Ulotne nadzieje

Okładka książki Ulotne nadzieje Gill Paul
Okładka książki Ulotne nadzieje
Gill Paul Wydawnictwo: MANDO literatura piękna
408 str. 6 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
No Place For A Lady
Wydawnictwo:
MANDO
Data wydania:
2020-10-14
Data 1. wyd. pol.:
2020-10-14
Liczba stron:
408
Czas czytania
6 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788327718297
Tłumacz:
Anna Gralak
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
105 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1051
41

Na półkach: ,

„Ulotne nadzieje” są historią dwóch sióstr, które różnią się od siebie jak dzień od nocy. Lucy ma lat siedemnaście, jest bardzo towarzyska, lekkomyślna i otwarta; Dorothea jest starsza, rozważna, pracuje w szpitalu jako pielęgniarka i próbuje zastąpić Lucy zmarłą matkę, czego młodsza siostra nie może znieść. Kiedy Lucy zakochuje się z wzajemnością w kapitanie Harvingtonie postanawia wbrew radom siostry natychmiast wyjść za niego za mąż i towarzyszyć mu w wojnie na Krymie. Kiedy mija kilka miesięcy i żadne wieści nie docierają z frontu do zaniepokojonej Dorothei, ta postanawia udać się na Krym jako pielęgniarka i przy okazji pomocy ojczyźnie poszukać siostry.

A teraz wrażenia… Uwielbiam książki Gill Paul, dlatego przykro mi jest, że ta okazała się dość przeciętna. Styl pisania autorki przypadł mi do gustu już przy poprzednich książkach, tutaj nie mam się do czego przyczepić. Ale za to o wojnie tak naprawdę mamy opowiedziane tyle, co nic, głównie z perspektywy naiwnej Lucy, która mimo stawania się w trakcie powieści dojrzałą kobietą za wiele z tej ciut denerwującej naiwności niestety nie straciła. Powieść jest lukrowana, cokolwiek złego się dzieje zawsze na siostry czekają bohaterowie, którzy wyciągną ich z opresji, służą uprzejmością i pomocą. Jeżeli macie ochotę na powieść, która jest posypana cukrem i zawsze kończy się dobrze, nie zawiedziecie się. Ja niestety oczekiwałam znacznie więcej historii i bardziej realnej prozy życia codziennego.

„Ulotne nadzieje” są historią dwóch sióstr, które różnią się od siebie jak dzień od nocy. Lucy ma lat siedemnaście, jest bardzo towarzyska, lekkomyślna i otwarta; Dorothea jest starsza, rozważna, pracuje w szpitalu jako pielęgniarka i próbuje zastąpić Lucy zmarłą matkę, czego młodsza siostra nie może znieść. Kiedy Lucy zakochuje się z wzajemnością w kapitanie Harvingtonie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1308
771

Na półkach:

