Green Arrow: Śmierć i życie Olivera Queena
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Green Arrow DC Rebirth (tom 1)
- Seria:
- Odrodzenie
- Tytuł oryginału:
- Green Arrow: The Death and Life of Oliver Queen
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2017-09-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-09-20
- Liczba stron:
- 144
- Czas czytania
- 2 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328127678
- Tłumacz:
- Marek Starosta
- Tagi:
- green arrow arrow dc odrodzenie
Pierwszy tom serii Green Arrow umieszczonej w realiach nowej kolekcji DC Odrodzenie.
Oliver Queen, dyrektor generalny firmy Queen Industries, jest playboyem z wyższych sfer i filantropem. Jednak nocami patroluje ulice Seattle jako Green Arrow, obrońca uciśnionych i bojownik o sprawiedliwość społeczną. Ale jak zwalczać elitaryzm, jeśli należy się do elity?
Takie pytanie musi zadać sobie Oliver, gdy zakocha się od pierwszego wejrzenia w gwieździe rocka i superbohaterce Black Canary, która zakwestionuje wszystkie jego przekonania dotyczące ochrony niewinnych. Jakby tego było mało, złowroga organizacja powiązana z bliskimi mu osobami planuje obalenie finansowego imperium Olivera i zamach na jego życie.
Czy pozbawiony majątku i przyjaciół Green Arrow zdoła pokonać przymierze zdrajców?
Scenariusz komiksu napisał Benjamin Percy (Nastoletni Tytani),a rysunki wykonali Otto Schmidt (Secret Wars: Korvac Saga) i Juan Ferreyra (New Suicide Squad).
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 101
- 29
- 18
- 14
- 4
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Opinia o tomach 1-5
Ależ męczybuła! Jedynie tomy 2-3 były niezłe, a reszta to męczenie nieangażującej fabuły i nieciekawych postaci.
Opinia o tomach 1-5
Pokaż mimo toAleż męczybuła! Jedynie tomy 2-3 były niezłe, a reszta to męczenie nieangażującej fabuły i nieciekawych postaci.
Pierwszy tom cyklu o Green Arrow. To moje pierwsze komiksowe spotkanie z tym bohaterem, jest ciekawy, wygadany i na pewno nie podobny do Batmana, co jest dużym plusem. Ma ciekawy zespół i historię która powoli się rozkręca. Czekam na więcej. Zapraszam też na swojego bloga https://okonapopkulture.blogspot.com/
Pierwszy tom cyklu o Green Arrow. To moje pierwsze komiksowe spotkanie z tym bohaterem, jest ciekawy, wygadany i na pewno nie podobny do Batmana, co jest dużym plusem. Ma ciekawy zespół i historię która powoli się rozkręca. Czekam na więcej. Zapraszam też na swojego bloga https://okonapopkulture.blogspot.com/
Pokaż mimo toMyślę że ogromnym plusem tego komiksu jest szata graficzna. Niesamowite obrazki sprawiają, że nie do końca udana fabuła zostaje nam wynagrodzona.
Osobiście wolę serialową wersję historii Olivera Queena (Serial "Arrow"),ale komiksy są ciekawym przedstawieniem historii.
Zabrakło mi paru postaci, chociażby mojej ukochanej Felicity czy Quentina. Tak jak mówię, dla mnie serialowa wersja jest lepsza, ale jeśli ktoś jest początkowym fanem Arrow to można sięgnąć po tę pozycję:)
Myślę że ogromnym plusem tego komiksu jest szata graficzna. Niesamowite obrazki sprawiają, że nie do końca udana fabuła zostaje nam wynagrodzona.
więcej Pokaż mimo toOsobiście wolę serialową wersję historii Olivera Queena (Serial "Arrow"),ale komiksy są ciekawym przedstawieniem historii.
Zabrakło mi paru postaci, chociażby mojej ukochanej Felicity czy Quentina. Tak jak mówię, dla mnie...
