Najtańsza manga, jaką w życiu kupiłam - dorwałam ją za zaledwie 9,10 zł! (Używana oczywiście.) Miła lektura i mnie wciągnęła. Ewentualnie nienaturalne dla mnie było to, że Kawana widzi gościa 2 raz po jakichś 5 latach i już się pcha do niego do szpitala.
Ale zostało poruszonych dużo wątków i wszystkie zostały zamknięte. Nic dziwnego, skoro oryginalnie to jednotomówka.
Nie wiem, czy będę sięgać po następne tomy. Może jak gdzieś znajdę do wypożyczenia za darmo, czy coś.

8,5/10

Najtańsza manga, jaką w życiu kupiłam - dorwałam ją za zaledwie 9,10 zł! (Używana oczywiście.) Miła lektura i mnie wciągnęła. Ewentualnie nienaturalne dla mnie było to, że Kawana widzi gościa 2 raz po jakichś 5 latach i już się pcha do niego do szpitala.
Ale zostało poruszonych dużo wątków i wszystkie zostały zamknięte. Nic dziwnego, skoro oryginalnie to jednotomówka.
Nie...

Nie jestem jakąś wielką fanką romansów, ale ten tytuł mnie bardzo zaciekawił (z oczywistych względów). Po pierwszym tomie bardzo miło się zaskoczyłam. Chociażby dlatego, że nie jest to taka słodko-pierdząca historia, jaką mogłyby sugerować okładki. A przy okazji nieco edukuje pod względem życia osób z niepełnosprawnością ruchową.

Nie jestem jakąś wielką fanką romansów, ale ten tytuł mnie bardzo zaciekawił (z oczywistych względów). Po pierwszym tomie bardzo miło się zaskoczyłam. Chociażby dlatego, że nie jest to taka słodko-pierdząca historia, jaką mogłyby sugerować okładki. A przy okazji nieco edukuje pod względem życia osób z niepełnosprawnością ruchową.

Daję 10, bo trafiło w mój gust. Manga lekka, przyjemna, niewymagająca wielkiego skupienia, bez durnowatych tekstów, przemocy, czy świecenia cyckami. Temat może nie jest odkrywczy, ale właśnie takie coś chciałam przeczytać, żeby na chwilkę oderwać się od codzienności.

Daję 10, bo trafiło w mój gust. Manga lekka, przyjemna, niewymagająca wielkiego skupienia, bez durnowatych tekstów, przemocy, czy świecenia cyckami. Temat może nie jest odkrywczy, ale właśnie takie coś chciałam przeczytać, żeby na chwilkę oderwać się od codzienności.

Perfect World 1 to nie jest manga, którą można pochłonąć w jeden wieczór i o niej zapomnieć. Przez cały tomik autorka igra z uczuciami odbiorcami. Raz wzruszy czytelnika, innym razem nim wstrząśnie, a na końcu jeszcze rozśmieszy. Dodatkowo czytelnik może nacieszyć swój wzrok pięknymi ilustracjami.
Znajomi z liceum spotykają się po latach w knajpie. Wtedy bohaterka odkrywa, że jej przyjaciel i zarazem pierwsza miłość z czasów licealnych, jeździ obecnie na wózku inwalidzkim. Dziewczyna zaczyna spędzać czas z młodym architektem, a ten jej pokazuje, jak wygląda obecnie życie z jego perspektywy. Oboje pomagają innemu niepełnosprawnemu chłopakowi wyjść z domu i uświadamiają go, że nadal może grać w koszykówkę.

Perfect World 1 to nie jest manga, którą można pochłonąć w jeden wieczór i o niej zapomnieć. Przez cały tomik autorka igra z uczuciami odbiorcami. Raz wzruszy czytelnika, innym razem nim wstrząśnie, a na końcu jeszcze rozśmieszy. Dodatkowo czytelnik może nacieszyć swój wzrok pięknymi ilustracjami.
Znajomi z liceum spotykają się po latach w knajpie. Wtedy bohaterka odkrywa,...

