rozwińzwiń

Dziennik więzienny

Okładka książki Dziennik więzienny Jeffrey Archer
Okładka książki Dziennik więzienny
Jeffrey Archer Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Cykl: Dziennik więzienny (tom 1) kryminał, sensacja, thriller
224 str. 3 godz. 44 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Dziennik więzienny (tom 1)
Tytuł oryginału:
A Prison Diary
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2003-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2003-01-01
Liczba stron:
224
Czas czytania
3 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
8373373772
Tłumacz:
Danuta Sękalska-Wojtowicz
Tagi:
Dziennik więzienny
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
243 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
464
109

Na półkach:

Zaskoczenie- to nie typowa powieść Archer'a lecz zapis fragmentu jego życia, który spędził za kratkami.
Trochę takie suche, monotonne, aczkolwiek stanowi źródło wiedzy o ludziach i warunkach panujących w więzieniu.

Zaskoczenie- to nie typowa powieść Archer'a lecz zapis fragmentu jego życia, który spędził za kratkami.
Trochę takie suche, monotonne, aczkolwiek stanowi źródło wiedzy o ludziach i warunkach panujących w więzieniu.

Pokaż mimo to

avatar
174
3

Na półkach:

Książka o niczym. Poprawnie napisana, ciekawa jedynie przy nielicznych opowieściach o innych osadzonych. Rzekomo opisuje "piekło", które w rzeczywistości sprowadza się do niedobrego jedzenia. Archer okazuje się być pretensjonalnym bucem, dla którego dramatem jest spędzenie szesnastu godzin w zamkniętej celi. Na dodatek, zamiast skupić się na tym, co może być ważne dla czytelnika - pokazanie życia więźnia - koncentruje się na markach spożywanych produktów (product placement?) I powtarzalnych opisów wykonywania tych samych czynności. Wisienka na torcie to ciągłe powtarzanie o godzinach spędzonych na pisaniu.

Zmarnowany czas, bardzo słaba lektura.

Książka o niczym. Poprawnie napisana, ciekawa jedynie przy nielicznych opowieściach o innych osadzonych. Rzekomo opisuje "piekło", które w rzeczywistości sprowadza się do niedobrego jedzenia. Archer okazuje się być pretensjonalnym bucem, dla którego dramatem jest spędzenie szesnastu godzin w zamkniętej celi. Na dodatek, zamiast skupić się na tym, co może być ważne dla...

więcej Pokaż mimo to

avatar
537
232

Na półkach: , ,

Chyba jakaś niezdrowa ciekawość kazała mi sięgnąć po tą książkę z bibliotecznej półki. Poczytny pisarz, polityk i angielski lord w więzieniu, to musiało budzić ciekawość. Podobno wszyscy więźniowie twierdzą, że siedzą za niewinność, autor tego dziennika też tak twierdził. Tylko, że ja jakoś ,od pewnego czasu,w całkowitą niewinność polityków już nie wierzę. Myślałam, że autor bardziej ujawni czytelnikom stan swojej psychiki po tym całkowitym ograniczeniu wolności w celi o wymiarach ok.2,5m na 4,5m. Mnie na samą myśl o takiej życiowej przestrzeni robi się duszno. Ale on , jak na Anglika przystało zachował zimną krew i nie ujawniał żadnych emocji. Co mnie mocno rozczarowało. Poza tym było trochę historii współwięźniów,morderców, handlarzy narkotyków, gwałcicieli z różnymi wyrokami, od paru miesięcy do dożywocia. Resztę książki wypełniały różne, codzienne więzienne czynności autora oraz absurdalne i śmieszne więzienne procedury. No i tyle. Podobno są jeszcze dwa tomy dzienników więziennych Archera,ale jak już nie zamierzam ich czytać.

