cytaty z książki "Szwedzka sztuka kochania. O miłości i seksie na Północy"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Ludzie zbyt szybko rezygnują z marzeń, jakby wszystko, czego pragną, powinno wydarzyć się w pierwszych trzydziestu latach ich życia. A potem już nic. Po pięćdziesiątce uznają, że najważniejsze już za nimi i żyją z takim przekonaniem przez kolejne trzydzieści lat. Albo czterdzieści. Poza tym zbyt poważnie traktują swój wiek. Jakby to on za nich decydował.
Manuela Gretkowska: […] Polska męska kurtuazja to przyzwolenie, żeby kobieta zapierdalała ze wszystkim sama.
Ten, kto kocha, staje się narażony na zranienie.Nawet jeśli tego nie chce.
Manuela Gretkowska: Moje polskie doświadczenie pokazuje, że jeśli się nie wymusi na facecie podziału obowiązków i nie dopilnuje tego jak w armii, to nic z tego nie wychodzi. Polska męska kurtuazja to przyzwolenie, żeby kobieta zapierdalała ze wszystkim sama. Tak więc kontrakt powieszony na lodówce to jest dobra myśl, pod warunkiem że mężczyzna nie jest feministycznym analfabetą.
Agneta: To, co często powoduje konflikty, rozwody i rozstania, to fakt, że wiele par bierze ślub i tworzy rodzinę z niewłaściwych powodów. Zachwycili się wyidealizowanymi obrazami siebie, ale nie zobaczyli siebie naprawdę. A potem przychodzi moment zauważenia, że tak jest, i dochodzi do rozstania.
Można się rozstać i nie tylko zachować poprawne stosunki dla dobra dzieci, ale po prostu bardzo się ze sobą zaprzyjaźnić.
Czy kochałam, bo kochałam, czy dlatego, że pragnęłam kochać?
Piotr: Kochaj siebie samego, to pokochasz bliźniego, tak to ujmę. Mam tu na myśli kochanie w znaczeniu aprobowania, zgody na siebie z całym inwentarzem różnych braków i całą niedoskonałością. W dobrym związku możesz być sobą. Nikogo nie udajesz. Dobry związek to bliskość z drugim człowiekiem, ufna i prawdziwa. Możesz istnieć bez niego, ale chcesz z nim być.
Erik: Urodziliśmy się, żeby kochać i kreować. A miłość i energia seksualna są wszędzie. Można zresztą kochać różne rzeczy, na przykład swoją sztukę i pracę i poprzez nie dawać coś innym.
Agneta: Seksualność w swojej istocie jest spotkaniem, najczęściej, choć nie zawsze, dwóch osób. W seksie jest wiele elementów i aspektów poza samym fizycznym aktem. Ludzie próbują się wzajemnie znaleźć, zrozumieć drugą osobę, jest w tym jakiś egzystencjalny, mityczny wymiar.
- A umiecie odpowiedzieć na pytanie: co to jest w ogóle ta miłość?
- Dla mnie ona ma trzy składniki - mówi Liliana. - Po pierwsze to namiętność. To, że dosłownie chcesz kogoś zjeść. Po drugie czułość. Jak do dziecka. Po trzecie podziw, szacunek i zachwyt kimś, utrata szacunku wszystko niszczy. I te trzy rzeczy powinny czuć obie osoby, nie może być w tym asymetrii.
Kamila: Często związki zaczynają cierpieć, gdy orientują się, że coś się złego stało z erotyką, nie widzą możliwości budowania relacji na czym innym. Ja osobiście bardzo wierzę w przyjaźń i bliskość. Że to jest właśnie to, co szczęśliwie trzyma ludzi razem. Jeżeli przyjaźń istnieje, to dzięki niej można namiętność przeformułować, to nie jest tak, że erotyka musi się kiedyś skończyć. Choć faktycznie utrzymanie tego balansu między bliskością, domowością, a atrakcyjną tajemnicą i odrębnością jest dla nas, ludzi, wyzwaniem.
A czy nie jest zadaniem ludzi przenikliwych czynić banał niebanalnym?
Kamila: Miłość jest wielką siłą. (...) Ma zdolność napędzania nas do działania.