Kolejna manga , która ma świetny 1 tom i zachęca do sięgnięcia po kolejny. Na początku mangi poznajemy bohaterkę(Tsugumi) , która na imprezie spotyka swojego kolegę ze szkoły(Itsuki) i szybko odkrywamy , że była w nim zakochana. A , gdy młody mężczyzna wychodzi kobieta odkrywa , że jeździ na wózku i jest w szoku. Potem widzimy jak kobieta jest w pracy i słyszy jak jedna z pracownic nabija się z niepełnosprawnych , ale nie potrafiła zareagować. A potem spotyka Itsukiego i idą na obiad i znów mamy wspomnienie i okazuję się , że była zazdrosna o jego dziewczynę(Miki) I na obiedzie bohaterka mówi mu , że go podziwia i mówi , że chcę być projektantką , a Itsuki mówi , że jest architektem. I mówi jak doszło do wypadku(uderzył w niego samochód i ma uszkodzony kręgosłup) i w pewnej chwili mówi kobiecie , że nie patrzy na nią jak na możliwą ukochaną , a ona myśli o tym , że nie może się zakochać. Potem przyjaciel bohatera(Nabe) mówi jej , że Itsuki jest w szpitalu i będzie miał operację. Kobieta biegnie do niego i widzi jak mimo bólu bohater ciężko pracuję i w końcu Tsugumi pomaga mu z rysunkami I dociera do niej , że znów się zakochała. Następnie widzimy jak idą do kina i kobieta zauważa , że ludzie ciągle na nich patrzą i po kinie bohater mówi , że nie może być z żadną dziewczyną i w domu kobieta zastanawia się czy ten próbował ja odtrącić. Następnie oboje jadą na zjazd w szkolę i tam nagle pojawia się Miki i bohater z nią odchodzi , a gdy tylko znika wszyscy zaczynają wypytywać Tsugumi o kalectwo bohatera , a ona się na nich wścieka i wychodzi i podsłuchuję rozmowę Itsukiego i Miki i kobieta mówi mu , że wychodzi za mąż , a następnie zauważają bohaterkę i Miki ją dogania i mówi jej , że to Itsuki ją rzucił , bo nie chciał jej narażać na konsekwencję związku z nim i pyta się jej czy go kocha , a gdy ta nie odpowiada to Miki mówi , że to nie będzie łatwa miłość. Potem bohaterowie wracają do domów , ale Tsugumi wbrew woli Itsukiego wiezie go na ślub Miki , a tam bohater uśmiecha się i z radością gratuluję Miki , a ta również się uśmiecha i dziękuję mu ze łzami w oczach , że znów jej pokazał ten uśmiech w którym się zakochała. A potem bohaterka jest w sklepie i widzi starsze małżeństwo , które jest bardzo szczęśliwe , a mężczyzna jeździ na wózku. A po jakimś czasie Tsugumi i Itsuki zaczynają razem pracować nad domem , gdzie mieszka niepełnosprawny nastolatek. I widzą pod domem dziewczynę chłopaka. A ten szybko się ukrywa. Jednak Itsuki chce mu pomóc i zaprasza go na mecz koszykówki i mimo wszystko chłopak przychodzi. I po jakimś czasie zaczyna się dobrze bawić , ale stanowczo odmawia dołączenia do drużyny i zaczyna krzyczeć , że nie może się pogodzić z faktem , że nie chodzi i Itsuki mówi mu , że on też nigdy się nie pogodził , ale można z tym żyć i chłopak zaczyna płakać i zjawia się jego dziewczyna , która go tuli. A następnie bohaterka dzwoni do Itsukiego i mówi , że chcę go lepiej poznać. I dzięki rozmowie z nią bohater nie odczuwa bólu. Potem Itsuki znów trafia do szpitala i bohaterka go odwiedza i poznaję jego mamę i od razu się zaprzyjaźniają. A następnie Itsuki zaczyna się opiekować kotkiem , a później bohaterka jest świadkiem jak matka Itsukiego go ochrzania , że znów wszystko schrzani tak jak zrobił to z Miki. A po wszystkim Itsuki znajduję Tsugumi i mówi , że nawet jeśli coś do niego czuję to nie mogą być razem. A potem bohaterka spotyka się z matką Itsukiego i ta mówi jej , że niepełnosprawni często umierają od różnych powikłań , a kobieta chcę tylko by jej syn zaznał szczęścia. A Tsugumi mówi jej , że ma zamiar wyznać mu miłość. Potem przychodzi do niego i spotyka go w drzwiach i okazuję się , że kotek uciekł i oboje go szukają na dworze , ale bohaterka martwi się o Itsukiego , bo jest zimno , ale on się tym nie przejmuję i również każę jej się nie przejmować. Jednak ona zaczyna na niego krzyczeć by nie lekceważył jej uczuć i w końcu mówi , że go kocha , a on głaszcze ją po policzku. Potem znajdują kotka w domu , bo jak się okazało został zamknięty w szafce i bohaterka w końcu mówi , że chcę być z bohaterem i całuję go , a on odwzajemnia pocałunek. A na koniec bohaterka myśli o tym , że w tamtej chwili czuła wielkie szczęście jednak nie wiedziała , że to uczucie szczęścia było tak wątłe jak topniejący płatek śniegu i tak się kończy 1 tom. Manga jest raczej tych z gatunku okruchy życia za którymi w sumie nie przepadam jeśli nie ma dobrej fabuły , ale tu wciągnąłem się w historię i kibicuję bohaterom. Jednak patrząc na ostatnie myśli bohaterki można założyć , że w następnym tomie coś się popsuję. I zapewne przez całą serię będziemy obserwować wzloty i upadki ich miłości. Mam też nadzieję , że w kolejnym tomach wrócimy do tego chłopaka , który jest niepełnosprawny i jego dziewczyny , bo ciekawi mnie czy chłopak w końcu przestanie ją odtrącać , bo widać , że dziewczyna mimo wszystko chcę z nim być. Podobało mi się też , że bohaterka dwa razy była świadkiem miłości do osoby niepełnosprawnej. Pierwsza była ta starsza para , a druga właśnie ten chłopak z dziewczyną i dzięki temu dojrzała by wyznać miłość bohaterowi. Serię na pewno będę kontynuował i ciekawi mnie jak pokażą relację bohaterów w 2 tomie po tym jak się pocałowali

Kolejna manga , która ma świetny 1 tom i zachęca do sięgnięcia po kolejny. Na początku mangi poznajemy bohaterkę(Tsugumi) , która na imprezie spotyka swojego kolegę ze szkoły(Itsuki) i szybko odkrywamy , że była w nim zakochana. A , gdy młody mężczyzna wychodzi kobieta odkrywa , że jeździ na wózku i jest w szoku. Potem widzimy jak kobieta jest w pracy i słyszy jak jedna z...