Kolejna wizyta w Odrodzonym DC. Tym razem Zielona Strzała. Muszę się przyznać, iż mam spory problem z oceną niniejszego albumu. Z jednej strony jest on koszmarnie infantylny i wtórny. Pan scenarzysta, Benjamin Percy, wzorował się niemal na wszystkim. Sama idea walki z "Dziewiątym Kręgiem" niby przypadkowo bardzo przypomina wyborne wyczyny Jeffa Lemire z niewydanego u nas Green Arrowa w New 52. W sumie wielka szkoda, gdyż niniejsza opowieść brzmi jak popłuczyny po historii Lemire'a... Do tego jeszcze wątek z najbliższym współpracownikiem, który zdradza naszego bohatera próbując go zabić i przejmując jego firmę i majątek... Skąd my to znamy? Z Iron Mana? Ciekawe...
No i ta scena, w której Oliver zarywa Black Canary na swoją niezliczoną wręcz dobroczynność... "Superman dla Ziemi" to przy nim podręcznik młodego terrorysty... Po prostu koszmar...
Rysunki, którymi zajęło się dwóch panów: Otto Schmidt i Juan Fereyra, są poprawne i dobrze wpasowane w mroczny klimat sagi o Zielonej Strzale.
A teraz wisienka na torciku. Komiks niby jest kiepściutki, ale mi się go czytało bardzo przyjemnie. Była to przyjemność porównywalna do niemal masochistycznego zachwytu nad kolejnymi odcinkami serialu "Arrow", którym również do miana dobrych sporo brakuje. Zresztą niniejszy album dość mocno stara się odwzorować rzeczony serial.
Więc dla miłośników serialu pozycja obowiązkowa. Zaś dla osób serialu nieznających może to być ciekawe doświadczenie...
Ja tam wiem jedynie, iż kolejny tomik już sobie zakupiłem i zapewne lada dzień przeczytam.
Kolejna wizyta w Odrodzonym DC. Tym razem Zielona Strzała. Muszę się przyznać, iż mam spory problem z oceną niniejszego albumu. Z jednej strony jest on koszmarnie infantylny i wtórny. Pan scenarzysta, Benjamin Percy, wzorował się niemal na wszystkim. Sama idea walki z "Dziewiątym Kręgiem" niby przypadkowo bardzo przypomina wyborne wyczyny Jeffa Lemire z niewydanego u nas...
więcej Pokaż mimo toJako fanka superbohaterskiego świata, zawsze z chęcią sięgam po przygody, często nieco bardziej niszowych, herosów niż osławiona Liga Sprawiedliwości czy Avengers. Więc kiedy Egmont zaprezentował nową linię wydawniczą komiksów DC Odrodzenie, w moje ręce od razu trafił Green Arrow #1: Śmierć i życie Olivera Queena.
Ostatnimi czasy za sprawą amerykańskiego serialu Arrow stworzonego przez Grega Berlantiego, Marca Guggenheima i Andrewa Kreisberga, Green Arrow stał się dość popularny. Niemniej Oliver Queen ze scenariusza Benjamin Percy’ego to zupełnie inna historia. Wspomnę jeszcze (dla mniej obeznanych z uniwersum DC),że DC Odrodzenie odcina się od przygód i życia bohaterów, jakie wiedli na łamach Nowego DC Comics. W Odrodzeniu przygody herosów pisane są na nowo, więc ich życie prywatne, towarzyskie i superbohaterskie również wygląda zupełnie inaczej.
Śmierć i życie Olivera Queena to album zdecydowanie nastawiony na dynamiczną fabułę naszpikowaną akcją, walką, pościgami i nieprawdopodobnymi wyczynami zwykłego człowieka. Pierwszy rozdział Odrodzenie wprowadza w relację pomiędzy Oliverem Queenem i Dinah Drake znaną jako Black Canary. Przed cyklem Nowe DC Comics wspomniani bohaterowie byli małżeństwem. Zaś w najnowszym albumie ich relacja dopiero się rozwija. Pojawia się także epizod związany z tajną organizacją Dziewiątym Kręgiem, będącym głównym wątkiem tego albumu.
