wzruszałam, były łezki ze szczęścia, smutku.

Ważne jest by mieć u swego boku kogoś kto nas wspiera. Kogoś kto jest. Na dobre i ja złe. Rodziny się nie wybiera - tak mówią. Jednak tutaj, zgodzę się. Nie więzy krwi są ważne. Nie ten kto dał życie, a ten kto wychowuje ❤️
Polubiłam mamę Elliotta. Chcę być taką mamą!
Nie piszę więcej, sięgnijcie koniecznie! Warto poznać tę cudowną historię ❤️

Co by Wam tu napisać o tej książce ?
Jak zwykle autorka porusza tutaj ogrom ważnych tematów.
Prześladowanie, toksyczna relacja między rodzicem a dzieckiem, śmierć, przyjaźń, zaburzenia mowy, rodzina.
Płakałam,co chwilę się wzruszałam, były łezki ze szczęścia, smutku.

Ważne jest by mieć u swego boku kogoś kto nas wspiera. Kogoś kto jest. Na dobre i ja złe. Rodziny się nie...

Poza rytmem – Brittainy C. Cherry - Wydawnictwo filia – Historia miłości Jasmine i Elliota którzy poznają się w trudnych okolicznościach, ale od razu czuć rodzące się między nimi uczucie. Jest to miłość która wymaga poświęceń jednej osoby, aby druga była spokojna i szczęśliwa. Ich uczucie mimo początku w bardzo młodym wieku i z różnymi wybojami które pojawiły się na ich wspólnej drodze, przetrwała lata. W tym przypadku sprawdza się powiedzenie iż „Prawdziwa miłość przetrwa wszystko”.
Nie wiem jak autorka to robi ale jej książki poruszają w człowieku strony o których istnieniu sami nie wiedzieliśmy. Ja jestem typem osoby który mało wzrusza się na książkach natomiast, pozycje Brittainy C. Cherry sprawiają iż płaczę jak bóbr.
Książki Brittainy C. Cherry poruszają ciężkie tematy w bardzo przystępny sposób. Niby można powiedzieć „zwykłe romansidło , szkoda czasu” ale to nie jest taki typ książki. Ta książka porusza dogłębnie temat śmierci bliskiej osoby i żałoby w wyniku której świat głównego bohatera wali się i rozpada na kawałeczki. Odpycha wszystkie bliskie mu osoby i zamyka się w sobie.
Ta pozycja pomaga zrozumieć czytelnikowi że nawet w najgorszej sytuacji, kiedy myślimy że nie mamy już dla kogo Lub po co żyć, musimy się wziąć w garść, iść do przodu i cieszyć się własnym życiem bo nigdy nie wiadomo kiedy na naszej drodze pojawi się nowy sens naszego życia.
Zakończenie historii bardzo mi się podobało i sprawiło że cała historia Elliego i Jass została dopełniona i w pełoni zamknięta.

Poza rytmem – Brittainy C. Cherry - Wydawnictwo filia – Historia miłości Jasmine i Elliota którzy poznają się w trudnych okolicznościach, ale od razu czuć rodzące się między nimi uczucie. Jest to miłość która wymaga poświęceń jednej osoby, aby druga była spokojna i szczęśliwa. Ich uczucie mimo początku w bardzo młodym wieku i z różnymi wybojami które pojawiły się na ich...

Śmierć była zupełnie nieznaną istotą. Każdy miał świadomość, że za jej sprawą było smutno, ale nie rozumiał prawdziwego żalu, póki nie dosięgnęła kogoś mu bliskiego. A kiedy tak się działo, pragnął cofnąć czas, by wrócić do żałobników i przeprosić za brak odpowiedniej pociechy. Nie miałem pojęcia komu wyrządzała więcej krzywdy - temu, który odszedł, czy tym, którzy dostawali na ziemi.
Z każdym kolejnym mijającym dniem uświadamiałem sobie coraz bardziej jak niemożliwe było poradzenia sobie z tęsknotą. Istniały szczegóły, które nieustannie przypominały o bliskiej osobie. Mógł to być czyjś śmiech w supermarkecie albo kiepski taniec czy dowcip. Nawet siedząc w ciemnym pokoju czy płacząc w samotności można było tęsknić za czyimś ciepłem. Albo stojąc na imprezie pośród morza ludzi, w otoczeniu miłości i szczęścia, jednocześnie rozpadać się w środku, ponieważ tort solenizanta akurat był fioletowy, a przecież fioletowy był ulubionym kolorem bliskiej nam osoby, której to już przy nas nie ma.
W pewnym sensie było tak, jakby ta bliska nam osoba nigdy nie odeszła. Była wszędzie, w każdym.

Śmierć była zupełnie nieznaną istotą. Każdy miał świadomość, że za jej sprawą było smutno, ale nie rozumiał prawdziwego żalu, póki nie dosięgnęła kogoś mu bliskiego. A kiedy tak się działo, pragnął cofnąć czas, by wrócić do żałobników i przeprosić za brak odpowiedniej pociechy. Nie miałem pojęcia komu wyrządzała więcej krzywdy - temu, który odszedł, czy tym, którzy...

