cytaty z książek autora "Kyūsaku Yumeno"
Na wprost mnie ogromne koło zamachowe uśmiecha się promieniście niczym czarna tęcza. Po drugiej stronie, (...) niezliczone koła zębate różnych rozmiarów bez końca zaciskają żeby. Tłoczyska wysuwają szare ramiona... Nitownica hydrauliczne wbijają spojrzenie w mrok sklepienia... Młot parowy unosi swą jedyną nogę... w całkowitym milczeniu oczekują na mój rozkaz, w pełnej gotowości swej nadnaturalnej mocy, w pewności, jaką dają im prawa fizyki.
(...)moje ciało w prostej linii wypadło za skraj linii horyzontu. Runąłem głową w dół w bezkresna otchłań.
Zacisnąłem zęby. Dłońmi łapałem próżnię. Desperacko wymachiwałem na wszystkie strony rękami i nogami. Ale nie byłem w stanie się schwycić.
Wówczas zza skraju równo uciętej linii horyzontu ukazała się twarz detektywa. Wyszczerzyl białe zęby, obserwując mój upadek.
- Już zrozumiałeś? ...spadłeś ze szklanego świata zgodnie z moim planem!
- ...
Pojąłem, że wszystko od początku było ukartowane. Sfrustrowany, ukryłem twarz w dłoniach i głośno łkając, spadałem w niezmierzoną otchłań.