Cały artykuł na Nie znam się, to się wypowiem:
http://wypowiemsie.pl/green-arrow-1-smierc-i-zycie-olivera-queena/
Jako fanka superbohaterskiego świata, zawsze z chęcią sięgam po przygody, często nieco bardziej niszowych, herosów niż osławiona Liga Sprawiedliwości czy Avengers. Więc kiedy Egmont zaprezentował nową linię wydawniczą komiksów DC Odrodzenie, w moje ręce od razu trafił Green Arrow #1: Śmierć i życie Olivera Queena.
więcej Pokaż mimo toOstatnimi czasy za sprawą amerykańskiego serialu Arrow...
„DC Odrodzenie” to inicjatywa, która fanom komiksu superbohaterskiego przynosi naprawdę wiele dobrego. Nie dość, że mamy okazję cieszyć się nowymi przygodami najbardziej rozpoznawalnych herosów takich jak Batman, Superman czy Wonder Woman, to w dodatku na naszym rynku zaczynają się w końcu ukazywać serie dawno niewidziane lub absolutnie nowe. Do tych ostatnich należy „Green Arrow”, bo chociaż o perypetiach dzielnego łucznika mogliśmy już czytać (na przykład w ramach Wielkiej Kolekcji Komiksów DC),tak traktujący o nim regularny cykl pojawia się w Polsce po raz pierwszy.
Oliver Queen, za dnia playboy i miliarder, nocą zakłada kostium Green Arrowa, postaci, która stoi na straży porządku w Seattle. Pewnego dnia wpada na trop potężnej afery – w podmiejskich dokach trafia na ślad handlu żywym towarem. Szybko okazuje się, że sprawa ma drugie dno, a badając kolejne tropy, Queen natyka się na swoją własną firmę. Wszystko wskazuje na to, że ktoś knuje za plecami nominalnego szefa. Zdrajcy szybko rosną w siłę, rozpoczynając spisek, który może przedwcześnie zakończyć życie głównego bohatera.
Cechą charakterystyczną Green Arrowa zawsze była duża wrażliwość na problemy społeczne, takie jak bieda czy wykluczenie. Odrodzone wcielenie bohatera także ją posiada. Jednak twórcy nie przesadzili i nie zrobili z Queena Robin Hooda. Owszem, zdarza mu się rozdawać pieniądze na prawo i lewo, ale nie służą tylko pomocy – bywają również łapówką. Taki manewr jest, bądźmy szczerzy, całkiem interesujący. Pokazuje bowiem, że można dojść do celu także dzięki lekkiemu naginaniu moralności. W tomie otwierającym serię to wszystko zostaje jednak dopiero zasygnalizowane, i choć na razie potencjał kreacji głównego bohatera jest widoczny, to musi zostać potwierdzony wraz z kolejnymi odsłonami runu Percy’ego.
Pieniądze to w ogóle ważny temat w „Śmierci i życiu Olivera Queena”. Benjamin Percy nieśmiało pyta tu o przydatność milionowych środków w superbohaterskiej działalności Green Arrowa. Czy herosowi, który szczyci się tym, że na sercu leży mu dobro ludzi, wypada być obrzydliwie wręcz bogatym? Wszystko zależy od tego, co się z majątkiem robi, a także jak zareaguje się na jego utratę. Scenarzysta zdaje się zwracać uwagę odbiorcy na to, by nie przywiązywać zbyt dużej wagi do zaplecza finansowego, bo chociaż często jest ono wybitnie pomocne, do najważniejszych w życiu rzeczy mu niezmiernie daleko. Istotny okazuje się fakt, że pieniądz to rzecz nabyta, a przewrotny los może raz po raz zmieniać swoje wyroki w kwestii pomyślności.
Społeczny kontekst historii i zagadnienie roli pieniądza szybko odchodzą jednak w cień, gdy Percy skupia się na – chyba najważniejszej dla niego – akcji. Jak prezentuje się więc sama fabuła, gdy wjedzie już na superbohaterskie tory? Niestety dosyć sztampowo i schematycznie. Motyw utraty fortuny przez bohatera był wałkowany nawet na łamach tytułów samego DC naprawdę wiele razy, trudno więc mówić o zaskoczeniu w momencie, gdy z podobnym zagrożeniem musi radzić sobie kolejny heros. O glebę nie rzuca także kreacja głównych antagonistów, którzy są wyjątkowo groteskowi. W założeniu zaprezentowany tu „gang koszmarnych bankierów” miał prawdopodobnie uosabiać oraz krytykować konsumpcjonizm i kapitalizm, jednak Percy bardzo mocno przerysował jego członków, czyniąc z nich powykrzywiane stwory hołdujące dziwnym rytuałom, którym niezwykle daleko do pozorów prawdopodobieństwa. Zastrzeżeń nie można mieć za to do samego tempa akcji, które jest szybkie i nie pozwala czytelnikowi na nudę.