Chyba jakaś niezdrowa ciekawość kazała mi sięgnąć po tą książkę z bibliotecznej półki. Poczytny pisarz, polityk i angielski lord w więzieniu, to musiało budzić ciekawość. Podobno wszyscy więźniowie twierdzą, że siedzą za niewinność, autor tego dziennika też tak twierdził. Tylko, że ja jakoś ,od pewnego czasu,w całkowitą niewinność polityków już nie wierzę. Myślałam, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
367
345

Na półkach: , ,

"Dziennik więzienny" to książka inna niż wszystkie napisane dotąd przez Archera. Jej "inność" wynika z faktu, że nie jest to fikcja literacka, tylko pewnego rodzaju pamiętnik. Fani autora i osoby zaznajomione z jego biografią z pewnością wiedzą, że sir Jeffrey Archer został skazany za krzywoprzysięstwo oraz nakłanianie do fałszywych zeznań. To właśnie podczas pobytu w więzieniu autor rozpoczął spisywanie prywatnych odczuć i wydarzeń mających miejsce podczas odbywania kary. W ten sposób powstała ta szczególna książka.

Ponieważ "Dziennik więzienny" nie jest powieścią sensacyjną, czy obyczajową, nie da się oceniać jej pod względem jakości fabuły. Tutaj takiej fabuły po prostu nie ma, a wszystko opiera się na faktach, czy też raczej jest opisem faktycznych wydarzeń. Jeffrey Archer nie byłby sobą, gdyby nawet wydawałoby się tak nudnej rzeczy jak pamiętnik nie napisał w sposób, który przyciąga czytelnika do lektury. "Dziennik więzienny" nie jest porywającą powieścią, ale talent literacki autora sprawia, że książka nie nudzi.

Niby nic nadzwyczajnego, po prostu dobra książka, ale dzięki umiejętnej narracji Archera nie można uznać jej za tylko przeciętną.

"Dziennik więzienny" to książka inna niż wszystkie napisane dotąd przez Archera. Jej "inność" wynika z faktu, że nie jest to fikcja literacka, tylko pewnego rodzaju pamiętnik. Fani autora i osoby zaznajomione z jego biografią z pewnością wiedzą, że sir Jeffrey Archer został skazany za krzywoprzysięstwo oraz nakłanianie do fałszywych zeznań. To właśnie podczas pobytu w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
5181
1260

Na półkach: ,

„Dziennik więzienny" bardzo odbiega od pozostałych powieści Archera, bo sam powieścią nie jest właśnie tym, na co wskazuje autor w tytule- dziennikiem, opisem pobytu tegoż w więzieniu. Pomimo, że nie ma tu wstrząsających wydarzeń, a tylko dość wydawałoby się monotonny opis kolejnych dni w więzieniu, za sprawą narracji Archera czyta się lekko i szybko. Trzeba przyznać, że facet ma dar opowiadania. Kto lubi styl powieści tego pisarza może spokojnie sięgnąć po „Dziennik więzienny", jednak jeśli czytelnik szuka w jego książkach dobrze skonstruowanej intrygi i akcji ten tytuł powinien sobie darować.
Co do samej treści i jej wiarygodności, nasunęło mi się cyniczne: ten to umie nawet na więzieniu zarobić. Nie potrafię ocenić, czy opisana treść jest wiarygodna, czy sam autor wypadł tu wiarygodnie. Wiem jedno, czytało mi się dobrze.

„Dziennik więzienny" bardzo odbiega od pozostałych powieści Archera, bo sam powieścią nie jest właśnie tym, na co wskazuje autor w tytule- dziennikiem, opisem pobytu tegoż w więzieniu. Pomimo, że nie ma tu wstrząsających wydarzeń, a tylko dość wydawałoby się monotonny opis kolejnych dni w więzieniu, za sprawą narracji Archera czyta się lekko i szybko. Trzeba przyznać, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
307
103

Na półkach:

