Najnowsze artykuły
- ArtykułyKrzysztof P. Czyżewski, autor i prawnik: Pisanie prawnicze i powieściowe to dwa osobne światyLubimyCzytać1
- ArtykułyCo czwarty Polak pobiera e-booki i audiobooki z nielegalnych źródeł. Ta kampania ma to zmienićLubimyCzytać24
- Artykuły10 najlepszych książek września. Powrót króla kryminałuAnna Sierant5
- ArtykułyPewne sekrety zabierzemy do grobu. Stefan Ahnhem o twórczości, życiu i planach na kolejne lataEwa Cieślik3
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Piotr Millati
Źródło: poezja.wordpress.com
4
7,4/10
(ur. 1967) Historyk literatury. Pracuje w Instytucie Filologii Polskiej Uniwersytetu Gdańskiego. Publikował w "Twórczości", "Kresach", "Tytule", "Opcjach". Otrzymał nagrodę główną za rok 2001 przyznawaną przez "Archiwum Emigracji" Biblioteki Uniwersyteckiej w Toruniu. Stypendysta "The Beinecke Rare Books and Manuscript Library" (Yale University). Interesuje się literaturą XX wieku, a w szczególności prozą Witodla Gombrowicza i Brunona Schulza. Współautor haseł do Słownika Schulzowskiego. Mieszka w Sopocie.
7,4/10średnia ocena książek autora
24 przeczytało książki autora
36 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
BLIZA - Kwartalnik Artystyczny nr 1 (10) 2012 - Współczesne dzieciństwo
9,0 z 2 ocen
6 czytelników 0 opinii
2012
Najnowsze opinie o książkach autora
Tratwa meduzy Piotr Millati
8,0
Bardzo ciekawe eseje o literaturze. Punkty ciężkości: Gombrowicz i Schulz (zważywszy inne publikacje, autor zdaje się specjalistą od Gombra). Styl przejrzysty, podszyty jakąś mądrością i głębią spojrzenia. Tekst o Stasiuku też świetny: wyczuwa się głębię obserwacji socjologiczno-kulturowej. I najlepszy esej, tytułowy: w skrócie chodzi o pokrewny dryf religii oraz kultury wysokiej na kruchych i zagrożonych zatonięciem „tratwach” w odmętach oceanu, czyli nowego zachodniego społeczeństwa, które zdaje się już ani religii ani kultury nie potrzebować. Nawet jeśli teza budzi w nas opór, jest z pewnością inspirująca intelektualnie (ten sprzeciw trzeba w głowie jakoś uzasadnić i – wobec sugestywnej argumentacji autora – wcale nie jest to takie łatwe).