Bardzo pozytywne wrażenie sprawia za to warstwa rysunkowa „Śmierci i życia Olivera Queena”. Za ten element komiksu odpowiadało dwóch artystów i, mimo pewnych różnic stylowych, obaj wykonali naprawdę porządną pracę. Otto Schmidt rysuje bardziej kreskówkowo, stosując od czasu do czasu pewną umowność, zwłaszcza w detalach. Z kolei Juan Ferreyra czaruje kolorem. Jego ilustracje są pod tym względem prawdziwie obłędne, głębokie i po prostu ujmujące. Ponadto obaj dobrze przedstawiają główną postać tej opowieści, która w ich interpretacji ponownie nabiera charakterystycznego dla niej łotrzykowskiego uroku.
Tom inaugurujący debiutującą w Polsce serię „Green Arrow” sprawia mieszane wrażenie. Może się podobać zasygnalizowana w nim problematyka dotycząca kwestii społecznych i finansowych oraz niezwykle udana oprawa graficzna. Gorzej jest zaś, gdy po odjęciu tej otoczki pozostaje sama fabuła. Ta powiela bowiem gatunkowe schematy. Mimo to ogólna ocena albumu jest jednak pozytywna, ponieważ w roli czytadła sprawdza się całkiem dobrze. Otrzymujemy zatem rozrywkę z lekkimi aspiracjami.
Recenzja do przeczytania także na moim blogu - https://zlapany.blogspot.com/2017/12/green-arrow-tom-1-smierc-i-zycie.html
oraz na łamach serwisu Szortal - http://szortal.com/node/13367
„DC Odrodzenie” to inicjatywa, która fanom komiksu superbohaterskiego przynosi naprawdę wiele dobrego. Nie dość, że mamy okazję cieszyć się nowymi przygodami najbardziej rozpoznawalnych herosów takich jak Batman, Superman czy Wonder Woman, to w dodatku na naszym rynku zaczynają się w końcu ukazywać serie dawno niewidziane lub absolutnie nowe. Do tych ostatnich należy „Green...
więcej Pokaż mimo toGreen Arrow pojawił się, jako nowość na łamach powieści graficznej jaką jest komiks, w magazynie More Fun Comics w listopadzie 1941 roku. Twórcy tworząc swoją postać wzorowali się przede wszystkim na serialu „The Green Archer”. Nawiązania do Robin Hooda, same się nasuwają, wystarczy przyjrzeć się bliżej jego strojowi i nieodłącznemu elementowi jakim jest łuk. Bohater ten może również kojarzyć się z Batmanem, a to ze względu na podobne przeżycia w dzieciństwie, bogactwo, a także to że również Arrow ma młodego pomocnika, co od razu nasuwa skojarzenie z Robinem.
Przez te lata bohater doczekał się licznych adaptacji, z czego najnowsza”Arrow” ma już 6 sezonów.
„Green Arrow. Tom 1. Życie i śmierć Olivera Queena”, to zupełnie nowe przedstawienie tej postaci. Coś jakby”co by było gdyby”. Ale być może to tylko moje wrażenie. Nie jestem zbytnio rozeznany w temacie, także za wszystkie błędne interpretacje odpowiadam tylko ja. A więc w tej opowieści, złowroga organizacja pozbawia majątku Olivera, a on sam ledwo uchodzi z życiem. Ale czy na pewno? Kto stoi za zamachem i jak cała sytuacja się rozwiąże, przekonajcie się sami.