„ W czasie wojny wszyscy jesteśmy zmuszeni robić rzeczy, których nigdy nie robilibyśmy w normalnym życiu.” (str.256)
Jest to historia dwóch sióstr wiodących nudne, spokojne życie, dopóki młodsza z nich siedemnastoletnia Lucy nie zakochała się od pierwszego wejrzenia. Krótka znajomość i szybkie małżeństwo wbrew woli rodziny. Młodzi małżonkowie wyjechali na Krym gdzie toczyła się wojna. Wielka Brytania i Francja wypowiedziały Rosji wojnę stając w obronie Turcji.
Starsza siostra Dorothea bogata w przykre doświadczenia w związku ze śmiercią matki i ciężką pracą w szpitalu próbowała uchronić siostrę przed nierozważnym krokiem. To popsuło stosunki między siostrami.
Lucy z każdym dniem poznawała swojego męża i dowiadywała się o nim nowe rzeczy, lecz wiele jeszcze było otoczonych tajemnicą. Z czasem mroczne sekrety małżonka wyszły na jaw. Poznajemy obraz obozowego życia w oczekiwaniu na walkę. Mnożyły się przypadki cholery dziesiątkujące żołnierzy. Kiedy w końcu doszło do walki, obraz jej młoda dziewczyna przyjęła z przerażeniem. To co zobaczyła przeszło jej oczekiwania.
Błogie szczęście, którego zaznali w pierwszych miesiącach znajomości zaczęło się ulatniać. Coraz częściej wiało u nich chłodem, a warunki w obozie coraz bardziej się pogarszały. Każdy dzień był nowym wyzwaniem. Zbliżała się zima brakowało jedzenia i opału. Zaopatrzenie docierało z opóźnieniem.
Dorothea zaniepokojona brakiem informacji od siostry, wraz z innymi pielęgniarkami wyruszyła na ziemie tureckie, by świadczyć opiekę medyczną. Warunki w szpitalach polowych były fatalne. Higiena pozostawiała wiele do życzenia. Brak było środków sanitarnych i medycznych, a także personelu medycznego. Ranni byli często pozostawieni sami sobie, a wszy miały urzędowanie. Dorothea ciężko pracując w szpitalu nie ustawała w poszukiwaniach siostry po której ślad zaginął.
Wojna pozbawiła ludzi złudzeń. Rzeczywistość okazała się brutalna i koszmarna, inaczej to sobie jej uczestnicy wyobrażali. Zmienili się. Ci co do tej pory żyli w luksusie nauczycie się pokory, odporności i samowystarczalności. Pojawiły się zupełnie inne priorytety i cele. Żony żołnierzy i pielęgniarki wykazały się hartem ducha. Wspierały mężów i rannych niosąc pomoc fizyczną i duchową. Okoliczności jakie zastały podczas wojny daleko odbiegały od tego do czego przywykły w wiktoriańskiej Anglii i były dla nich ekstremalnym wyzwaniem.
Było wielu ludzi dobrej woli, którzy wspomagali wojsko i rannych na różne sposoby. Główni bohaterowie są postaciami fikcyjnymi. Większość postaci drugoplanowych istniała naprawdę.

„ W czasie wojny wszyscy jesteśmy zmuszeni robić rzeczy, których nigdy nie robilibyśmy w normalnym życiu.” (str.256)
Jest to historia dwóch sióstr wiodących nudne, spokojne życie, dopóki młodsza z nich siedemnastoletnia Lucy nie zakochała się od pierwszego wejrzenia. Krótka znajomość i szybkie małżeństwo wbrew woli rodziny. Młodzi małżonkowie wyjechali na Krym gdzie toczyła...

więcej Pokaż mimo to

avatar
680
490

Na półkach: ,

Kolejna infantylna historyjka z bezdennie głupią główną bohaterką na tle wojny, której tak naprawdę nie ma. Morał historii jest taki, że może się spodobać czytelniczkom mentalnie podobnym do głównej bohaterki - Lucy (a takich panienek nie brakuje stąd zapewne tak wysokie oceny tej książki) "Dopóki facet jest piękny, młody i zaspokaja cię w łóżku to bierz co możesz i licz na to co jeszcze dostaniesz, a jak tylko zaczynają się problemy, trudności i niepowodzenia to uciekaj od niego jak najszybciej nie licząc się z nikim i z niczym".
Postać głównej bohaterki jest tak płaska i denerwująca, że trudno ją lubić. Wbrew założeniom autorki i opiniom współbohaterów z książki nie mądrzeje i nie dojrzewa z czasem: (reakcja rzekomo dojrzałej Lucy na delfiny: "Spójrz jakie kolorowe rybki". ). Do końca jest infantylną głupiutką egoistką, z którą wszyscy obchodzą się jak z jajem.
Wojny krymskiej też tu jest jak na lekarstwo, chociaż autorka twierdziła w podziękowaniach, że wiele na temat tej wojny czytała. Dla mnie wojna z tej książki ma jeden obraz:: Lucy przechadzająca się po obozie brytyjskim w odświętnej, wystawnej sukni......podczas gdy przez myśl jej nie przechodzi, że ani nie jest to stosowny strój, ani miejsce w takich okolicznościach.......W książce jest wiele takich kwiatków, są też zaprzeczenia: w jednym miejscu autorka pisze, że Lucy nie potrafi gotować, a nawet obierać ziemniaków, podczas gdy po kilku tygodniach sama mieszka i przygotowuje smaczne i pożywne jedzenie.......
Oczywiście jak zawsze bywa w tego typu książkach główne bohaterki w bardzo minimalnym stopniu odczuwają trudy wojny, nigdy nie dzieje się im nic złego (jest jedna scena "napaści", ale w toku dalszych wydarzeń przyprawia ona czytelnika tylko o pusty śmiech),wszyscy im zawsze bezinteresownie pomagają i wszędzie przyjmują z otwartymi ramionami, nie oczekując nic w zamian........
Proszę nie obrażać autorki "Przeminęło z wiatrem" i nie porównywać "tego czegoś", do absolutnego klasyka powieści historycznej. Margaret Mitchell nie bała się ani trudnych tematów, ani kontrowersyjnych rozwiązań akcji. Gill Paul wszystko uładza i lukruje, a zamiast wzbudzić w czytelniku zapadające w duszę emocje, powoduje niestrawność od nadmiernej słodyczy i złość na głupotę historii i jej bohaterów. Zakończenie to kpina z czytelnika i z czasu, który poświęcił tej książce. Widać, że Autorka w trakcie "wystrzelała wszystkie pomysły" i na końcówkę już nic nie zostało. Może to i lepiej, bo jak długo można traktować czytelnika jak głupka, który łyknie każdy kit. Obok "Przeminęło z wiatrem" to "dzieło" ani nie stało, ani nie leżało.
Najgorsza książka autorki jaką do tej pory czytałam. Nie polecam. Szkoda czasu.

