Manuskrypt Chancellora

Okładka książki Manuskrypt Chancellora Robert Ludlum
Okładka książki Manuskrypt Chancellora
Robert Ludlum Wydawnictwo: Amber Seria: Sensacja kryminał, sensacja, thriller
431 str. 7 godz. 11 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Seria:
Sensacja
Tytuł oryginału:
The Chancellor Manuscript
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2001-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2001-01-01
Liczba stron:
431
Czas czytania
7 godz. 11 min.
Język:
polski
ISBN:
8372456372
Tłumacz:
Juliusz Wilczur-Garztecki
Tagi:
spisek Hoover Invers Brass FBI thriller Peter Chancellor powieść szpiegowska powieść amerykańska 1970
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Przewaga Bourne’a Robert Ludlum, Eric van Lustbader
Ocena 7,1
Przewaga Bourne’a Robert Ludlum, Eric...
Okładka książki Zagadka Bourne’a Robert Ludlum, Eric van Lustbader
Ocena 6,7
Zagadka Bourne’a Robert Ludlum, Eric...
Okładka książki Odwet Bourne’a Robert Ludlum, Eric van Lustbader
Ocena 7,2
Odwet Bourne’a Robert Ludlum, Eric...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
450 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
333
46

Na półkach:

Pozycja warta uwagi, bo dobrze napisana. Polecam

Pozycja warta uwagi, bo dobrze napisana. Polecam

Pokaż mimo to

avatar
353
301

Na półkach: ,

Kolejny klasyk z którym nie ma co dyskutować i jednocześnie powala z nóg. Jak pod względem konstrukcji intrygi tak i pod względem wykonania. Akcja non stop daje czadu a zawiła że aż kręci człowiekiem, pomysłowość autora po prostu zagina skąd on czerpał pomysły.
I co tu pisać więcej dla fanów literatury sensacyjnej Ludlum jest ikoną która jest podziwiana od wieków tak samo i on staje się nieśmiertelny.
Brawo i dycha

Kolejny klasyk z którym nie ma co dyskutować i jednocześnie powala z nóg. Jak pod względem konstrukcji intrygi tak i pod względem wykonania. Akcja non stop daje czadu a zawiła że aż kręci człowiekiem, pomysłowość autora po prostu zagina skąd on czerpał pomysły.
I co tu pisać więcej dla fanów literatury sensacyjnej Ludlum jest ikoną która jest podziwiana od wieków tak samo i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
471
52

Na półkach: , ,

Lubię Ludluma, jeszcze z czasów pradawnych gdy na początku lat 90-tych czytało się z wypiekami na twarzy różne "Ludlamy" i "Makliny" jako książkowy powiew Zachodu. Teraz gdy odświeżam sobie dawne lektury doceniam jego styl, umiejętność kreowania ciekawych światów i konstruowania akcji, choć przyznam nie wpadłem jeszcze w zachwyt nad jakimkolwiek dziełem (8 i więcej gwiazdek). Nie inaczej jest z Manuskryptem Chancellora, którą uważam za dość średnią pozycję w dorobku autora w której zgromadziły się wszystkie mankamenty prozy Ludluma, występujące w mniejszym zakresie w innych lekturach.
Trzeba przyznać, iż pomysł akcji jest dość oryginalny i frapujący, jednak cała fabuła ostatecznie wydaje się zbyt "przekombinowana" i przez to chaotyczna, nie dająca satysfakcji czytelnikowi. Ja przynajmniej tego nie ogarniałem. Jak na lekturę z nurtu conspiracy thriller brak tu również klimatu, który sprawia, z ciekawością podążamy za akcją, odczuwamy zagrożenie i kibicujemy bohaterom. Żeby nie spojlerować to moje główne dość ogólne zarzuty.
Dodam jeszcze, iż nie jestem przekonany czy tłumacz dał w tym wypadku radę. Niektóre dialogi i opisy brzmią sztucznie i nie poprawiają jakości lektury. Tę prawidłowość zauważyłem we wielu pozycjach literatury sensacyjnej wydawanych w latach 90-tych, gdzie jakość tłumaczeń nie szła w parze z ogromną liczbą książek pop-literatury z "Zachodu", które zalały nasz rynek.

Lubię Ludluma, jeszcze z czasów pradawnych gdy na początku lat 90-tych czytało się z wypiekami na twarzy różne "Ludlamy" i "Makliny" jako książkowy powiew Zachodu. Teraz gdy odświeżam sobie dawne lektury doceniam jego styl, umiejętność kreowania ciekawych światów i konstruowania akcji, choć przyznam nie wpadłem jeszcze w zachwyt nad jakimkolwiek dziełem (8 i więcej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1960
1157

Na półkach: ,

Nieco przekombinowana, ale z pewnością emocjonująca książka. Ładnie splata się w spójną całość, ale liczba twistów sprawia, że momentami czytelnik gubi się (końcówka jest już tak rwąca się, że trudno zorientować się, czy dana informacja jest podpuchą, podpuchą, że jest podpuchą czy naprawdę prawdziwymi danymi).