Fabularnie komiks ten, w niczym nie odbiega, od podobnych mu dzieł. Taki Batman z łukiem, który musi mierzyć się z wrogami, a jednocześnie pozbawiony jest wszelkiej pomocy. Jak wspominany przeze mnie Robin Hood swoje działania nie kieruje w kierunku zdobycia majątku, ale szczerze chce pomóc potrzebującym. I jak Batman, nie wszyscy znają jego tożsamość, a fortuna zdobyta dzięki umiejętnościom, znacznie ułatwia ma działania.
Co do oprawy graficznej autorom świetnie wyszło uwydatnienie różnic między poszczególnymi osobami, zapełniającymi ten komiks. Niektóre plansze pięknie stonowane wyglądają jak namalowane. Robi to wrażenie i przyznam, że w tym komiksie większą uwagę zwracałem właśnie na grafikę, a nie na treść. Polecam.
Green Arrow pojawił się, jako nowość na łamach powieści graficznej jaką jest komiks, w magazynie More Fun Comics w listopadzie 1941 roku. Twórcy tworząc swoją postać wzorowali się przede wszystkim na serialu „The Green Archer”. Nawiązania do Robin Hooda, same się nasuwają, wystarczy przyjrzeć się bliżej jego strojowi i nieodłącznemu elementowi jakim jest łuk. Bohater ten...
więcej Pokaż mimo toSTRZAŁ W DZIESIĄTKĘ
Największą siłą komiksów z linii Nowe DC Comics była ich świeżość. Odrzucenie znacznej części fabularnego balastu, jaki spoczywał na bohaterach przez dekady ich wydawania i danie autorom po części wolnej ręki do snucia nowych fabuł było strzałem w dziesiątkę. DC Odrodzenie kontynuuje to wszystko, idąc jednocześnie inną nieco drogą, bo przywracając stare wątki w nowy sposób. Przez zmiany wywołane we „Flashpoincie” wiele dawnych wydarzeń nie miało miejsca, a związki między bohaterami straciły na sile. To pierwsze stało się siłą napędową nowych przygód Supermana, to drugie najwyraźniej widać w „Green Arrowie”, kolejnym znakomitym tytule tej linii, w którym tytułowy bohater musi poukładać swoje życie na nowo.
Całość recenzji na moim blogu: http://ksiazkarnia.blog.pl/2017/11/03/green-arrow-1-smierc-i-zycie-olivera-queena-benjamin-percy-juan-ferreyra-otto-schmidt/
STRZAŁ W DZIESIĄTKĘ
więcej Pokaż mimo toNajwiększą siłą komiksów z linii Nowe DC Comics była ich świeżość. Odrzucenie znacznej części fabularnego balastu, jaki spoczywał na bohaterach przez dekady ich wydawania i danie autorom po części wolnej ręki do snucia nowych fabuł było strzałem w dziesiątkę. DC Odrodzenie kontynuuje to wszystko, idąc jednocześnie inną nieco drogą, bo przywracając stare...
5/10 - PRZECIĘTNY
Pierwszy tom serii o Szmaragdowym Łuczniku to komiks, który na pierwszy rzut oka robi spore wrażenie, ponieważ dzięki świetnym ilustracjom oraz sporej dawce dynamicznej akcji bardzo dobrze się go ogląda. Niestety, kiedy przestaniemy tylko przypatrywać się obrazkom, a zaczniemy zagłębiać się w fabułę, to pozycja ta zaczyna sporo tracić na wartości. Szybko wychodzi na jaw, że historia nie jest zbyt oryginalna i brakuje jej naprawdę niespodziewanych zwrotów akcji. W zamian dostajemy pełną drobnych niedorzeczności sztampową opowiastkę z bandą karykaturalnych potworków w roli adwersarzy. Tyłka nie urywa. Ot, przeciętny komiks jakich obecnie wiele na rynku.
