Cytaty
Każdemu głupcowi wydaje się, że jest mędrcem, tymczasem tylko mędrzec wie, ze jest głupcem.
-Poradzisz sobie-zapewnia ją tak, by tylko ona słyszała. -Nie poradzę-rzekła zachrypniętym głosem. -W takim razie- wzruszył ramionami- podziękujemy im za nadzwyczaj hojną ofertę władania całym krajem i pójdziemy do domu. Gwiżdżę na królewski dekret. Nie ma czasu na pierdoły, książki czekają.
- Czy to był koński żart? - Gdzie-e-e-e tam - zarżała.
A najbardziej na świecie kochała to, w jaki sposób książki przenosiły ją gdzieś daleko, poza obręb przyziemnego, dusznego życia, i pozwalały jej doświadczać setek innych żyć. Książki były jej bramą do innych światów.
- Czytasz mi w myślach, milady – powiedział, wdzięczny losowi za to, że małżonka nie czyta w myślach.
-(...) Dlaczego spędziłam swoją noc poślubną, pielęgnując cuchnącego pijaka, a następnego ranka dzieliłam łoże z koniem? -No , kiedy tak to ujmujesz... -Wybacz, ale jak ty byś to ujął? -Ująłbym to tak:spędziłaś noc poślubną z uroczo podchmielonym dżentelmenem.
-Masz siano we włosach. Przeczesał czuprynę dłonią i złowił kątem oka uśmiech żony. -Żadnych końskich żartów. -Gdzieżbym śmiała! A właśnie, musisz przeczytać jedną komedię, którą że sobą przywiozłam. Dosłownie rżałam ze śmiechu.
- Jane. - Do głosu uzurpatorki przedarła się irytacja. - Pytam, czy nic ci nie jest? Na Marii spoczął obojętny wzrok zdetronizowanej władczyni. - Chyba krzesła ci się pomyliły.