Piękna książka. O miłości, bólu, wybaczaniu. Niosła ze sobą dużo emocji, dobrych i złych. Jakże byłam rozczarowana postawą tych nastolatków. Jak można się nad kimś znęcać, w imię czego? Naprawdę to duża sztuka wychować dzieci na porządnych ludzi.
No zaskoczyła mnie ta historia. Może nie jej zakończenie, ale to co w trakcie. Doskonale uchwyciła autorka to, jak ważne jest przebaczanie. Nie tylko dla kogoś, ale głównie dla nas.
Super, ja polecam. Może to nie romans, ale można wyciągnąć dużo wniosków.

Piękna książka. O miłości, bólu, wybaczaniu. Niosła ze sobą dużo emocji, dobrych i złych. Jakże byłam rozczarowana postawą tych nastolatków. Jak można się nad kimś znęcać, w imię czego? Naprawdę to duża sztuka wychować dzieci na porządnych ludzi.
No zaskoczyła mnie ta historia. Może nie jej zakończenie, ale to co w trakcie. Doskonale uchwyciła autorka to, jak ważne jest...

Pochłonęłam tę książkę w jeden dzień. Była naprawdę wciągająca i przyjemnie się czytało. Zaskakiwała, momentami rozbawiała, i nawet doprowadzała do łez

Pochłonęłam tę książkę w jeden dzień. Była naprawdę wciągająca i przyjemnie się czytało. Zaskakiwała, momentami rozbawiała, i nawet doprowadzała do łez

Kolejna bardzo dobra książka tej autorki. Polecam.

Kolejna bardzo dobra książka tej autorki. Polecam.

„Muzyki nie odbiera się oczami, ją się czuje. Muzyka nie ma koloru, wykracza ponad wszelkie stereotypy.”

Jasmine i Elliota różniło bardzo wiele. On był prześladowanym i zamkniętym w sobie chłopakiem, ona szkolną pięknością. Kiedy Elliot miał kochającą rodzinę i ogromne wsparcie matki i siostry, Jasmine chciała zaznać odrobinę miłości matki, dlatego by ją zadowolić, godziła się na wszystko, co wymyślała kobieta, która za wszelką cenę chciała zrobić z córki wielką gwiazdę muzyki pop. Ona miała występować na wielkich arenach, kiedy on grał tylko na ulicy. Jasmine kochała soul, a jej głos był wręcz stworzony do soula. Elliot uwielbiał jazz, grał na saksofonie, a jego miłość do muzyki można było wyczuć w każdym dźwięku. Dzieliło ich prawie wszystko, jednak połączyła ich muzyka i samotność. Mieli siebie, mogli razem stawić czoła przeciwko światu, jednak los nie zawsze jest życzliwy i dziewczyna musiała wyjechać. Potem wszystko uległo zmianie. Życie nie szczędziło tej dwójki, oboje się zmienili. Życie sprawiło, że stali się wycofani, zamknięci, oschli i jeszcze bardziej samotni. Po kilku latach bohaterowie ponownie się spotykają i to jest ich szansa na odnalezienie szczęścia, jednak czy znajdą w sobie wystarczająco dużo siły, by o to zawalczyć?

Muzyka, samotność, przemoc, poświęcenie, młodzieńcza miłość, jak i ta rodzicielska, marzenia i nadzieja na lepsze jutro, żałoba, poczucie winy czy walka o siebie, to wszystko możemy spotkać w tej książce. Bez wątpienia „Poza rytmem” jest piękną i pełną emocji książką, która najpierw napełni wasze serca nadzieją, później roztrzaska je na drobne kawałki, by potem móc na nowo je posklejać. Jestem zachwycona tą książką. To moje pierwsze spotkanie z autorką i definitywnie nie ostatnie. Powiem wam, że właśnie ta książka była powodem małego kaca książkowego. A was kiedyś dopadł taki kac?

„Muzyki nie odbiera się oczami, ją się czuje. Muzyka nie ma koloru, wykracza ponad wszelkie stereotypy.”

Jasmine i Elliota różniło bardzo wiele. On był prześladowanym i zamkniętym w sobie chłopakiem, ona szkolną pięknością. Kiedy Elliot miał kochającą rodzinę i ogromne wsparcie matki i siostry, Jasmine chciała zaznać odrobinę miłości matki, dlatego by ją zadowolić, godziła...

Piękna i niezwykła miłość, nastolatków przerwaną przez tragedię, po to by po 6 latach się odnaleźć, ale co z dawnym uczuciem?
Historia smutna, traumatyczna w szczególności pierwsza połowa, ale im dalej się czyta, coraz częściej pojawia się uśmiech na twarzy.
Jest to bardziej słodka historia, ale nie zbyt naiwna. Fajna historia na jesienny wieczór i koniecznie z jazzem w tle.

Piękna i niezwykła miłość, nastolatków przerwaną przez tragedię, po to by po 6 latach się odnaleźć, ale co z dawnym uczuciem?
Historia smutna, traumatyczna w szczególności pierwsza połowa, ale im dalej się czyta, coraz częściej pojawia się uśmiech na twarzy.
Jest to bardziej słodka historia, ale nie zbyt naiwna. Fajna historia na jesienny wieczór i koniecznie z jazzem w tle.