Bardzo chciałabym napisać, ze są to np świeże owocki, albo kakao, albo podgryzanie bakalii...niestety, kiedy mam chandrę obżeram się jak dziki osioł;/ najwięcej radości sprawia pochłanianie niebotycznych ilości żelek (żelków?), Pringelsów (innych chipsów nie toleruję) i genialne jak dla mnie Maltesers =) pomaga... dopóki nie stwierdzę,że waga ze mnie drwi i oszukuje;)

Bardzo chciałabym napisać, ze są to np świeże owocki, albo kakao, albo podgryzanie bakalii...niestety, kiedy mam chandrę obżeram się jak dziki osioł;/ najwięcej radości sprawia pochłanianie niebotycznych ilości żelek (żelków?), Pringelsów (innych chipsów nie toleruję) i genialne jak dla mnie Maltesers =) pomaga... dopóki nie stwierdzę,że waga ze mnie drwi i oszukuje;)

O litości,
pocieszeniu,
słodka woni przyjemności!
Oh naparze cudotwórczy,
smaku wolny,
ukochany!
Czuję w ustach twoją gorycz,
chłonę skórą mą twą słodycz,
usta me smakują ciebie,
pragnę
kocham
i pożądam.
Tylko tyś panią mych włości,
tylko ciebie sławię, wołam –
Przyjdź, o kawo, w mój żołądek,
ja dwa litry wypić zdołam.

Jak mówi tenże poemat, najlepszym pocieszeniem jest kawa. A już najlepiej taka z mlekiem i miodem. Napój bogów!

O litości,
pocieszeniu,
słodka woni przyjemności!
Oh naparze cudotwórczy,
smaku wolny,
ukochany!
Czuję w ustach twoją gorycz,
chłonę skórą mą twą słodycz,
usta me smakują ciebie,
pragnę
kocham
i pożądam.
Tylko tyś panią mych włości,
tylko ciebie sławię, wołam –
Przyjdź, o kawo, w mój żołądek,
ja dwa litry wypić zdołam.

Jak mówi tenże poemat, najlepszym pocieszeniem jest...

Gdy jest mi bardzo źle
I żyć odechciewa się
Biorę mąkę, wodę, jajko i cukier waniliowy
Oraz cukier i mleko, przepis w głowie jest gotowy.
Mikserem kręcę szybciutko
I na patelnię wylewam wolniutko.
Tak powstają naleśniki -
Sposób na chandrę Moniki.
Na usmażone kładę dżem
I ze smakiem sobie jem.
Zły nastrój prędko znika,
Lecz coraz grubsza staje się Monika:)
Ale to szczegół nieważny,
Bo mój umysł jest sprawny!
A humor od razu lepszy
I świat staje się piękniejszy.

Gdy jest mi bardzo źle
I żyć odechciewa się
Biorę mąkę, wodę, jajko i cukier waniliowy
Oraz cukier i mleko, przepis w głowie jest gotowy.
Mikserem kręcę szybciutko
I na patelnię wylewam wolniutko.
Tak powstają naleśniki -
Sposób na chandrę Moniki.
Na usmażone kładę dżem
I ze smakiem sobie jem.
Zły nastrój prędko znika,
Lecz coraz grubsza staje się Monika:)
Ale to szczegół...

Murzynek dla mnie to lek na smutek. Oczywiście musi być bardzo kakaowy i z grubą warstwą polewy czekoladowej. A jak jeśli ma jeszcze wewnątrz kawałki czekolady... to już istne cudeńko. Jedząc takie pyszności odganiam wszystkie zmartwienia i po prostu delektuje się niebiańskim smakiem. W takim momencie człowiek nie jest w stanie się smucić, a jeśli nawet.. to przecież możemy wziąć drugi kawałek. Ewentualnie zjemy całą blachę :D

Murzynek dla mnie to lek na smutek. Oczywiście musi być bardzo kakaowy i z grubą warstwą polewy czekoladowej. A jak jeśli ma jeszcze wewnątrz kawałki czekolady... to już istne cudeńko. Jedząc takie pyszności odganiam wszystkie zmartwienia i po prostu delektuje się niebiańskim smakiem. W takim momencie człowiek nie jest w stanie się smucić, a jeśli nawet.. to przecież możemy...

Tylko gorąca czekolada. Daje mi kopa i od razu lepiej.

Tylko gorąca czekolada. Daje mi kopa i od razu lepiej.

Dla mnie najlepszym napojem jest kakao. Sam zawsze przygotowuję je z odrobiną cynamonu, co w połączeniu doskonale uspokaja moje myśli i przynosi spokój.

Jeżeli chodzi o jedzenie to zdecydowanie jest to makaron, ale przyrządzony według włoskiej, oryginalnej receptury, z naturalnymi i suszonymi składnikami i dodatkami. Przyrządzanie makaronu i jego konsumowanie ma w sobie wielką moc.

