rozwińzwiń

Franklin i statek kosmiczny

Okładka książki Franklin i statek kosmiczny praca zbiorowa
Okładka książki Franklin i statek kosmiczny
praca zbiorowa Wydawnictwo: Debit literatura dziecięca
24 str. 24 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Debit
Data wydania:
2012-10-01
Data 1. wyd. pol.:
2012-10-01
Liczba stron:
24
Czas czytania
24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788371678646
Tłumacz:
Patrycja Zarawska
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Franklin i zaginiony kotek Brenda Clark, Harry Endrulat
Ocena 6,9
Franklin i zag... Brenda Clark, Harry...
Okładka książki Franklin i guma balonowa Paulette Bourgeois, Sharon Jennings
Ocena 6,6
Franklin i gum... Paulette Bourgeois,...
Okładka książki Franklin i ciasteczka Brenda Clark, Sharon Jennings
Ocena 6,6
Franklin i cia... Brenda Clark, Sharo...

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
20 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
4674
3733

Na półkach: ,

Zabawa w kosmiczną podroż jest ok tylko wtedy, jeśli nie jest się do niej zmuszanym. Ślimak chce grać na harmonijce, ale Franklin zmusza go do "lotu". Pouczająca historia o szanowaniu zdania drugiej osoby.

Zabawa w kosmiczną podroż jest ok tylko wtedy, jeśli nie jest się do niej zmuszanym. Ślimak chce grać na harmonijce, ale Franklin zmusza go do "lotu". Pouczająca historia o szanowaniu zdania drugiej osoby.

Pokaż mimo to

avatar
357
300

Na półkach:


avatar
1508
1304

Na półkach: , , , ,

Franklin bardzo lubi bawić się wraz ze swymi przyjaciółmi. Tym razem postanowili wcielić się w role astronautów, którzy w statku kosmicznym wyruszą na planetę Mirra. Ich wspólna kryjówka została odpowiednio przerobiona i przyozdobiona tak, aby naprawdę przypominała wnętrze kosmicznego pojazdu. Na pokładzie znaleźli się: komandor Franklin, Gwiezdny Lis, gąska z galaktyki Czarne Oko, kosmokrólik oraz kosmiczny miś z układu Misia Centauri. Kiedy mieli już startować spostrzegli, że brakuje wśród nich ślimaka. Franklin znalazł kolegę, kiedy ten zamierzał pograć na harmonijce. Namówił go, aby wsiadł wraz z nimi na pokład, gdyż już startują. Pograć może przecież później. I tak wyruszyli w podróż statkiem kosmicznym, podczas której ślimak wielokrotnie próbował zagrać na swym instrumencie. Jednak za każdym razem był ignorowany przez Franklina i resztę, ciągle otrzymując odpowiedź, że pograć może sobie później. Niezadowolony ślimak postanowił opuścić potajemnie swych przyjaciół... Kiedy załoga spostrzegła, że brakuje jednego z załogantów, postanowiła pójść i go poszukać. Gdzie znaleźli ślimaka? Co robił? I czy udało im się namówić go do dalszej wspólnej zabawy?

Kolejny raz zasiadłam do wspólnej lektury wraz z moją córką, która i tym razem z zaciekawieniem wysłuchała historii o nowych przygodach żółwika Franklina. Czego tym razem zdołała się nauczyć podczas słuchania bajki? Dzięki Franklinowi dowiedziała się, czym są meteoryty i że czasami napotkanie ich może grozić statkom kosmicznym zderzeniem. Bajka zwraca uwagę dziecka na to, aby nie zaniedbywać swoich przyjaciół. Należy zwracać uwagę na ich potrzeby, a nie odgórnie narzucać własne zabawy, na które niekoniecznie wszyscy w danym momencie mają ochotę. Zawsze należy się bawić w taki sposób, aby zabawa sprawiała przyjemność wszystkim uczestniczącym w zabawie dzieciom.