Wcześniej zetknąłem się z opowiadaniami ze zbioru „Na kocią łapę”. Czytałem je niemal pięć lat temu, ale zapamiętałem, że autor je świetnie napisał. W wypadku „Dziennika…” oczekiwałem tego samego. Spotkało mnie jednak rozczarowanie. Przeczytałem 85% utworu (% bo na Kindle) i go skasowałem. Ile można czytać, co jest na śniadanie czy na obiad? Czy są to płatki z mlekiem UHT czy zapiekane jarzyny? I za ile pensów można kupić wodę mineralną? Pisarz wtrąca przemyślenia jak to jest źle i fatalnie w brytyjskim więzieniu. Trochę to śmieszne w zestawieniu z tym, jak jest w ośrodkach penitencjarnych innych państw. Oraz tego kim jest autor. Brak interesujących dialogów i akcji. Krytyka się zachwyciła zwróceniem uwagi na kryzys systemu penitencjarnego… Nie ma jak sprawny marketing oraz nazwisko. Jestem pewien, że gdyby „takie coś” zaproponował wydawcom ktoś inny (a nie znany brytyjski były polityk, pisarz, arystokrata i milioner) nawet pies z kulawą nogą by tego nie wydał. Tymczasem nie dość, że to zostało wydane, to jeszcze pojawił się drugi i trzeci tom tej nudy, a także przykłady na inne języki! Na litość boską! Życie Warszawy pisze, że Archer wzniósł się ponad schemat popowego bestsellru literackiego i ja się zgodzę. Bo to nie jest powieść, ale nieco zbeletryzowany, nudny, naiwny dziennik bez polotu. Może jestem niesprawiedliwy ale nie lubię takiego gatunku. I tego tytułu nie polecam. 3/10

Wcześniej zetknąłem się z opowiadaniami ze zbioru „Na kocią łapę”. Czytałem je niemal pięć lat temu, ale zapamiętałem, że autor je świetnie napisał. W wypadku „Dziennika…” oczekiwałem tego samego. Spotkało mnie jednak rozczarowanie. Przeczytałem 85% utworu (% bo na Kindle) i go skasowałem. Ile można czytać, co jest na śniadanie czy na obiad? Czy są to płatki z mlekiem UHT...

więcej Pokaż mimo to

avatar
467
27

Na półkach:

Ciekawie napisana relacja z pobytu w więzieniu opisana prze znanego autora książek, Archer'a Jeffrey'a. Warto przeczytać choćby dla samej wiedzy jak to życie w więzieniach wygląda (przynajmniej tych amerykańskich). Ja nie zostałam ani trochę zachęcona, by się tam znaleźć. I chyba o to chodziło.

Ciekawie napisana relacja z pobytu w więzieniu opisana prze znanego autora książek, Archer'a Jeffrey'a. Warto przeczytać choćby dla samej wiedzy jak to życie w więzieniach wygląda (przynajmniej tych amerykańskich). Ja nie zostałam ani trochę zachęcona, by się tam znaleźć. I chyba o to chodziło.

Pokaż mimo to

avatar
612
179

Na półkach:

Lektura mnie nie porwała, czytałam wersję z kiepskim przekładem, doprowadzało mnie do szewskiej pasji! Może kiedyś do niej wrócę ale na razie pass.

Lektura mnie nie porwała, czytałam wersję z kiepskim przekładem, doprowadzało mnie do szewskiej pasji! Może kiedyś do niej wrócę ale na razie pass.

Pokaż mimo to

avatar
70
70

Na półkach: ,

Zbyt monotonna fabuła, każdy podrozdział przedstawia te same, niezmienne sytuacje i wydarzenia, niczym nie zaskakuje czytelnika.

Zbyt monotonna fabuła, każdy podrozdział przedstawia te same, niezmienne sytuacje i wydarzenia, niczym nie zaskakuje czytelnika.

Pokaż mimo to

avatar
2304
2041

Na półkach: , , ,

Wszystko w życiu dzieje się po coś.
Gdyby pan Jeffrey nie trafił do więzienia, nie byłoby tej książki.
Jest ważna, chociaż gdybym moją "znajomość" z panem Jeffrey'em zaczęła od tej właśnie książki, to nie wiem, czy sięgnęłabym po inne.
Stanowczo nie polecam na pierwszą książkę tego autora.

Wszystko w życiu dzieje się po coś.
Gdyby pan Jeffrey nie trafił do więzienia, nie byłoby tej książki.
Jest ważna, chociaż gdybym moją "znajomość" z panem Jeffrey'em zaczęła od tej właśnie książki, to nie wiem, czy sięgnęłabym po inne.
Stanowczo nie polecam na pierwszą książkę tego autora.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    343
  • Chcę przeczytać
    173
  • Posiadam
    45
  • Teraz czytam
    5
  • 2023
    3
  • 2014
    3
  • Literatura faktu
    3
  • 2012
    3
  • Z biblioteki
    3
  • 2013
    2

Cytaty

Więcej
Jeffrey Archer Dziennik więzienny Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także