Nieco przekombinowana, ale z pewnością emocjonująca książka. Ładnie splata się w spójną całość, ale liczba twistów sprawia, że momentami czytelnik gubi się (końcówka jest już tak rwąca się, że trudno zorientować się, czy dana informacja jest podpuchą, podpuchą, że jest podpuchą czy naprawdę prawdziwymi danymi).

Pokaż mimo to

avatar
281
281

Na półkach:

na temat tajnych archiwum narosło wiele mitów. Autor doskonale odnajduje się w jednym z nich.

na temat tajnych archiwum narosło wiele mitów. Autor doskonale odnajduje się w jednym z nich.

Pokaż mimo to

avatar
35
21

Na półkach:

Peter Chancellor został w pewien sposób naznaczony. Już kiedyś próbował poruszyć temat niewygodny, ale odciągnięto go od tego. Po latach to wraca. Atakuje go prawda zmieszana z intrygą. Zostaje wciągnięty w wydarzenia, nad którymi myśli, że panuje. Mylnie. A wszystko to opisuje w swoich notatkach, które mają stać się w przyszłości najbardziej poczytną książką.
Uwielbiam Ludluma. To jak buduje akcje, jak wszystko jest niejasne i nieuchwytne. Jak jedno wydarzenie odwraca wszystko do góry nogami, aż sama nie wiem jak się nazywam. Polecam mocno, bo książka wciąga!

Peter Chancellor został w pewien sposób naznaczony. Już kiedyś próbował poruszyć temat niewygodny, ale odciągnięto go od tego. Po latach to wraca. Atakuje go prawda zmieszana z intrygą. Zostaje wciągnięty w wydarzenia, nad którymi myśli, że panuje. Mylnie. A wszystko to opisuje w swoich notatkach, które mają stać się w przyszłości najbardziej poczytną książką.
Uwielbiam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
268
53

Na półkach: ,

Akcja w pełnej krasie, świetna powieść trzymająca w napięciu od początku do końca. Rozpoczyna się mocnym wejściem - tajna organizacja podejmuje udany zamach na J. Edgara Hoovera i przejmuje połowę jego teczek personalnych zawierających brudy na znane osobistości. Zawiązuje się intryga, pisarz Peter Chancellor zostaje zmanipulowany do napisania książki o zamachu i teczkach. Nie wie, że został mimowolnie przynętą na właściciela połowy zaginionych teczek, który będzie chciał go usunąć by prawda nie wyszła na jaw.

Polecam

Akcja w pełnej krasie, świetna powieść trzymająca w napięciu od początku do końca. Rozpoczyna się mocnym wejściem - tajna organizacja podejmuje udany zamach na J. Edgara Hoovera i przejmuje połowę jego teczek personalnych zawierających brudy na znane osobistości. Zawiązuje się intryga, pisarz Peter Chancellor zostaje zmanipulowany do napisania książki o zamachu i teczkach....

więcej Pokaż mimo to

avatar
2249
2193

Na półkach: ,

Mam tę książkę pod nieco innym tytułem - Manuskrypt Chancellora. O tajnym archiwum Hoovera do dziś krążą legendy. Ono istniało naprawdę. Ludlum popuścił wodze fantazji i wpasował w to wszystko Inver Brass. Czy takie stowarzyszenie mogło istnieć ? Pewno tak. A nawet jeśli nie, to dobrze, że Ludlum je wymyślił. Książkę czyta się znakomicie.

Mam tę książkę pod nieco innym tytułem - Manuskrypt Chancellora. O tajnym archiwum Hoovera do dziś krążą legendy. Ono istniało naprawdę. Ludlum popuścił wodze fantazji i wpasował w to wszystko Inver Brass. Czy takie stowarzyszenie mogło istnieć ? Pewno tak. A nawet jeśli nie, to dobrze, że Ludlum je wymyślił. Książkę czyta się znakomicie.

Pokaż mimo to

avatar
25
21

Na półkach:

Trochę naiwna fabuła i wszechwiedzący główny bohater, ale ogólnie da się przeczytać.

Trochę naiwna fabuła i wszechwiedzący główny bohater, ale ogólnie da się przeczytać.

Pokaż mimo to

avatar
312
314

Na półkach: ,

Szaraczki jak my też pokonują wszechmocne zło. Kolejny przykład zwykłego obywatela od którego jest zależne jutro świata. Nie straszny mróz na dworze,gdy z herbatką,w ciepłych skarpetkach zagłębimy się w ten świat :)

Szaraczki jak my też pokonują wszechmocne zło. Kolejny przykład zwykłego obywatela od którego jest zależne jutro świata. Nie straszny mróz na dworze,gdy z herbatką,w ciepłych skarpetkach zagłębimy się w ten świat :)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 214
  • Posiadam
    332
  • Chcę przeczytać
    292
  • Robert Ludlum
    11
  • Ulubione
    10
  • Thriller/sensacja/kryminał
    8
  • Sensacja
    7
  • Teraz czytam
    6
  • 2013
    4
  • Sensacja/Kryminał
    3

Cytaty

Więcej
Robert Ludlum Manuskrypt Chancellora Zobacz więcej
Robert Ludlum Manuskrypt Chancellora Zobacz więcej
Robert Ludlum Manuskrypt Chancellora Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także