Najnowsze artykuły
-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[4]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Średnia ocen:
6,7 / 10
256 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 409
Opinie: 8
Średnia ocen:
7,0 / 10
556 ocen
Ocenił na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 835
Opinie: 28
Cykl:
Pięść Boga (tom 2)
Średnia ocen:
6,7 / 10
310 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 487
Opinie: 18
Przeczytał:
2012-02-20
2012-02-20
Średnia ocen:
5,0 / 10
69 ocen
Ocenił na:
10 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (1 plus)
Czytelnicy: 142
Opinie: 27
Zobacz opinię (1 plus)
Popieram
1
Czy może być coś, co bardziej ekscytuje czytelnika, niż lektura tabloidów? Okazuje się,
że tak. Przekonałem się o tym po przeczytaniu książki Joanny Żebrowskiej „Shit! Rok w
brukowcu”. Kulisy pracy w redakcji, która ma na celu tylko jedno – zafascynować odbiorcę
tak, aby sprzedać jak najwięcej egzemplarzy - chwilami przeraża, innym razem śmieszy.
Losy młodej stażystki w bliżej nieokreślonym brukowcu śledzi się z uwagą, narastającym
napięciem, momentami nie można się oderwać od książki. Dziewczyna ma jeden cel. Dostać
etat. Gotowa jest zrobić dla tego wiele, choć – nie uprzedzając zakończenia – nie wszystko.
Jest także w książce wątek osobisty, chciałoby się powiedzieć romansowy, może troszkę
mniej barwnie opisany niż kariera zawodowa dziennikarki, ale dziewczęco szczery, naturalny.
Wszystko razem tworzy 300 stron naprawdę dobrej literatury. Warte polecenia, bo to coś
więcej niż satyra na świat tabloidów. Można się w książce dopatrzeć dość ponurego obrazu
pracy nie tylko w konkretnej redakcji, ale w ogóle, w bezdusznej korporacji, w której liczy się
tylko sprzedaż produktu, a metody jakimi się to osiąga nie mają znaczenia. Autorka dobrze
wykorzystała swój rok pracy w brukowcu. Powstała świetna książka.
Czy może być coś, co bardziej ekscytuje czytelnika, niż lektura tabloidów? Okazuje się,
więcej Pokaż mimo toże tak. Przekonałem się o tym po przeczytaniu książki Joanny Żebrowskiej „Shit! Rok w
brukowcu”. Kulisy pracy w redakcji, która ma na celu tylko jedno – zafascynować odbiorcę
tak, aby sprzedać jak najwięcej egzemplarzy - chwilami przeraża, innym razem śmieszy.
Losy młodej stażystki w...