Kolejna infantylna historyjka z bezdennie głupią główną bohaterką na tle wojny, której tak naprawdę nie ma. Morał historii jest taki, że może się spodobać czytelniczkom mentalnie podobnym do głównej bohaterki - Lucy (a takich panienek nie brakuje stąd zapewne tak wysokie oceny tej książki) "Dopóki facet jest piękny, młody i zaspokaja cię w łóżku to bierz co możesz i licz na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
352
30

Na półkach:

Nadzieje, marzenia to one nas trzymają i nadają nam ses życia, ale też za które trzeba zapłacić najważnieższą cenę..
Niesamowita historia polecam...

Nadzieje, marzenia to one nas trzymają i nadają nam ses życia, ale też za które trzeba zapłacić najważnieższą cenę..
Niesamowita historia polecam...

Pokaż mimo to

avatar
985
587

Na półkach:

Nie jest to może literatura wybitna, ale książka pisana z sercem...pełna emocji i wzruszeń. Polecam dla wrażliwców :)

Nie jest to może literatura wybitna, ale książka pisana z sercem...pełna emocji i wzruszeń. Polecam dla wrażliwców :)

Pokaż mimo to

avatar
81
34

Na półkach:

Historia to moj konik! Szczególnie czasy II wojny światowej dlatego bardzo chętnie sięgam po literaturę o tematyce wojennej. Dlatego też, gdy zobaczyłam, że historia tej książki osadzona jest w czasie wojny krymskiej z chęcią po nią sięgnęłam.🔥
Ale jak szybko po nią sięgnąłem tak szybko moj zapał opadł i dlatego pierwszy raz nie wystawie książce oceny. Juz Wam mowie czemu!
"Ulotne nadzieje" to historia dwóch sióstr, które są od siebie całkiem odmienne. 17-letnia Lucy to roztrzepana, otwarta i towarzyska młodsza siostra, ktora zakochala się w oficerze tego samego dnia w którym go poznala. Dorothea straszą rozwazna siostra, ktora po śmierci ich matki starala się ją zastąpić młodszej siostrze. Lucy wbrew zdrowemu rozsądkowi i ostrzezeniom starszej siostry postanawia poślubić Charliego jak najszybciej. Ta decyzja zmieniła ich życie diametralnie. Lucy w gniewie postanawia wyjechać z mężem na wojne i pomagać mu na froncie w obozie. Z niegdyś roztrzepanej i lekkomyślnej dziewczyny staje się dojrzala kobietą. Ukształtowało ją to z czym przyszło jej zmierzyć na wojnie, to co zobaczyla, doświadczyła i przeżyła.
Starsza siostra nie mogąc znieść rozłąki z siostrą postanawia również wyruszyć na front i pomagać rannym jako pielegniarka, lecz ma w tym swoj ukryty cel: odnaleźć siostre.

