cytaty z książek autora "Andrzej Szczepkowski"
Rodaczkowie Najmilejsi! Więcej Radości i Uśmiechu! Nie dajmy się upupić wzrastającej na naszych oczach fali nietolerancji, waśni, złodziejstwa, egoizmu i wszelkiego innego groźnego ponuractwa! I pamiętajmy, że nieraz już otrzeźwienie przychodziło wraz z nie najgłupszym hasłem: Śmiejmy się!
[We wstępie].
Że prezydent
jest partyjny,
niech nikt
nie urąga,
bo każdy ma
swoje prawo
do partii…
ping-ponga!
[„Partia”].
Pewien człek z miasteczka Sucha
Miał kuśkę na kształt obucha.
I czy wiarę pan dasz,
Na tej kuśce miał twarz,
Co się śmiała od ucha do ucha! [s. 18].
Lechitom ta rozrywka od dawna jest znana:
Polska pierwsza – publicznie była rozbierana [„Strip-tease”].
Są pewne różnice… niuanse…
nie zasługują na lament.
Piłsudski rozstawiał pasjanse,
Wałęsa rozstawia parlament.
Marszałek oczy miał z troską
Pod krzaczastymi brwiami.
Lech – pióro z Matką Boską
I dwie kaczuszki pod drzwiami [„Piłsudski – Wałęsa”].
Mała gejsza, nietutejsza, z Tokio,
Pieściła swego Pinokio.
Lecz kiedy wzięła w łapkę
Jego drewnianą atrapkę,
On ze wstydu unikał przez rok ją [s. 66].
Motto:
…mam to obliczone skrzętnie
i strach mnie obłazi,
ilu się uśmieje chętnie,
a ilu – obrazi…
…w dawnych czasach już orzekł
pewien mądry łeb, że:
nieroztropnie jest rzucać
perły między wieprze;
jakże więc przed wieprzami
uchronić te fraszki?
. . . . . . . . . . . . . . . . . .
wiem! zrobię z nich okruszki
i… nakarmię – ptaszki! [s. 43].
Patrząc przez koszmarną szybkę,
Z życiem to jest sprawa taka:
Że żyjemy przeważnie „na rybkę”,
Umieramy przeważnie na raka [„Życie…”].
Pewien figlarz raz wyrwał
Z rąk pyskatej Zuzi,
Kiedy chciała do buzi
Wpakować rzecz oną.
I rzekł: Zuziu, zaiste,
Wszystko inne masz czyste,
Ale gębę masz
Niewyparzoną!
PS (Nawet gdy w przyjemnościach
miałbyś ponieść stratę,
Piętnuj z każdej pozycji
Plotkarki pyskate!).
[„Plotkarkom biada!”].