Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Mój pierwszy kontakt z Mrozem i raczej ostatni. Co gorsza - zachęcony recenzjami kupiłem książkę, więc na ocenę dodatkowo wpływa świadomość wyrzuconych w błoto pieniędzy. Ale po kolei:

Głębia psychologiczna głównego bohatera budowana jest informacją, że ma telefon Blackberry, a w tym telefonie ma ustawiony fabryczny dzwonek. Musi to być znaczący dla autora szczegół, bo informację tę powtarza za każdym razem, gdy telefon dzwoni - czyli co trzecią stronę.

Od początku autor nie pozostawia wątpliwości, że główny bohater to erudyta i mistrz czytania mowy ciała, więc żaden szczegół nie może mu umknąć. Problem w tym, że umykają mu takie "szczegóły" jak: prowokacja kolegów z pracy, która kończy jego karierę, oraz prowokacja antagonisty, która jeszcze bardziej kończy jego karierę.

Antagonista jest też dla głównego bohatera źródłem ciągłych zdumień i zaskoczeń. Zdumiewa i zaskakuje głównego bohatera fakt, że antagonista ma plan i jest świetnie przygotowany. Fakt ten zaskakuje i zdumiewa głównego bohatera mniej więcej co sto stron. Nie umiem powiedzieć, czy w międzyczasie o tym fakcie zapomina, czy jest po prostu idiotą. Tak, czy siak - kłóci się to z wysiłkami autora, żeby przekonać czytelnika o tym, że główny bohater to geniusz, bez którego żadne śledztwo w Polsce nie ma prawa zakończyć się sukcesem.

Gwoździem do trumny Behawiorysty jest mroczna i dramatyczna "historia z dziewczyną", której szczegóły czytelnik pragnie poznać przez całą książkę, i która na końcu okazuje się mokrym kapiszonem bez nawet mikrograma mroku i dramatu. Wyłącznie kolejny dowód na to, że erudytę i mistrza mowy ciała można zrobić w konia równie łatwo co małą dziewczynkę.

Dramat.

Ale czyta się to dość szybko, a krew się leje strumieniami (głównie z małych dziewczynek), więc do pociągu w sam raz.

Mój pierwszy kontakt z Mrozem i raczej ostatni. Co gorsza - zachęcony recenzjami kupiłem książkę, więc na ocenę dodatkowo wpływa świadomość wyrzuconych w błoto pieniędzy. Ale po kolei:

Głębia psychologiczna głównego bohatera budowana jest informacją, że ma telefon Blackberry, a w tym telefonie ma ustawiony fabryczny dzwonek. Musi to być znaczący dla autora szczegół, bo...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to