Styl pisania autorki przypadł mi do gustu, czyta się lekko, ale to nie moj klimat. Wojennych szczegołów nie ma zbyt dużo. Wojna stanowi jakby tło całej historii, siostrzanej i romantycznej miłości Lucy. Z tyłu głowy ciągle porównywałam ją do "Słowika" gdyż pod wieloma względami jest do niej podobna, a jak wiecie "Słowika" kocham. To była bardziej historia o miłości niz o wojnie. Mi nie przypadła do gustu, ale wielu z Was może jeśli lubicie czytać o sile miłości, determinacji, odwagi i wielkich namiętnościach.

Historia to moj konik! Szczególnie czasy II wojny światowej dlatego bardzo chętnie sięgam po literaturę o tematyce wojennej. Dlatego też, gdy zobaczyłam, że historia tej książki osadzona jest w czasie wojny krymskiej z chęcią po nią sięgnęłam.🔥
Ale jak szybko po nią sięgnąłem tak szybko moj zapał opadł i dlatego pierwszy raz nie wystawie książce oceny. Juz Wam mowie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1267
836

Na półkach:

Fantastyczna.

Fantastyczna.

Pokaż mimo to

avatar
563
555

Na półkach: ,

1. Bardzo infantylna i mało wiarygodna historia.
2. Bohaterka niedojrzała, wydarzenia mało prawdopodobne.
3. Wszystko ma charakter lukrowany.
4. Nie jest to pozycja, która coś zmieni w życiu czytelnika, nie skłoni do żadnej refleksji. Wakacyjna opowiastka dla zabicia czasu.

1. Bardzo infantylna i mało wiarygodna historia.
2. Bohaterka niedojrzała, wydarzenia mało prawdopodobne.
3. Wszystko ma charakter lukrowany.
4. Nie jest to pozycja, która coś zmieni w życiu czytelnika, nie skłoni do żadnej refleksji. Wakacyjna opowiastka dla zabicia czasu.

Pokaż mimo to

avatar
2046
1434

Na półkach:

Kolejna powieść Gill Paul,która wciąga od pierwszej strony.Tym razem autorka przenosi nas w czasy wojny krymskiej czyli do roku 1854.
Lucy,główna bohaterka zakochuje się w przystojnym oficerze Charliem i wbrew woli rodziny wychodzi za niego za mąż i wraz z nim podąża na ogarnięte wojną tereny.Życie w obozie wojskowym to dla Lucy przyspieszony kurs dojrzewania,w dodatku niedługo dochodzi do tragicznych wydarzeń.
Śladem siostry podąża Dorothea jej starsza siostra,która przyłącza się do grupy pielęgniarek chcących pomagać w polowych szpitalach.
Czy siostry się odnajdą?? Jak ułoży się ich życie?? Zachęcam do lektury tej interesującej powieści.Polecam!!

Kolejna powieść Gill Paul,która wciąga od pierwszej strony.Tym razem autorka przenosi nas w czasy wojny krymskiej czyli do roku 1854.
Lucy,główna bohaterka zakochuje się w przystojnym oficerze Charliem i wbrew woli rodziny wychodzi za niego za mąż i wraz z nim podąża na ogarnięte wojną tereny.Życie w obozie wojskowym to dla Lucy przyspieszony kurs dojrzewania,w dodatku...

więcej Pokaż mimo to

avatar
256
143

Na półkach:

Po Europejczykach Orlando Figesa, książkę, której fabuła osadzona jest podczas wojny krymskiej 1853-56, czytało się wybornie. Dużo pracy, ciekawe losy bohaterów. Polecam.

Po Europejczykach Orlando Figesa, książkę, której fabuła osadzona jest podczas wojny krymskiej 1853-56, czytało się wybornie. Dużo pracy, ciekawe losy bohaterów. Polecam.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    131
  • Przeczytane
    120
  • Posiadam
    21
  • 2021
    9
  • 2022
    4
  • 2020
    4
  • Z biblioteki
    3
  • 2023
    2
  • Kupione 2020
    2
  • Literatura piękna
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ulotne nadzieje


Podobne książki

Przeczytaj także