Książeczka należy do serii "Franklin i przyjaciele", która powstała na podstawie nowych odcinków serialu telewizyjnego o przygodach rezolutnego żółwika. Napisana jest w prosty, bardzo przystępny język, dzięki czemu lektura bajki nie sprawi trudności w jej zrozumieniu młodszym czytelnikom. Wyraźna czcionka ułatwi samodzielne lekturę dzieciom próbującym już samodzielnie czytać książeczki. Po raz kolejny ilustratorka Brenda Clark stanęła na wysokości zadania. Zamieszczone obrazki w książeczce są bardzo ładne oraz sympatyczne. Z pewnością przykują uwagę każdego dziecka chcącego posłuchać kolejnej historii o ich ulubionym żółwiku. 

W imieniu swoim oraz mojej córeczki gorąco polecam tę książeczkę. Sięgnijcie po bajkę o przygodach Franklina. Przeczytajcie ją swoim pociechom. Z pewnością sprawicie im tym wielką radość.

Moja ocena: 5/6
recenzja z mego bloga: http://magicznyswiatksiazek.blogspot.com/2013/03/180-franklin-i-statek-kosmiczny.html

Franklin bardzo lubi bawić się wraz ze swymi przyjaciółmi. Tym razem postanowili wcielić się w role astronautów, którzy w statku kosmicznym wyruszą na planetę Mirra. Ich wspólna kryjówka została odpowiednio przerobiona i przyozdobiona tak, aby naprawdę przypominała wnętrze kosmicznego pojazdu. Na pokładzie znaleźli się: komandor Franklin, Gwiezdny Lis, gąska z galaktyki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1841
1841

Na półkach: ,

No i znów spotkanie z Franklinem. Jeśli ktoś z was czuje się nieco znudzony tą tematyką na naszym blogu to radziłabym już dziś do nas nie zaglądać, ponieważ biblioteczka mojego synka wzbogaciła się o cztery nowe tytuły z serii o tym sympatycznym żółwiu i z ogromną przyjemnością opowiem Wam o każdej z nich. Jednak jestem pewna, że Franklin zaskarbił sobie serduszko nie jednego malca więc i tak z pewnością wrócicie tu do nas, by poczytać o jego kolejnych przygodach :)

W tej części Franklin wraz ze swoimi najlepszymi przyjaciółmi wyruszają w "najprawdziwszą" podróż kosmiczną. W swoim domku na drzewie stworzyli wspaniały statek kosmiczny. Wszyscy bez wyjątku mieli na sobie wspaniale kosmiczne nakrycia głowy, nie mogłoby się też obejść bez prawdziwie galaktycznych imion. I tak na pokładzie statku znaleźli się: komandor Franklin, kosmokrólik, Gwiezdny lis, gąska z galaktyki Czarne oko, kosmiczny miś z układu gwiezdnego Misia Centauri, księżycowy bóbr oraz pokładowy robot. Cała siódemka wyruszyła w niebezpieczną misję w poszukiwaniu planety Mirra. Po drodze oczywiście nie obyło się bez niebezpieczeństw w postaci ogromnych meteorów... Zabawa trwała w najlepsze jednak okazało się, że ślimak wcale nie bawi się tak dobrze jak reszta. Po cichutko postanowił zniknąć z ich domku na drzewie i schował się gdzieś gdzie w spokoju mógł pograć na harmonijce. Przyjaciele zauważyli jego zniknięcie i zaczęli się martwić. Kiedy go znaleźli zrozumieli, że nie wszyscy muszą mieć zawsze ochotę na to samo i że przy odrobinie chęci wszystko da się w łatwy sposób rozwiązać :)

Jest to naprawdę ciekawa i mądra opowieść o tym, że nie ładnie jest narzucać komuś swoją wolę. Jeżeli ktoś nie ma akurat ochoty na taką zabawę nie wolno go do tego zmuszać. Najlepiej jest znaleźć wtedy takie rozwiązanie aby pasowało każdemu z kolegów.

