cytaty z książki "Opowiedz, jak tam żyjecie"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Zastanawiam się, czy pewnego dnia, za jakieś sto lat, nie powiemy zszokowani: ,,W tamtych czasach zmuszano biedne, małe dzieci, by chodziły do szkoły i codziennie siedziały godzinami w ławkach, w zamkniętych pomieszczeniach! Czy to nie straszne? Małe dzieci!
To także pytanie, które Archeologia zadaje Przeszłości - Opowiedz, jak się tam żyło?
Mój następny zakup to cztery zegarki. Pustynia nie ma litości dla tych urządzeń. Po kilku tygodniach pobytu każdy zegarek zaczyna szwankować, dowodząc tym samym, że czas to pojęcie względne.
Gdy pakują się archeolodzy, jedno wiadomo na pewno - ich bagaż wypełnią głównie książki. Niektóre trzeba, a inne można zabrać, niektóre się zmieszczą, a inne (niestety!) muszą zostać. Jestem święcie przekonana, że wszyscy archeolodzy pakują się w następujący sposób: najpierw ustalają, ile maksymalnie walizek anielsko cierpliwa Wagon Lit Company pozwoli im wnieść do pociągu. Następnie wypełniają je po brzegi książkami. Dopiero wtedy, z niechęcią, wyjmują kilka woluminów, by zrobić miejsce na koszule, piżamę, skarpety i tak dalej.
Ich spór przeradza się w dyskusję o instytucji małżeństwa, co zgoła naturalnie, jak się wydaje, wywołuje temat samobójstwa!