Zacząłem tę książkę w listopadzie 2022, a skończyłem w sierpniu 2023. Przyznacie, że zajęło mi to trochę czasu.

9 miesięcy, które potrzebowałem, żeby skończyć lekturę tej książki nie wynikało jednak z jej kiepskości, ale z tego, że nie do końca tego spodziewałem się po tej książce.

Wynika to z tego, że tytuł "Przygody Przedsiębiorców" troszkę wprowadza błąd. Książka bardziej, niż oczekiwanej przeze mnie przedsiębiorczości opowiada historie o problemach, które pojawiały się na giełdzie. I choć są to historie, które są bardzo ciekawie opisane, a do tego autor opowiada wszystko z pieczołowitością godną raportów spółek giełdowych, to dla mnie zabrakło tam jednak czynnika związanego z przedsiębiorczością.

Mimo powyższej opinii polecam tę książkę, ponieważ jest naprawdę ciekawym studium przypadków.

Zacząłem tę książkę w listopadzie 2022, a skończyłem w sierpniu 2023. Przyznacie, że zajęło mi to trochę czasu.

9 miesięcy, które potrzebowałem, żeby skończyć lekturę tej książki nie wynikało jednak z jej kiepskości, ale z tego, że nie do końca tego spodziewałem się po tej książce.

Wynika to z tego, że tytuł "Przygody Przedsiębiorców" troszkę wprowadza błąd. Książka...

Jedyna książka biznesowa, którą TRZEBA przeczytać!
John Brooks przedstawia w mądry, przyjazny i (przede wszystkim) zabawny sposób, historie przedsiębiorstw i ich prezesów, w których każdy (nie tylko Ci związani ze światem biznesu) znajdą coś dla siebie.
Każdy rozdział to inna historia, a z każdej płynie cenna lekcja.
Zdecydowanie polecam każdemu. Nie tylko dla ludzi biznesu :)

Jedyna książka biznesowa, którą TRZEBA przeczytać!
John Brooks przedstawia w mądry, przyjazny i (przede wszystkim) zabawny sposób, historie przedsiębiorstw i ich prezesów, w których każdy (nie tylko Ci związani ze światem biznesu) znajdą coś dla siebie.
Każdy rozdział to inna historia, a z każdej płynie cenna lekcja.
Zdecydowanie polecam każdemu. Nie tylko dla ludzi biznesu :)

Książka naprawdę świetna. Nie nudzi bo każdy rozdział to inna historia. Czytasz o czymś wielkim, np o tonach złota wyrzucanych co minutę na giełdę na ratowanie kursu funta szterlinga . (Wielkie sukcesy i ogromne klapy).
Jedna wada. Facet powinien napisać książkę w roku 2000 by nas ona bardziej dotknęła. Najpóźniejsze historie to końcówka lat 60. Szkoda, ale może trafi się ktoś z porównywalnym talentem i napisze kolejny tom, ale już nowszych historii przedsiębiorców i krwiożerczej giełdy.

Książka naprawdę świetna. Nie nudzi bo każdy rozdział to inna historia. Czytasz o czymś wielkim, np o tonach złota wyrzucanych co minutę na giełdę na ratowanie kursu funta szterlinga . (Wielkie sukcesy i ogromne klapy).
Jedna wada. Facet powinien napisać książkę w roku 2000 by nas ona bardziej dotknęła. Najpóźniejsze historie to końcówka lat 60. Szkoda, ale może trafi się...

O różnych potyczkach wielomilionowych korporacji i wyjaśnienia dlaczego mimo najbardziej przemyślanych planów nie wychodzi jak byśmy chcieli.

O różnych potyczkach wielomilionowych korporacji i wyjaśnienia dlaczego mimo najbardziej przemyślanych planów nie wychodzi jak byśmy chcieli.

Najlepsza książka biznesowa!!!

Najlepsza książka biznesowa!!!

Przygody ciekawe, jednak język, którym zostały opisane pozostawia dużo do życzenia. Nie mniej warto się zapoznać.

Przygody ciekawe, jednak język, którym zostały opisane pozostawia dużo do życzenia. Nie mniej warto się zapoznać.

Ciekawa książka, przedstawiająca, że świat biznesu nie jest usłany różami. Przedstawia ciekawe spojrzenie na spółki akcyjne, ruchy na rynku walutowym, czy giełdowym. Część rzeczy można uznać za trochę nieaktualne, jednak czytelnik znajdzie w niej również wiele cennych ponadczasowych przemyśleń.

