cytaty z książki "Trud istnienia"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
str. 152
"Uczłowieczenie" istoty ludzkiej polega na tym, że przeżywa ona, hamuje się, kontroluje, przejawia refleksje, dąży do osiągniecia coraz wyższego poziomu własnej osobowości. John Keats zwraca uwagę, że nie do pomyślenia jest rozwój człowieka bez udziału w tym rozwoju zarówno jego smutków, jak i radości. Smutek, depresja, niezadowolenie z siebie, poczucie wstydu, poczucie winy i niższości są nieodzowne, w rozwoju, tak samo jak przeżywanie uczuć radości i twórczości.
Dobre samopoczucie, które przejawia się okresowo, może cechować człowieka rozwijającego się, ale może - w pewnym zespole objawów - towarzyszyć także ciężkim schorzeniom psychicznym lub schorzeniom o podłożu organicznym (porażenie postępowe, choroba Korsakowa, zespoły maniakalne), natomiast złe samopoczucie może nieraz towarzyszyć procesom przyspieszonego rozwoju.
Znane jest powiedzenie Herberta Spencera, że woli być niezadowolonym Sokratesem niż zadowolonym zwierzęciem. Wiemy, że w pewnych okresach odznaczających się intensywnym rozwojem psychicznym (okres przekory, okres dojrzewania) przeważają nastroje ujemne. Oczywiście nie należy przypuszczać, aby trwały, niezmienny nastrój smutku i przygnębienia mógł mieć charakter twórczy. Dla twórczości charakterystyczny jest w pewnych etapach nastrój hipomaniakalny, euforyczny, a w innych - stan medytacji, depresji, smutku, oschłości.
str. 159
Czy ludzie twórczy są zdrowi psychicznie? Wydaje się, że na tak postawione pytanie należy odpowiedzieć na ogół twierdząco. Nie są oni zdrowi psychicznie według indywidualnych norm-wzorca, normy osobowościowej, czyli zdrowi psychicznie w sensie zdolności do rozwoju, i to rozwoju przyspieszonego. Są oni zdrowi psychicznie, ponieważ są zdolni do zdobywania i utrwalania nowych, wyższych wartość oraz zdolności do bardziej lub mniej wszechstronnej realizacji osobowości.
O rozwoju psychicznym stanowi zatem szczęśliwe połączenie postawy twórczej w obrębie czynności wyższych z umiarkowaną stereotypią w zakresie czynności niższych. Przy czym o stanie zdrowia psychicznego świadczy przewaga dynamizmów twórczych nad stereotypią.
Im wyższy poziom rozwoju - tym rzadziej się śmiejemy, a tym częściej - uśmiechamy się.
str. 133
Moja wieloletnia praca nad wielopoziomowością funkcji uczuciowych i popędowych, nad pojęciem i definicją zdrowia psychicznego, nad stosunkiem psychopatii do psychonerwicy, nad poziomami zaburzonych funkcji psychicznych zaczeła wyraźniej korelować z zagadnieniami dotyczącymi wpływu niektórych grup społecznych na pozytywny lub negatywny rozwój społeczeństwa, na wykorzystanie lub nieumiejętność wykorzystania różnych sytuacji społecznych dla dobra lub - przeciwnie - dla degeneracji życia społecznego.
Obserwacje kliniczne, akta sądowe i literatura wskazują, że w wielu środowiskach społecznych, i to zarówno w dawnych okresach historii, jak i obecnie, działały i działają indywidua odznaczające się prymitywizmem, agresywnością, pewnością siebie, powierzchownością moralną, doprowadzając do napięć, tarć, a nawet rozruchów o charakterze negatywnym, do krwawych ekscesów, a nawet masowych mordów, w których tracą życie tysiące i miliony ludzi.
str. 134
Zjawisko powtarzających się morderstw jednostkowych lub grupowych może się rozlać szeroką falą i w sprzyjających warunkach doprowadzić do masowych mordów.
Wśród jednostek, które odgrywają zasadniczą, degenerującą rolę w świecie społecznym, widzimy wielkich psychopatów-dyktatorów (Neron, Hitler itp.), którzy doprowadzili do zagłady milionów istnień ludzkich, strat, zniszczenia dorobku kultury wieków, agresji, tortur i do najbardziej negatywnych form anarchii. Obok nich istnieje cała masa małych lub średniej miary psychopatów, realizujących swoje impulsywne, egocentryczne, antyhumanistyczne porachunki na mniejszą skalę.
