forum Oficjalne Konkursy
Kto pomógł mordercy uniknąć sprawiedliwości? – wygraj książkę „W zmowie z mordercą”.
Nieznany sprawca uprowadził i zabił jedenastoletnią dziewczynkę. Zakopiańska policja szybko wszczęła postępowanie, lecz główny podejrzany popełnił samobójstwo i motywy przestępstwa pozostały niejasne. Sprawę zamknięto, a śledztwo umorzono… Mija właśnie piętnaście lat od tamtych wydarzeń. Paweł Wolski, dziennikarz śledczy z Warszawy, pisze artykuł na temat tej brutalnej zbrodni i odkrywa wiele nieścisłości oraz niezbadane przez policję wątki. Podążając ich tropem, dochodzi do przerażającego wniosku: morderca może wciąż być na wolności, a śmierć dziewczynki to zaledwie część mrożącej krew w żyłach prawdy…
Paweł Wolski jest na tropie prawdziwej afery. Jakim cudem morderca uniknął sprawiedliwości? Razem z dziennikarzem śledczym z Warszawy spróbujcie rozwiązać tę zagadkę. Jak myślicie, kto mógł posunąć się tak daleko i pozwolić mordercy żyć na wolności?
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
W zmowie z mordercą
Regulamin
- Konkurs trwa 8 - 14 października włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
- Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - Wydawnictwu Dreams. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
- Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [37]
Piętnaście tam temu policja coś przeoczyła, zaniedbała swą pracę bądź ktoś sprawił, by trop zakopiańskich policjantów minął się z prawdą. Według mnie sprawca nie działał sam, na pewno miał pomocnika, który skutecznie zacierał ślady. Mogła to być żona, kochanka czy też przyjaciółka. Niewykluczone, że owa postać była blisko śledczych i miała możliwość namieszać w śledztwie....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
- Słuchaj, ja już wszystko wiem -Paweł Wolski podszedł bliżej, a ja wciąż podziwiałam piękny widok z góry.
- Mówisz o tej sprawie jedenastoletniej dziewczynki?
- Tak -rozgorączkowany tylko czekał na to, by podzielić się ze mną swoimi odkryciami.
- Paweł, minęło piętnaście lat. Warto w tym znowu grzebać?
- Anka! wiem kto ją zabił. To Henryk Maliński.
- Maliński? Ale...
....prokurator, który poklepuje po plecach przestępców - innych prawników, tylko dla tego, że kiedyś tam... skończyli wydział prawa, przy czym zakładam, że ten morderca to taki właśnie prawnik, którego do tego ten prokurator jeszcze traktuje jako kolegę i nazywa na ty traktując jak praworządnego obywatela, a to przecież może być nasz poszukiwany morderca tylko z LAW na...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMorderca to syn komendanta policji, a ten musiał pozostać bezkarny! Komendant to wpływowy człowiek, który wszędzie miał układy i mierzył wysoko, taka zbrodnia dokonana przez jego syna zniszczyłaby wszelkie jego starania i marzenia o jeszcze wyższym stanowisku! Dlatego też użył wszelkich sił, aby nikt nie poznał prawdy, zacierając wszelkie ślady i fałszywie kierując trefne...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMorderca był zbyt sprytny żeby go złapano. Zero odcisków palców, dowodów i nawet żadnego podejrzanego. Postanowiono wrobić niewinnego człowieka żeby miasto żyło w spokoju... i tak prawdziwy morderca został na wolności.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postKto pomógł mordercy? A może kto wykorzystał sprzyjający zbieg okoliczności, aby pomóc zarówno sobie, jak i mordercy? Może tak naprawdę samobójstwo nie było związane z morderstwem dziewczynki, ale policja postanowiła je wykorzystać do szybkiego zamknięcia sprawy tak, aby nie było podejrzeń, że doszło do "zaniedbania". W końcu czemu by nie poświęcić jednej dziewczynki i...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejW Zakopanem wszyscy się znają, gdy dochodzi do zbrodni ujawniają się podziały społeczne. Ci którzy mają władzę, pieniądze, zaufanie mieszkańców i wiedzę na temat tego, kto jest prawdziwym mordercą ukrywają prawdę, a w rolę ofiary wyrabiają niewinnego człowieka, być może sami przyczyniają się do jego "samobójstwa", by nikt nie drążył tematu. Jednak po latach Wolski dociera...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Jednym z najważniejszych niezbadanych przez policję wątków było pytanie o to, dlaczego 11-letnia dziewczynka nocą szła sama ciemnym lasem. Dlaczego rodzice dziewczynki pozwolili jej wyjść z domu po północy? Dlaczego mała szła w kierunku, który nie prowadził do żadnego ze znanych jej miejsc.
Paweł Wolski odkrył, że rodzina dziewczynki od pokoleń związana była z...
Ktoś, kto widział w nim więcej, niż ten jeden, potworny czyn. Ktoś, kto być może go kochał – rodzic, małżonek, rodzeństwo? Ktoś, kto znał go wcześniej, dorastał z nim, widział jego starania aby znaczyć coś w świecie, kto się z nim śmiał, żartował.
Może był zaślepiony, a może wręcz przeciwnie – dostrzegał więcej. Dostrzegał dobro ukryte we wnętrzu mordercy, które potrafi...
Morderca urodził się w patologicznej rodzinie. Był siódmym albo ósmym dzieckiem swojej wiecznie pijanej matki. Trudno powiedzieć czy siódmym czy ósmym, ponieważ wiecznie pijana kobieta sama nie wiedziała, którego z bliźniaków urodziła pierwszego. Samo wspomnienie bliźniaczej ciąży wyparła niezwłocznie po tym jak bogaci państwo z Warszawy zapłacili za dziecko i odjechali.
...