Ciekawa książka, przedstawiająca, że świat biznesu nie jest usłany różami. Przedstawia ciekawe spojrzenie na spółki akcyjne, ruchy na rynku walutowym, czy giełdowym. Część rzeczy można uznać za trochę nieaktualne, jednak czytelnik znajdzie w niej również wiele cennych ponadczasowych przemyśleń.

Zapewne lektura jest godna uwagi. Wartość merytoryczna, jaką ze sobą niesie jest niepodważalnie ważna w kontekście tworzenia swojego przedsiębiorstwa. Uczy czytelnika, że pogoń za silnymi bodźcami oraz poczucie władzy mogą doprowadzić do upadku przedsiębiorstwa i katastrofy finansowej.
http://www.mensview.pl/2016/06/przygody-przedsiebiorcow-12-klasycznych-opowiesci-ze-swiata-biznesu-john-brooks-recenzja/

Zapewne lektura jest godna uwagi. Wartość merytoryczna, jaką ze sobą niesie jest niepodważalnie ważna w kontekście tworzenia swojego przedsiębiorstwa. Uczy czytelnika, że pogoń za silnymi bodźcami oraz poczucie władzy mogą doprowadzić do upadku przedsiębiorstwa i katastrofy...

Nigdy wcześniej w historii nie mieliśmy takich możliwości zdobywania wiedzy, wymiany informacji, obserwacji otoczenia, jak w chwili obecnej. Nigdy wcześniej nie mieliśmy również dostępu do tak różnych historii ludzi sławnych ze świata biznesu, sportu czy polityki, nigdy wcześniej nie mieliśmy szansy, by uczyć się na błędach innych, by unikać pomyłek, by zawrócić z drogi, która już została wcześniej przetestowana i uznana za ślepą uliczkę. Nigdy wcześniej informacje nie były podawane w tak przystępnej formie, a co więcej – w taki sposób, że czyta się je niczym najlepszą powieść…
Właśnie tak odbierana jest wyjątkowa książka „Przygody przedsiębiorców. 12 klasycznych opowieści ze świata biznesu”, opublikowana nakładem wydawnictwa Studio Emka. John Brooks, pisarz i dziennikarz, znany ze swoich felietonów o tematyce biznesowej, tym razem podjął się trudnego zadania, polegającego na dotarciu do źródeł kryzysów czy wydarzeń, które pociągnęły za sobą istotne zmiany w praktyce gospodarczej. Tym samym jego książka stała się nie tylko opowieścią o ekonomii i szeroko pojętym biznesie, ale źródłem bezcennej wiedzy, którą możemy wykorzystać zakładając firmę czy zarządzając organizacją.
Każda z opowieści dotyczy innego aspektu rzeczywistości polityczno-gospodarczej oraz przedsiębiorczości i innowacyjności, każda jednak wzbogaca nas o doświadczenia, o informację na temat przyczyn i skutków pewnych wydarzeń, a także obala mity i fałszywe przekonania na temat wielu aspektów działań przedsiębiorstw czy instytucji.
„Z punktu widzenia gospodarki giełda ma wady, jak i zalety. Zaletą jest na przykład to, że ułatwia wolny przepływ kapitału finansującego między innymi ekspansję gospodarczą. Wadą zaś jest to, że giełda za łatwo otwiera drzwi pechowcom, ludziom nieostrożnym i łatwowiernym, którzy błyskawicznie tracą na niej pieniądze (…)” – pisze autor, posługując się między innymi przykładem kryzysu, jaki miał miejsce w USA w maju 1962 roku. Brooks zauważa, że kryzys ten nie przyszedł bez ostrzeżenia, choć tak naprawdę niewielu obserwatorów właściwie odczytało jego zapowiedź – systematyczny, zdecydowany spadek akcji. Autor opisuje reakcje na fluktuacje na rynku papierów wartościowych, począwszy od niepokoju po masową histerię, identyfikuje momenty i zachowania, które znacząco wpłynęły na tempo i charakter transakcji.


(...)
Pełna treść recenzji została umieszczona na stronie: http://qulturaslowa.blogspot.com/2015/12/john-brooks-przygody-przedsiebiorcow-12.html

Nigdy wcześniej w historii nie mieliśmy takich możliwości zdobywania wiedzy, wymiany informacji, obserwacji otoczenia, jak w chwili obecnej. Nigdy wcześniej nie mieliśmy również dostępu do tak różnych historii ludzi sławnych ze świata biznesu, sportu czy polityki, nigdy wcześniej nie mieliśmy szansy, by uczyć się na błędach innych, by unikać pomyłek, by zawrócić z drogi,...