Najgorsze zbrodnie i perwersje w historii ludzkości są w dużej mierze konsekwencją nierozpoznawania i tolerowania psychopatów, którzy nierzadko kończą swój "rozwój" na schorzeniu paranoidalnym (delirium chroniczne usystematyzowane).
Mali psychopaci i ich grupy są odpowiedzialni za wstecznictwo krzywdę społeczną, za prymitywne działanie emocjonalne w życiu społecznym, za indywidualne krzywdy i morderstwa. Przy zetknięciu się bowiem z jednostkami z pogranicza normy, w warunkach, gdy rozumowanie i uczucia wyższe są osłabione, przyćmione, podatne na zawężoną sugestię, wpływ psychopatów jest wyraźny.
str. 172
Jednostka rozwijająca się pozytywnie, a zwłaszcza jednostka rozwijająca się w sposób przyspieszony i twórczy, musi się rozwijać sama z siebie, musi kontrolować dynamizmy autopsychoterapełtyczne i kierować nimi w warunkach konfliktowych, w stanach silnie wzmożonej pobudliwości psychicznej, w stanach kryzysowych, neurotycznych i psychoneurotycznych. To sterowanie rozwijającą się osobowością w szczególnie ciężkich warunkach losowych zewnętrznych i wewnętrznych jest ważnym czynnikiem wyznaczającym właściwy rozwój zdrowia psychicznego.
str. 123
Przypomnijmy w formie syntetycznej główne właściwości psychopatii w moim ujęciu. Psychopatia jest strukturą osoby poddanej działaniu prymitywnych popędów o dużej sile integracyjnej z podporządkowaną jej inteligencją jako instrumentem. Psychopata jest sztywny i zawężony uczuciowo. Ma silne ambicje i dość znaczne zdolności, ale wąskie i podporządkowane właśnie popędom prymitywnym. Nie ma on konfliktów wewnętrznych, ale popada w konflikty zewnętrzne. Nie jest zdolny do empatii, toteż podporządkowuje sobie innych lub okresowo, do czasu uzyskania przewagi, podporządkowuje siebie innym. Jest zazwyczaj głuchy i ślepy na sprawy innych, na ich rozwój i trudności. Realizuje bezwzględnie swoje cele. Psychopata znajduje się na poziomie integracji pierwotnej, jest upośledzony uczuciowo.
Odróżniamy psychopatów "wielkich" i "małych". Wielkich psychopatów znajdujemy wśród największych kryminalistów świata, wśród bezwzględnych dyktatorów o silnej agresywności (np. Neron, Hitler), nie liczących się z żadnymi ofiarami w realizacji własnych celów. Dla wielkiego psychopaty jednostka i grupa społeczna nie istnieje jako wartości moralne. Nie istnieją dla niego zasady sprawiedliwości. Ludobójstwo czy obóz koncentracyjny nie są dlań problemem moralnym, lecz środkiem prowadzącym do celu. Mali psychopaci są jakby miniaturą tych pierwszych. Z reguły podporządkowują się w odpowiednich okolicznościach wielkim psychopatom. Mały psychopata szuka warunków do realizacji swoich interesów, zaspokojenia ambicji wichrzenia w społeczeństwie. Psychopata uważa, że prawa są dla niego, a on nie musi być prawom podporządkowany. Mały psychopata wykorzystuje okoliczności do zdobycia stanowiska, pieniędzy, majątku z krzywdą innych, bez jakiegokolwiek skrępowania normami etycznymi. Psychopaci nie znają porównawczej miary uczuciowej między sobą a innymi, nie są zdolni wczuwać się w sytuacje innych, nie mają postawy empatycznej.
str. 124
Psychopaci to jednostki dynamiczne, sprawne, podejmują decyzje łatwo, bez żadnych wahań czy zahamowań, nie przejawiają wzmożonej pobudliwości wyobrażeniowej i uczuciowej czy pobudliwości intelektualnej o charakterze globalnym. Psychopaci nie przejawiajà zazwyczaj postaw retrospektywnych. A postawy prospektywne mają służyć ich wąskim celom i ambicji. Nie kontrolują siebie, nie są zdolni do samokrytyki, ale wykazują zdolności do technicznej kontroli i realizacji swych zamiarów, planów i programów. Nie mają zatem wielopoziomowego psychicznego środowiska wewnętrznego, nie posiadają wielopoziomowych funkcji uczuciowych i popędowych. A więc - jak już wspomniałem - nie mają hierarchii wartości w sensie globalnym. Posługują się nieświadomą lub półświadomą hierarchią "wartości" wąskich, sztywnych, podporządkowanych ambicji.