Czytając tę trylogie, niekiedy czułam się dziwnie. Cała historia na pewno wywołuje przeróżne uczucia, bo nie można jej tego odebrać, że budzi emocje. Jak dla mnie została na siłę przeciągana, bo w pewnym momencie nie rozumiałam sensu danych wydarzeń i dla mnie były one w ogóle niepotrzebne. Zdecydowanie jest przesyt scen erotycznych, których w końcu miałam już dość i je omijałam. Ogólnie pewne wydarzenia całej trylogii budują jedną spójną historie, a ona nie jest, aż taka zła, pomijając cała resztę.

Czytając tę trylogie, niekiedy czułam się dziwnie. Cała historia na pewno wywołuje przeróżne uczucia, bo nie można jej tego odebrać, że budzi emocje. Jak dla mnie została na siłę przeciągana, bo w pewnym momencie nie rozumiałam sensu danych wydarzeń i dla mnie były one w ogóle niepotrzebne. Zdecydowanie jest przesyt scen erotycznych, których w końcu miałam już dość i je...

Ani erotyk, ani romans, ani thriller.
Do tego urwane zakończenie, które zmusza po sięgnięcie po kolejną część aby cokolwiek się dowiedzieć. Niestety pierwszy tom mnie nie zainteresował na tyle abym sięgnęła po kolejny. Kiedy w połowie książki był nagły zwrot akcji z ucieczką dziewczyny w końcu odetchnełąm bo myślałam, ze zacznie się coś dziać, aby za moment ofiara wróciła do pierwszego porywacza i była w niego wpatrzona jak w obrazek...
Generalnie nie polecam, strata czasu.

Ani erotyk, ani romans, ani thriller.
Do tego urwane zakończenie, które zmusza po sięgnięcie po kolejną część aby cokolwiek się dowiedzieć. Niestety pierwszy tom mnie nie zainteresował na tyle abym sięgnęła po kolejny. Kiedy w połowie książki był nagły zwrot akcji z ucieczką dziewczyny w końcu odetchnełąm bo myślałam, ze zacznie się coś dziać, aby za moment ofiara wróciła...

Opinie o tej książce są skrajne. Jedni zastanawiają się, co właśnie przeczytali i treść jest dla nich obrzydliwa, a drudzy dostrzegają w niej kawał dobrej i mrocznej historii. Gdzie w tym wszystkim jestem ja?

Szczerze mówiąc, spodziewałam się wszystkiego — w końcu mamy tutaj bohaterkę, która zostaje uprowadzona i ma zostać sprzedana jako seksualna niewolnica, na którą wyszkolić ją ma Caleb.

Dwie postacie z trudną przeszłością są mieszanką chaosu. Caleba nikt nie nauczył kochać. Ludzkie uczucia są dla niego obce, no może z wyjątkiem wdzięczności, którą ma dla mężczyzny, który go ukształtował. Właśnie to sprawia, że Caleb porwie Livvie. Rafiq i Caleb potrzebują ofiary, którą poświęcą w imię własnej zemsty. Dziewczyna zostaje wyrwana ze swojego niezbyt szczęśliwego życia i trafia w ręce mężczyzny, który jest przepustką do jeszcze gorszej przyszłości. Sęk w tym, że między Calebem i Livvie jest jakieś niezidentyfikowane uczucie. I o ile w przypadku dziewczyny można śmiało mówić o syndromie sztokholmskim, tak Caleb pierwszy raz czuje coś takiego. A przecież były już inne kobiety, które więził i szkolił. Przecież są też kobiety, z którymi sypia, a mimo to, to właśnie Livvie, którą nazywa Kotkiem, wzbudza w nim coś, co momentami sprawia, że zaczyna się zastanawiać, czy do tej zemsty faktycznie jest potrzebna ta dziewczyna.

Byłam gotowa na brutalne opisy, mroczne klimaty i wydarzenia, które mogą wzbudzić we mnie skrajne odczucia. Więc wyobraźcie sobie moje zdziwienie, kiedy to po skończonej lekturze zastanawiałam się, gdzie są te wszystkie rzeczy, które niektórych oburzały. I tak wiem, że każdego rusza co innego. Że każdy z nas ma inną granicę i dla jednych to jest mocne, a dla drugich nie, ale naprawdę spodziewałam się czegoś z przytupem, a w „Dotyku ciemności” tego nie dostałam.