Dla mnie najlepszym napojem jest kakao. Sam zawsze przygotowuję je z odrobiną cynamonu, co w połączeniu doskonale uspokaja moje myśli i przynosi spokój.

Jeżeli chodzi o jedzenie to zdecydowanie jest to makaron, ale przyrządzony według włoskiej, oryginalnej receptury, z naturalnymi i suszonymi składnikami i dodatkami. Przyrządzanie makaronu i jego konsumowanie ma w sobie...

Gdy trafia mi się porażka jedyną rzeczą jaka może mnie pocieszyć są naleśniki z serem. Nie wyobrażam sobie życia i dobrego humoru bez nich. Naleśniki to u większości z nas ulubione danie ale nie wielu wie że jedząc je wspominamy wesołe chwile z naszego życia. Niektórych mogą pocieszać, innych rozbawiać ale wszyscy je lubimy.

Gdy trafia mi się porażka jedyną rzeczą jaka może mnie pocieszyć są naleśniki z serem. Nie wyobrażam sobie życia i dobrego humoru bez nich. Naleśniki to u większości z nas ulubione danie ale nie wielu wie że jedząc je wspominamy wesołe chwile z naszego życia. Niektórych mogą pocieszać, innych rozbawiać ale wszyscy je lubimy.

Sok, koniecznie w typie Kubuś lub Dizzy. W jakiejś niestandardowej kombinacji typu truskawka-banan-maliny. Biorę jeden ze swojej ulubionej kolekcji bożonarodzeniowych kubków, które teoretycznie przeznaczone są tylko na okres Świąt. Siadam wygodnie z laptopem na kolanach i staram się coś pisać, a jeśli nie piszę, to czytam. A w sezonie opcjonalnie sok mogę wymienić na koktajl z truskawek. Dlaczego sok i truskawki? Może po prostu przypominają mi o letnich wieczorach na ogródku, kiedy w wakacje bawiłam się z bratem w autobusy.

Sok, koniecznie w typie Kubuś lub Dizzy. W jakiejś niestandardowej kombinacji typu truskawka-banan-maliny. Biorę jeden ze swojej ulubionej kolekcji bożonarodzeniowych kubków, które teoretycznie przeznaczone są tylko na okres Świąt. Siadam wygodnie z laptopem na kolanach i staram się coś pisać, a jeśli nie piszę, to czytam. A w sezonie opcjonalnie sok mogę wymienić na...

W życiu każdego z nas nie zależnie od wieku ma chwile załamania. Każdy ma coś co pomaga w poprawieniu mu nastroju. Jedni sięgają po coś słodkiego, inni mają swój ulubiony napój są także tacy którzy wolą wziąć coś innego. Durzeo się słyszy że czekolada nas relaksuje i sprawia nam przyjemność. Nie wiem czy to nasz mózg tylko tak reaguje, czy to prawda. Za to wiem, że gdy mam zły nastrój mogę sięgnąć po czekoladę do picia ponieważ ten napój kojarzy mam fale dobrych wspomnień.

W życiu każdego z nas nie zależnie od wieku ma chwile załamania. Każdy ma coś co pomaga w poprawieniu mu nastroju. Jedni sięgają po coś słodkiego, inni mają swój ulubiony napój są także tacy którzy wolą wziąć coś innego. Durzeo się słyszy że czekolada nas relaksuje i sprawia nam przyjemność. Nie wiem czy to nasz mózg tylko tak reaguje, czy to prawda. Za to wiem, że gdy mam...

Tak się składa, że mój lek na całe zło i wszystkie problemy świata, to jednocześnie smak dzieciństwa. W moich rodzinnych stronach mówi się na to "baba z kakao". Tak naprawdę to ciasto drożdżowe posypane naturalnym kakao i cukrem i zwinięte w roladę. W czasie pieczenia cukier i kakao łączą się tworząc najcudowniejszy smak świata. Kiedyś łagodził on stresy związane z przeżywaniem przygód Tomka Wilmowskiego. Towarzyszył mi w Ameryce Południowej, gdzie byłam z bohaterami Santy Montefiore zamiast uczyć się do sesji. Jest i dzisiaj, gdy jeszcze większe napięcie towarzysz odkrywaniu tożsamości "Łaskuna".

Tak się składa, że mój lek na całe zło i wszystkie problemy świata, to jednocześnie smak dzieciństwa. W moich rodzinnych stronach mówi się na to "baba z kakao". Tak naprawdę to ciasto drożdżowe posypane naturalnym kakao i cukrem i zwinięte w roladę. W czasie pieczenia cukier i kakao łączą się tworząc najcudowniejszy smak świata. Kiedyś łagodził on stresy związane z...