Na Filary Ziemi Kena Folleta trafiłam kilka lat temu książka urzekła mnie swoją fabuła i narracja  bohaterow.Dwie następne części były równie ciekawe.Lubie styl książek Kena Folleta zarówno ukazujących  bardzo odległe czasy jak i te nam bliższe.Literatura brytyjska zawsze była i jest dla mnie bliska.

Na Filary Ziemi Kena Folleta trafiłam kilka lat temu książka urzekła mnie swoją fabuła i narracja  bohaterow.Dwie następne części były równie ciekawe.Lubie styl książek Kena Folleta zarówno ukazujących  bardzo odległe czasy jak i te nam bliższe.Literatura brytyjska zawsze była i jest dla mnie bliska.

Myśląc o powieści historycznej, na pierwszym miejscu przychodzą mi na myśl tacy pisarze jak Robert Graves, Mika Waltari i Umberto Eco. A z brytyjskich autorów tego gatunku, dużo lepszym od Kena Folleta jest moim zdaniem Bernard Cornwell ze swoją "Trylogią arturiańską" i wznawianą teraz "Trylogią Świętego Graala" o czasach wojny stuletniej. 

Myśląc o powieści historycznej, na pierwszym miejscu przychodzą mi na myśl tacy pisarze jak Robert Graves, Mika Waltari i Umberto Eco. A z brytyjskich autorów tego gatunku, dużo lepszym od Kena Folleta jest moim zdaniem Bernard Cornwell ze swoją "Trylogią arturiańską" i wznawianą teraz "Trylogią Świętego Graala" o czasach wojny stuletniej. 

Lubicie cykl rozpoczęty przez "Filary Ziemi"? Sięgniecie po najnowszy tom o mieszkańcach Kingsbridge?

Lubicie cykl rozpoczęty przez "Filary Ziemi"? Sięgniecie po najnowszy tom o mieszkańcach Kingsbridge?