Myślałam, że ta historia będzie podobna do „Kontroli” od Pam Godwin, że wzbudzi we mnie takie same emocje, jednak tutaj to się nie stało.
Oczekiwałam nieco wyraźniejszych postaci i bardziej wiarygodnej relacji między nimi. Mamy perspektywę zarówno Caleba, jak i Livvie a odnoszę wrażenie, że nie wyczerpaliśmy w pełni tego tematu. Wiem, że przed nami jeszcze dwie części, więc emocje są dawkowane, jednak tutaj brakowało mi jakiegoś pazura. Daję jednak tej trylogii kredyt zaufania i wierzę, że „Zapach ciemności” wynagrodzi mi to wszystko, czego nie dostałam w pierwszej części.

Opinie o tej książce są skrajne. Jedni zastanawiają się, co właśnie przeczytali i treść jest dla nich obrzydliwa, a drudzy dostrzegają w niej kawał dobrej i mrocznej historii. Gdzie w tym wszystkim jestem ja?

Szczerze mówiąc, spodziewałam się wszystkiego — w końcu mamy tutaj bohaterkę, która zostaje uprowadzona i ma zostać sprzedana jako seksualna niewolnica, na którą...

"The Dark Duet" to trylogia erotyczna w dosyc niekonwencjonalnym wydaniu.
Autorka ubarwila milosne perypetie bohaterow, Caleba i Olivii, ciekawym watkiem kryminalnym, przez co ksiazka nabiera wielowymiarowosci i charakteru. Sama nie wiem, ktory motyw podoba mi sie bardziej, przestepczy czy uczuciowy. Poscigi, porwania, ucieczki, strzelaniny, handel ludzmi.... a w calym tym ferworze ofiara zakochuje sie w porywaczu. Sceny erotyczne bywaja brutalne i szokujace! Cala seria bardzo mi sie podobala, totez uwinelam sie z czytaniem w trzy dni. Ostatnia czesc "Zapach ciemnosci" jest najslabsza, jest uzupelnieniem poprzednich ksiazek.
Atutami "The Dark Duet" sa nieprzewidywalnosc, gorace sceny erotyczne i ciekawe kreacje bohaterow.

"The Dark Duet" to trylogia erotyczna w dosyc niekonwencjonalnym wydaniu.
Autorka ubarwila milosne perypetie bohaterow, Caleba i Olivii, ciekawym watkiem kryminalnym, przez co ksiazka nabiera wielowymiarowosci i charakteru. Sama nie wiem, ktory motyw podoba mi sie bardziej, przestepczy czy uczuciowy. Poscigi, porwania, ucieczki, strzelaniny, handel ludzmi.... a w calym tym...

Po "Dotyk ciemności" sięgnęłam, ponieważ już od dłuższego czasu nie czytałam książek z pieprzem. Jednak to trochę inny typ książki niż myślałam, aczkolwiek spodobała mi się i na pewno sięgnę po kontynuację.
W książce dominują dwie postaci: Caleb i Livvie.
Przez całą powieść czytelnik poznaje ich skomplikowane relacje, jak nieobliczalny potrafi być człowiek i do czego może się posunąć w celu zemsty.
Powieść momentami niepokoi, ale dość dynamiczna akcja skłania do dalszego czytania i poznania zakończenia.

Po "Dotyk ciemności" sięgnęłam, ponieważ już od dłuższego czasu nie czytałam książek z pieprzem. Jednak to trochę inny typ książki niż myślałam, aczkolwiek spodobała mi się i na pewno sięgnę po kontynuację.
W książce dominują dwie postaci: Caleb i Livvie.
Przez całą powieść czytelnik poznaje ich skomplikowane relacje, jak nieobliczalny potrafi być człowiek i do czego może...

W jednej sekundzie życie Livvie zmienia się z nastoletniej codzienności do bycia więźniem w machinie zemsty oprawców. Tresowana na niewolnicę seksualną przez budzącego w niej sprzeczne uczucia Caleba nie wie czy kiedykolwiek uda jej się uciec. A mężczyzna, który ją więzi zaczyna mieć rozterki wobec dziewczyny jakich nigdy nie miał....

Opowieść pełna brutalnej rzeczywistości w związku z handlem niewolnicami seksualnymi z wątkiem czegoś na kształt romansu. Jak dla mnie mieszanka wybuchowa i mega wciągająca, nie mogłam się oderwać od czytania. Syndrom sztokholmski jest tutaj widoczny, ale mamy też oprawcę z tragiczną przeszłością, który chce wreszcie doprowadzić swój plan zemsty do końca, ale trafia na ofiarę inną niż poprzednie. Rzeczywistość tak nie wygląda, ale pomysł na tak dramatyczną historię z wątkiem romansu całkowicie skradł moje uwielbienie, choć były tu sytuacje tak brutalne, że aż włos się jeżył. Nie mniej, jestem zafascynowana "Dotykiem ciemności".

