Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ukryj swoją przewagę, a podwoisz jej wartość.

Prawda jest największą bronią uczonego, ale często też jego przekleństwem.

Wojna jest zawsze szaleństwem ignorantów.

Kłamstwo dla jednego jest prawdą dla innego.

Wojna przychodzi w sukurs tylko nikczemnikom.

Niewolnictwo to coś więcej niż okowy (...). Odbiera swobodę nie tylko ciała, ale i ducha.

Dziwny pomysł, żeby czcić zmarłych z takim oddaniem. (...) Umarli nie mogą odwzajemnić miłości.

Każdy, kto twierdzi, że ma talent do wojny, powinien być uważany za największego z głupców. Udane prowadzenie działań wojennych jest bowiem nieustanną próbą zarządzania szaleństwem.

Gdy w grę wchodzi nasze przetrwanie, wtedy posuwamy się do ostateczności (...).

- I skoro wojna jest ci tak nienawistna, a królowa zła, dlaczego tu jesteś?
(...)
- Myślałem, że mam do zmycia plamę. Ale wygląda na to, że tylko skalam się tak bardzo, że nic mnie już nie oczyści.

Tylko podczas wojny szaleniec jest przy zdrowych zmysłach.

Miłość może brać nasze serca, ale żądza zawsze przejmie nasze ciała. To zdrajca, który kryje się w zakamarkach każdej duszy.

- Cały czas się zastanawiam, bracie. Jaki ja mam stopień?
- Stopień?
- Ta. Ty jesteś bratem, Illian siostrą. Pyszałek Lordem Floty. A ja?
- Możesz być sierżantem, jeśli chcesz.
- Więcej ludu przede mną odpowiada, niż jakikolwiek sierżant w życiu widział. Jak żem ostatnio liczył: ponad dwie setki łobuzów.
- No to kapitanem. Kapitan Draker Wolnej Kompanii Królowej. Jak to brzmi?
- Brzmi, jakbym miał dostawać żołd.