cytaty z książki "Świętoszek"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Bywa, że plan bogaty, a skutek ubogi, od zamiaru do rzeczy jest ładny szmat drogi.
Że cnota zwykle w świecie obudza nienawiść/ Że zawistni przeminą, ale nigdy zawiść
Jaką miarką kto mierzył, taką mu odmierzą:
Pan nie chciał wierzyć innym, dziś panu nie wierzą.
I bez względu , jak życie nasze sądzą inni,
Nam niech starczy, że w sercu jesteśmy niewinni.
Mą szczerość zbyt otwartą niech mi pan wybaczy,
Lecz co w mowie,to w myśli-nie umiem inaczej!
Dziwna rzecz, co się dzieje z tych plotkarzów rzeszą,
Że ci najgłośniej krzyczą, co najwięcej grzeszą.
Nie obdarzaj zbyt rychło ufnością nikogo/ I staraj się rozsądku kroczyć zawsze drogą
Nikczemnych ludzi w tym zręczność prawdziwa,
płaszczem świetnych pozorów podłość się okrywa.
Często człowiek sprawę przeinaczy/ I właśnie, co jest dobrem, jako złe tłumaczy.
Nie wiem, na co tam panu zaraz idzie chętka,
Lecz ja znów do pożądań nie jestem taka prędka
I choćbyś stał tu nagi od dołu do góry,
Nie skusiłby mnie widok całej pańskiej skóry.
Bo tej hańby sam sobie człowiek nie przebaczy,
by kochać tę, co sama kochać nas nie raczy.
W sobie tylko różnicę tę od innych widzę,
że umiem poznać prawdę, a fałszem się brzydzę.
Nawet ojcu sprawić się nie uda, by sympatię w mych oczach zyskała obłuda.
Ludzie po większej części dziwną idą drogą.
Nic prawie nigdy słusznie ocenić nie mogą.
Cnota rzadko bardzo zyskuje uznanie,
zawistni umrą, ale zawiść pozostanie.
Nazwiskiem się nie szczyci w nierozsądnej dumie,
bo ambicja z pokorą złączyć się nie umie.
Lecz wszak to wiek w tej damie zbudził tchnienie boże,
I żyje cnotą, odkąd już grzeszyć nie może.
Tak, tyś jest najmądrzejszy z doktorów, a jakże,
W tobie jest cały rozum świata zgromadzony,
Sam jeden jesteś światły, sam jeden uczony,
Tyś jest Katon, wyrocznia, ty sam myślisz górnie,
A wszyscy inni ludzie są przy tobie durnie.
Nie wzruszają mnie ludzie, którzy plotą baśnie,
A zaś w potrzebie tchórzą, tak jak panna właśnie
Nie ten odważny, który nazbyt wiele gada,
Ale ten, co dowody swej odwagi składa.
Tak samo podziwienia we mnie nie obudzi
Ten, co z wielkim efektem modli się dla ludzi.
Gdyby sercu zapomnieć nawet było trudno / Winno na obojętność zdobyć się obłudną; / Bo tej hańby sam sobie człowiek nie przebaczy, / By kochać tę, co sama kochaś nas nie raczy
Z mniemań naszych prawda nieraz szydzi : Nie zawsze można sądzić z tego, co się widzi.
DORYNA
Ho, ho, coś na zgorszenie pan wrażliwy bardzo,
I zmysły pańskie widać pokusą nie gardzą!
Nie wiem, na co tam panu zaraz idzie chętka,
Lecz ja znów do pożądań nie jestem tak prędka
I choćbyś stał tu nagi od dołu do góry,
Nie skusiłby mnie widok całej pańskiej skóry.
Tak jak na polu walki nie tego człowieka
Mam za najdzielniejszego, co najgłośniej szczeka,
Tak samo i pobożność szczerą w sercu kryje
Nie ten, co leżąc krzyżem, skręca sobie szyję.
Słowem, brać tych skrupułów nie trzeba dosłownie:
Wszak wiedzieć nikt nie będzie, a niech pani wierzy,
Że zło naszych postępków w ich rozgłosie leży.
Z gorszenie świata – oto, co sumienie gniecie,
I wcale ten nie grzeszy, kto grzeszy w sekrecie.
Mój Boże! Z mniemań naszych prawda nieraz szydzi:
Nie zawsze można sądzić z tego, co się widzi.
[...]
Często człowiek sprawę przeinaczy
I właśnie co jest dobrem, jak złe tłumaczy.