W jednej sekundzie życie Livvie zmienia się z nastoletniej codzienności do bycia więźniem w machinie zemsty oprawców. Tresowana na niewolnicę seksualną przez budzącego w niej sprzeczne uczucia Caleba nie wie czy kiedykolwiek uda jej się uciec. A mężczyzna, który ją więzi zaczyna mieć rozterki wobec dziewczyny jakich nigdy nie miał....

Opowieść pełna brutalnej...

Co ja właśnie skończyłam czytać?!

Nie wiem co sądzić o tej książce. Ogólnie nie przepadam za erotykami, ale czasem mam ochotę na jakiś. Tym razem trafiłam na to, i nie wiem jak udało mi się przetrwać lekturę.
Wiele scen sprawiało że miałam ochote wymiotować, inne sprawiały że miałam łzy w oczach.
Jedno jest pewne - wywołała we mnie wiele emocji, szkoda jedynie że w większości negatywne.

Przeczytam drugą i trzecią część ponieważ nie lubie nie kończyć serii którą zaczełam, mam też nadzieję że będzie mniej bicia.

Co ja właśnie skończyłam czytać?!

Nie wiem co sądzić o tej książce. Ogólnie nie przepadam za erotykami, ale czasem mam ochotę na jakiś. Tym razem trafiłam na to, i nie wiem jak udało mi się przetrwać lekturę.
Wiele scen sprawiało że miałam ochote wymiotować, inne sprawiały że miałam łzy w oczach.
Jedno jest pewne - wywołała we mnie wiele emocji, szkoda jedynie że w...

Szit jakich mało a przede mną jeszcze 2 części. Porywacz porywa dziewczynę, którą szykuję na sprzedaż dla swojego wroga z Rosji, na którym chce się zemścić. Cała książka dotyczy szkolenia dziewczyny, czyli porywacz bije dziewczynę, korzysta z niej jako seksualnej zabawki. Na wszystkie strony tylko nie w tą stronę, która sprawi, że dziewczyna straci dziewictwo, bo wtedy straci również na wartości. Każda strona naszpikowana jest opisami zachwytem w stronę porywacza. Końcówka jest mocno myląca, ale z drugiej strony totalnie przewidywalna. Książka do spania nadawała się idealnie. Po 2 rozdziałach oczy mi się lekko przymykały. Totalna nuda niestety, mimo opisów scen seksu, które w ogóle na mnie nie zadziałały. NIE POLECAM

Szit jakich mało a przede mną jeszcze 2 części. Porywacz porywa dziewczynę, którą szykuję na sprzedaż dla swojego wroga z Rosji, na którym chce się zemścić. Cała książka dotyczy szkolenia dziewczyny, czyli porywacz bije dziewczynę, korzysta z niej jako seksualnej zabawki. Na wszystkie strony tylko nie w tą stronę, która sprawi, że dziewczyna straci dziewictwo, bo wtedy...

Ta książka koło horroru/thrillera nawet nie stała. To pseudoharlekin. Niemniej całkiem wciagający. Wielki minus za naiwność. Kto widział filmy dokumentalne o handlu ludźmi, ten wie, że dzikiej, bezdusznej agresji oprawców nie da się połączyć z wrażliwym, przystojnym Calebem, te jego skrupuły, zauroczenia, przemyślenia o miłości... Tragedia. Jego wizerunek jako porywacza jest totalnie niewiarygodny. Można przeczytać bo nawet wciąga, ale nie żartujcie sobie, że jest tu jakaś głębia psychologiczna albo brutalne sceny. Nie sięgam po następne części.

Ta książka koło horroru/thrillera nawet nie stała. To pseudoharlekin. Niemniej całkiem wciagający. Wielki minus za naiwność. Kto widział filmy dokumentalne o handlu ludźmi, ten wie, że dzikiej, bezdusznej agresji oprawców nie da się połączyć z wrażliwym, przystojnym Calebem, te jego skrupuły, zauroczenia, przemyślenia o miłości... Tragedia. Jego wizerunek jako porywacza...

Książka zapewnia czytelnikowi mnóstwo emocji od samego początku. Pochłania go z każdą stroną tak, że można ją czytać całymi dniami. Polecam.

Książka zapewnia czytelnikowi mnóstwo emocji od samego początku. Pochłania go z każdą stroną tak, że można ją czytać całymi dniami. Polecam.