forum Oficjalne Aktualności
Dorota Masłowska koszulkami leczy depresję? „Tragicznie opaczna interpretacja zamysłu”
Dorota Masłowska wydaje nową książkę, lecz to nie z tego powodu jest o niej głośno. Pisarka wraz ze współtwórcą zbioru „Jak przejąć kontrolę nad światem nie wychodząc z domu 2”, ilustratorem Maciejem Chorążym, stanęli w ogniu krytyki po tym, jak zaprojektowali „terapeutyczne koszulki”, mające mieć „diametralny wpływ na funkcjonowanie i samopoczucie”.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [18]
Ależ proszę bardzo, Doroto, naśmiewajcie się z siebie samych. Ale nie - wy się naśmiewacie „uniwersalnie” i „bezpodmiotowo”, ogólnie. A takie naśmiewanie konotuje śmiech z kogoś innego, niż my sami. Także, nie, to Ty nie rozumiesz implikacji swojego udziału w tym śmiechu. Jest taka jutuberka, Natalie Wynn, ona celnie podsumowała, kiedy śmiech niszczy: kiedy śmiejemy się z...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejTa marka w każdym sklepie po nazwie Medicine ma napis "everyday therapy". Serio dopiero teraz ludzie się na nią oburzyli? :D Oni od dawna się reklamują takimi hasłami. Poza tym nie sądzę aby ta jedna kampania miała być jakimś pastiszem skoro od dawna tego typu hasła są pod szyldem tego sklepu...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Nie chodzi o ten ogólnikowy slogan nie odnoszący się tak naprawdę do niczego konkretnego, a o reklamę, która całkiem wyraźnie nawiązuje do choroby psychicznej.
Wybrana metoda reklamacji jest całkowicie nietrafiona, bo przy poruszaniu tematyki nieakceptowanych społecznie dotkliwych zaburzeń, łączy w sobie prześmiewczy humor z dwuznacznością obrazu. Dodatkowo sytuację...
To nie tylko slogan, właśnie o to mi chodzi. Widziałam tablice z różnymi napisami w stylu zakupy leczą. Ostatnio w witrynie mignela mi też bluzka z jakimś długim tekstem na temat MEDICINE i terapii. Nie chciało mi się czytać, więc nie przytoczę co tam było. Bo generalnie od dawna ta marka ma takie teksty tylko nagle zaangażowała do reklamy kogoś sławnego i dopiero dotarło....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejCóż, kojarzę ten sklep od jakiegoś czasu i osobiście nie przypominam sobie, aby kiedykolwiek ich tekst o codziennej terapii wykraczał poza typowe marketingowe sugerowanie ogólnego polepszenia samopoczucia po zakupie ich produktu i zaczął nawiązywać do konkretnych chorób czy problemów społecznych poprzez ironiczne reklamy. W każdym razie samo hasło tutaj nikogo raczej nie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Oprócz wiadomego faux pas w kwestii chorób psychicznych, uderzają jeszcze dwie rzeczy.
1. Z ciekawości weszłam na stronę Medicine aby zobaczyć całą kolekcję i bardzo podziwiam- jak Masłowska może sygnować swoim nazwiskiem bluzkę z printem reklamówki i jednocześnie przekonywać, że w swoich książkach walczy z konsumpcjonizmem.
2. Odbijanie piłeczki w stronę odbiorców przekazu...
No cóż, chyba... dobrze im tak. Krytyka konsumpcjonizmu, a pod spodem po prostu reklama ciuchów. I to zrobiona bez wyczucia. No przykra sprawa, ale przynajmniej nazwiska poprawnie napisali.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postA czy jest jeszcze ktoś kto wierzy reklamie?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ha ha! Miecz ma dwa ostrza :) Kto pamięta "kałszkwał" w związku z opowiadaniem Komudy? Uderz w stół a odezwą się nożyce.
"Maść na bul d**y" obowiązkowym wyposarzeniem karzdego Polskiego domó!"
eeee tam - jak dla mnie to zupełnie inny poziom - trochę jakbyś porównał "miłość w zakopanem" i np. "wodymidaj" ;P
ale swoją drogą Masłowska na tym otwierającym zdjęciu wyszła genialnie, nie mogę się napatrzeć jaka piękna :O
Wyszła bardzo ładnie, zgodzę się. Z brzydkiego kaczątka wyrosła piękna kobieta :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postŻeby jeszcze to towarzystwo wzajemnej adoracji miało talent, fantazję literacką, pisało oryginalne i intelektualnie wymagające książki, ale wszystko to jeden wielki ściek i grafomania. Oczywiście światek krytyków łasi się do swoich pupili i wciska kit ubezwłasnowolnionym intelektualnie czytelnikom (jakich jest 90 proc. w tym kraju), którzy nie odróżniają szamba od...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Uważam, że własnie o to im chodziło ( gwiazdom spotu jak i samej marce Medicine), aby wywołać medialną burzę. Przecież każdy myślący człowiek, wie, że wypowiadając takie, skądinąd kontrowersyjne slogany, do tego w piętnastosekdunowym spocie , nie obejdzie się bez dram, hałasu i ogólnej nagonki. Taki trochę tani marketing, kosztem choroby cywilizacyjnej.
Może marka uległa...
Zbigniew Lew-Starowicz kiedyś leczył pedałów prądem. Nawet to opisywał w swojej książce. :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postSiermiężny ten pastisz, wieje z niego intelektualnym lenistwem, więc bardzo dobrze, że dostali po dupie. Wielu jutuberów bardziej kreatywnie wykorzystuje pastisz, a nie stoi za nimi hajs jakiejś edgy marki z ciuchami.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post