Manga przedstawia historię znajomych z liceum, którzy ponownie spotykają się już jako dorośli pracujący ludzie. Jednak Kawana nie wie, że ten irytujący ją chłopak z drużyny koszykarskiej jest teraz niepełnosprawny.

Osobiście uważam mangę wartą zapoznania się nawet dla osób nie lubiących romansideł. Pokazuje ona trudy osób poruszających się na wózkach, o których większość z nas nie ma pojęcia. Przedstawia psychiczną drogę do pokonania przez nagłą utratę władzy w nogach. Udowadnia, że pomimo niepowodzeń warto walczyć o marzenia. Dodatkowo ukazuje problemy partnerów (silnych i tych słabszych psychicznie) osób niepełnosprawnych.

Manga przedstawia historię znajomych z liceum, którzy ponownie spotykają się już jako dorośli pracujący ludzie. Jednak Kawana nie wie, że ten irytujący ją chłopak z drużyny koszykarskiej jest teraz niepełnosprawny.

Osobiście uważam mangę wartą zapoznania się nawet dla osób nie lubiących romansideł. Pokazuje ona trudy osób poruszających się na wózkach, o których większość z...

Piękna, wręcz przepiękna historia o ważnej tematyce.

Czytelnik stopniowo odkrywa, z jakimi przeszkodami musi zmierzać się osoba niepełnosprawna, która wcześniej znała dar chodzenia. A nawet, jak ma się styczność z osobami na wózku, to ta manga zaskakuje, bo przedstawia też niewygodne sytuacje, o których zazwyczaj się nie wspomina.

"Perfect world" to jedna z ważniejszych i wartościowych opowieści, które było mi dane czytać, oraz urokliwa, głęboka historia miłosna, o których chce się słyszeć w prawdziwym życiu.

Choć to dopiero początek i czuję, że schody i mocne emocje dopiero przede mną, to już na tym etapie czuję ogromne wzruszenie i a moje oczy robią się szkliste.

Piękna, wręcz przepiękna historia o ważnej tematyce.

Czytelnik stopniowo odkrywa, z jakimi przeszkodami musi zmierzać się osoba niepełnosprawna, która wcześniej znała dar chodzenia. A nawet, jak ma się styczność z osobami na wózku, to ta manga zaskakuje, bo przedstawia też niewygodne sytuacje, o których zazwyczaj się nie wspomina.

"Perfect world" to jedna z ważniejszych i...

Historia, która w głównej mierze bazuje na emocjach oraz przeróżnych ich odcieniach.
Historia, która budzi emocje i skłania do przemyśleń.
Historia, która w swej prostocie jest niezwykła i mocno zapada w serce.
Historia, przedstawiona za pomocą subtelnych rysunków i słów, które trafiają w punkt.

Zdecydowanie godna polecenia, nie tylko dla wielbicieli mang.

Historia, która w głównej mierze bazuje na emocjach oraz przeróżnych ich odcieniach.
Historia, która budzi emocje i skłania do przemyśleń.
Historia, która w swej prostocie jest niezwykła i mocno zapada w serce.
Historia, przedstawiona za pomocą subtelnych rysunków i słów, które trafiają w punkt.

Zdecydowanie godna polecenia, nie tylko dla wielbicieli mang.

Perfect world to moja druga manga w życiu, ale pierwsza którą skończyłam. Kupiłam głównie ze względu na fabułę, w dodatku manga ma dużo pozytywnych opinii jednak mimo, że jestem dość mało wybredna - średnio mi się spodobała... Kreska sama w sobie może być, chociaż znam ładniejsze, mimo to bardziej irytują mnie przeskoki w czasie. Momentami ciężko pojąć, czy jest to ten sam dzień, wspomnienie czy coś jeszcze innego. W sumie jedynym plusem jest sam pomysł zwrócenia uwagi na problem osób niepełnosprawnych. Ale zobaczymy w drugim tomie.

Perfect world to moja druga manga w życiu, ale pierwsza którą skończyłam. Kupiłam głównie ze względu na fabułę, w dodatku manga ma dużo pozytywnych opinii jednak mimo, że jestem dość mało wybredna - średnio mi się spodobała... Kreska sama w sobie może być, chociaż znam ładniejsze, mimo to bardziej irytują mnie przeskoki w czasie. Momentami ciężko pojąć, czy jest to ten sam...

Bardzo dobra manga, jeszcze nie spotkałam się nigdy z taką tematyką w komiksach.

Bardzo dobra manga, jeszcze nie spotkałam się nigdy z taką tematyką w komiksach.