cytaty z książek autora "Marta Kucharska"
Ileż można podobać się światu? (...) Zaspokajać go? Kokietować? (...) Ileż można być istotą bezbłędną? Która wiedząc, że bezbłędną być nie może, skupia się na tym, by to ukryć? Ileż można nadrabiać pracą, uporem, wdziękiem? Staraniem się, braniem na siebie dodatkowych spraw? Ileż można podobać się światu? Temu obojętnemu labo złośliwemu tworowi czerpiącemu siły z ludzkiego poczucia winy, z rozdmuchanych i wmówionych potrzeb religii, armii, kultury? Ileż można się starać zaspokoić głód, którego zaspokoić nie można? Głód świata i głód serca, które bywa tylko świata odbiciem?
Myślę, że gdy czytasz ten list, wiesz już o czym mówię. O oczekiwaniach, które stawia nam świat, inni ludzie, wreszcie, które my sami sobie stawiamy. O dziecięcej wrażliwości, która jest naszą perłą, jest perłą, pamiętaj, choć czasami zdaje się nam, że to łyżka dziegciu. O zwątpieniu w siebie, co wcale nie musi być symbolem klęski, bo nie ma nic głupszego, niż pyszna pewność. O bezsilności i rozpaczy, bo nasz wpływ na resztę świata jest mocno ograniczony. O potrzebie akceptacji, wyrosłej z niskiego poczucia własnej wartości. O osamotnieniu, w którym jesteśmy w stanie zrobić wiele, by choć przez chwilę czuć, że odgrywamy jakąś rolę. Łatwo wtedy o łańcuchy, kajdany, kleszcze. O niechciane wybory i kłamstwa. O zaprzeczenie sobie, co prowadzi do faktycznej klęski.