cytaty z książki "Dobre żony. Wydanie ilustrowane"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Chcę być wielka lub nie istnieć wcale.
Bo miłość jest jedyną rzeczą jaką możemy zabrać ze sobą i która ułatwia nam rozstanie się z życiem.
Pomimo młodych lat wiedziała, że się do cudzego serca nie można wdzierać przemocą i że trzeba czekać, aby się otworzyło z własnej chęci.
Oczekuj mnie, przyjaciółko droga, może się trochę opóźnię, ale z pewnością przybędę!
Nauczka Amy posłużyła Lauriemu, chociaż ma się rozumieć, nieprędko przyznał się do tego. Mężczyźnie rzadko się to zdarza, bo jeżeli kobieta podaje radę, pan świata dopiero wówczas ją przyjmuje, gdy wmówi w siebie, że właśnie zamierzał to samo uczynić.
Jeżeli obydwoje zbłądzicie - uczyła mama - przeproś pierwsza, unikaj małych sprzeczek, nieporozumień i złych słów, ktorych już cofnąć nikt nie jest w stanie.
(...) co talent, to nie geniusz i żadna w świecie energia nie może temu zaradzić.
(...) mnie by daleko łatwiej przyszło poświęcić dla kogoś życie, niż się przymilać osobie, której nie lubię. To wielkie nieszczęście być tak silną w miłości i w nienawiści, prawda"?
(...) niestety nie mamy okienek w piersiach, nie można zatem widzieć, co się dzieje w cudzej duszy".
Ach, Boże! Jakże my prędko wyrastamy! Oto Meg jest żoną i matką, Amy błyszczy w Paryżu, Beth zakochana; ja jedna mam dosyć zdrowego rozsądku, żeby się chronić od złego.
- Nie rozumiem, co może być w prostej powiastce, żeby ją ludzie tak wysoko cenili? - rzekła zupełnie odurzona.
- Cała tajemnica w tym, że jest w niej prawda, że ją ożywia humor i dramatyczność i żeś trafiła na koniec na właściwy ci rodzaj. Nie pisałaś dla sławy lub pieniędzy, lecz włożyłaś w nią serce, moja córeczko.
Mam na sobie suknię czystą, chłodną, wygodną, doskonałą do chodzenia po kurzu i upale. Jeżeli ludziom więcej idzie o mój ubiór jak o mnie samą, to ich nie chcę widywać. Możesz się ubierać i elegantować za nas obie, jeżeli ci się podoba; tobie się to opłaca, a mnie bynajmniej, przy tym nudzi mnie strojenie się.
Mnie wprawdzie nie brak dobrych chęci, ale nie mam czasu wprowadzać ich w czyn. Czekam zawsze sposobności do jakiejś wielkiej przysługi, a małe mi się wymykają, jednakże w ogólnej sumie prawdopodobnie one by więcej znaczyły".
- Dla mnie są właśnie sympatyczne i chciałabym powiększyć ich grono. Nie możemy się zgodzić w tym względzie,bo ty wyznajesz stare idee, a ja nowe; ty się będziesz starała przemknąć łatwo przez życie, a ja szukać silnych wrażeń. Kto wie, czybym nie pragnęła obelg i kamieniowania.
Matki mogą się różnić w sposobach zapatrywania się, ale wszystkie są przejęte tą samą nadzieją: że ich dzieci będą szczęśliwe. Meg pomyślnie ustaliła swój los (...), Tobie dam używać wolności póki ci się nie naprzykrzy, bo się dopiero wówczas przekonasz, że jest coś słodszego na świecie.
Nie moja wina, że mnie chłopcy kochają, ja o to zabiegów nie czynię i męczy mnie uczucie ludzi, o których nie dbam (...)".