Jesteśmy społecznością, która kocha książki

To, że coś jest ładne, nie znaczy, że jest bezpieczne.

Nie mógł tego zrobić. Nie mój słodki, łagodny chłopiec,
którego tak bardzo pragnęłam. Tak, wiem, że przechodzi trudny okres. Buntuje się jak większość nastolatków. Ale nie mógł nikogo zabić. Nie mógł pozbawić życia człowieka. Mój Freddie taki nie jest.

Jako matka pragnęłabym go pocieszyć. Otoczyć ramionami tę lekko pomiętą marynarkę. Powiedzieć mu, że oczywiście wierzę w każde jego słowo. Ale jakaś część mnie wzdryga się z odrazą.

Koordynacja nigdy nie była moją mocną stroną. Podobnie
jak sport, co uświadomił mi mój dość porywczy trener. Przez
niedowidzące lewe oko – które niektórzy nazywają leniwym –
nie widziałem dobrze piłki. Nienawidziłem każdej sekundy lekcji
WF‑u.