Fabuła: 4 (nijaki)
Ilustracje: 7 (bardzo dobry)
Jakość wydania + bonusy: 6 (dobry)
Więcej szczegółów: http://comicbookbastard.blogspot.com/2017/10/green-arrow-tom-1-smierc-i-zycie.html
5/10 - PRZECIĘTNY
więcej Pokaż mimo toPierwszy tom serii o Szmaragdowym Łuczniku to komiks, który na pierwszy rzut oka robi spore wrażenie, ponieważ dzięki świetnym ilustracjom oraz sporej dawce dynamicznej akcji bardzo dobrze się go ogląda. Niestety, kiedy przestaniemy tylko przypatrywać się obrazkom, a zaczniemy zagłębiać się w fabułę, to pozycja ta zaczyna sporo tracić na wartości. Szybko...
Tytuł: "Green Arrow: Śmierć i życie Olivera Queena".
Autor: Otto Schmidt, Benjamin Percy
Liczba stron: 144
Wydawnictwo: Egmont
Drugim wrześniowym tomem ze stajni DC Odrodzenie jest „Green Arrow: Śmierć i życie Olivera Queena”. Opowiada historię playboya i miliardera Olivera Quenna. Bogacza o charakterze imprezowicza, podrywacza, ale też wolontariusza, który wraz ze swoją firmą Queen Industries chce pomagać miastu i jego mieszkańcom. W nocy zaś zmienia swe oblicze, zakłada kaptur, bierze kołczan ze strzałami, by zwalczać przestępczość jako Green Arrow.
Po spędzeniu paru lat na odludnej wyspie, nauczył się sztuki przetrwania. Umie walczyć oraz bardzo celnie strzelać z łuku. W tomie tym poznaje lepiej Black Canary – gwiazdę rocka, która potrafi emitować dźwięk w granicach 300dB. Podobnie jak łucznik potrafi ona walczyć oraz chce sprawiedliwości. Bohaterowie zbliżają się siebie. W mieście zaczynają znikać kobiety i dzieci. Są to osoby z ubogich kręgów, o których nikt się nie przejmuje. Przewożeni są przez kontenery Queen Industries na statek „Inferno”, który jest własnością Dziewiątego Kręgu – tajemniczej organizacji, która ma z Olivierem coś wspólnego. I która planuje zamach na życie Strzały.
Czy Naszemu bohaterowi uda się pokonać dziwną grupę oraz oczyścić swoje imię? Co zrobi gdy zostanie pozbawiony środków i sojuszników? Dla mnie historia była dobra. Akcji jest sporo, bohaterowie nie boją się wypuszczać strzał ani okaleczać przeciwników. Cieszy pojawienie się kilku ciekawych postaci. Obok Black Canary mamy Shado oraz Johna Diggle’a. Brakowało na polskim rynku takiej opowieści o Łuczniku. Kreska różni się od Czarnego Więzienia, ponieważ mamy innych rysowników. Kadry wyglądają trochę jak szkice, nie są tak cukierkowe. Wcale mi to nie przeszkadzało. Album jest grubszy niż Suicide Squad, ponieważ zawiera dodatkowy zeszyt. Wydanie standardowo zawiera okładkę ze skrzydełkami, która moim zdaniem delikatnie się zadziera.
Papier jest identyczny jak w poprzednim wydaniu. Przez cały czas czytania farba drażni nos, ale nie przeszkadza w większym stopniu. Na końcu dostajemy galerię okładek. Zakończenie jest intrygujące i z niecierpliwością czekam na kolejny album. Ten ukaże się w 2018 roku i będzie nosić tytuł „Wyspa blizn”.
Album zawiera materiały pierwotnie ukazane w amerykańskich Green Arrow: Rebirth #1 oraz Green Arrow #1-5.
Opinia opublikowana również na moim blogu: https://wiedzminka-ciri.blogspot.com/2017/10/green-arrow-smierc-i-zycie-olivera.html
Tytuł: "Green Arrow: Śmierć i życie Olivera Queena".
więcej Pokaż mimo toAutor: Otto Schmidt, Benjamin Percy
Liczba stron: 144
Wydawnictwo: Egmont
Drugim wrześniowym tomem ze stajni DC Odrodzenie jest „Green Arrow: Śmierć i życie Olivera Queena”. Opowiada historię playboya i miliardera Olivera Quenna. Bogacza o charakterze imprezowicza, podrywacza, ale też wolontariusza, który wraz ze swoją...