U nas seria książeczek o Franklinie to hit! Synek od dawna chętnie zagląda do tych lektur, a poprzednie części o których miałam Wam okazję już kiedyś pisać znamy już niemalże na pamięć. Nie wiem w czym tkwi fenomen tego małego żółwika, ale cieszę się, że moje dziecko tak bardzo go polubiło. Franklin jest bardzo sympatyczny i dobrze wychowany, sądzę że moje dziecko podczas czytania tych opowiadań uczy się od niego wielu wartościowych rzeczy :)

No i znów spotkanie z Franklinem. Jeśli ktoś z was czuje się nieco znudzony tą tematyką na naszym blogu to radziłabym już dziś do nas nie zaglądać, ponieważ biblioteczka mojego synka wzbogaciła się o cztery nowe tytuły z serii o tym sympatycznym żółwiu i z ogromną przyjemnością opowiem Wam o każdej z nich. Jednak jestem pewna, że Franklin zaskarbił sobie serduszko nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
75
44

Na półkach: ,

Dziś przedstawię Wam kolejną książeczkę opowiadającą o przygodach małego żółwia Franklina.

Tym razem dowiadujemy się, że główny bohater uwielbiał bawić się ze swoimi kolegami w domku na drzewie. Od jakiegoś czasu dzieci wyobrażały sobie, że jest to statek kosmiczny, dzięki któremu można przeżywać niesamowite przygody w kosmosie.

Któregoś dnia statek już miał startować, kiedy jego załoga zauważyła brak jednej osoby - ślimaka, który siedział u podnóża drzewa i w najlepsze grał sobie na harmonijce. Przyjaciele zawołali go i z góry założyli, jaką funkcję będzie pełnił na pokładzie. Miał być robotem pokładowym. On jednak przyznał, że woli muzykować, o czym co jakiś czas przypominał kolegom. Ciągle słyszał odpowiedź, że może to zrobić później.

W końcu ślimak nie wytrzymał i niepostrzeżenie umknął z domku-statku. Cała załoga przeczesywała okolice drzewa (nazywaną teraz planetą Mirra),ale nigdzie nie było zaginionego robota pokładowego. W końcu usłyszeli jak ktoś gra na harmonijce. Był to ślimak, który na ich widok powiedział, że lubi się bawić w statek kosmiczny, ale uwielbia też grać różne melodie, na co przyjaciele nie chcieli mu wcześniej pozwolić. Franklin przeprosił kolegę przyznając, że o tym nie pomyślał.

Ostatecznie doszło do kompromisu. Załoga wyruszyła na kolejną międzyplanetarną misję, a robot pokładowy umilał podróż graniem na instrumencie.

Z książeczki tej dzieci mogą dowiedzieć się, że podczas wspólnego spędzania wolnego czasu każde z nich może mieć inne pomysły, których nie wolno ignorować. Każdy ma prawo bawić się tak jak chce. A często zabawy można połączyć, lub najpierw bawić się w jedną, potem w inną.

Książkę polecam do poczytania przedszkolakom. A duże litery, niewiele tekstu na stronie, kolorowe ilustracje (choć ja wolałam jednak te tradycyjne, nie komputerowe)- to wszystko może sprawić, że trochę starsze dzieci mogą próbować ją czytać samodzielnie.

"Franklin i statek kosmiczny", w oparciu o książki autorstwa Paulette Bourgeois i Brendy Clark. Ścisła adaptacja telewizyjna napisana i zaprojektowana przez Jamesa R. Backshalla. Na podstawie odcinka "Franklin's spaceship" autorstwa Karen Moonah. Tłumaczenie: Patrycja Zarawska. Wydawnictwo Debit, Bielsko-Biała 2012

Dziś przedstawię Wam kolejną książeczkę opowiadającą o przygodach małego żółwia Franklina.

Tym razem dowiadujemy się, że główny bohater uwielbiał bawić się ze swoimi kolegami w domku na drzewie. Od jakiegoś czasu dzieci wyobrażały sobie, że jest to statek kosmiczny, dzięki któremu można przeżywać niesamowite przygody w kosmosie.

Któregoś dnia statek już miał startować,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    30
  • Posiadam
    6
  • Chcę przeczytać
    3
  • Biblioteka
    2
  • Bajki
    1
  • Dla szkrabów
    1
  • Dla dzieci od urodzenia
    1
  • Dziecionkowe
    1
  • 2018
    1
  • Otrzymana do zrecenzowania
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Franklin i statek kosmiczny


Podobne książki

Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,7
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...
Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,3
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...
Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,0
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...

Przeczytaj także