Najnowsze artykuły
Artykuły
Nietypowe książki o Świętym MikołajuMarcin Waincetel12Artykuły
„Wiedźmin 4” przekroczy granice gatunku? Nad grą pracuje już większość studiaKonrad Wrzesiński8Artykuły
Czytamy w weekendLubimyCzytać437Artykuły
Książki adwentowe dla dzieci i dorosłych – te tytuły zapewnią ci 24 dni przedświątecznego czytaniaAnna Sierant4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Aleksander Fedorowicz

Znany jako: ks. Aleksander FedorowiczZnany jako: ks. Aleksander Fedorowicz
2
5,0/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,0/10średnia ocena książek autora
2 przeczytało książki autora
2 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma

1960
Najnowsze opinie o książkach autora
Pełny wymiar. Listy przyjaciół Karol Wojtyła 
5,0

Lektura okolicznościowa. Jutro setna rocznica urodzin Karola Wojtyły - Jana Pawła II, warto więc jeszcze raz - po latach - sięgnąć po ten tom prywatnej jego korespondencji z jednym z najwybitniejszych polskich historyków filozofii, Stefanem Swieżawskim. Listy i karty wymieniane między nimi stanowią zasadniczy zrąb tego zbioru. Na ciekawe uzupełnienie złożyły się listy księży Tadeusza i Aleksandra Fedorowiczów do autora "Historii filozofii europejskiej XV wieku". Listy te ukazały się w 2002 roku (informacja w metryczce książki na "lubimyczytać" wprowadza więc w błąd) i były pierwszym przypadkiem upublicznienia prywatnej korespondencji papieża z różnych faz jego życia, w związku z czym spotkały się one z dużym zainteresowaniem mediów na całym świecie. Poza wszelkimi odniesieniami do dziejów Kościoła powszechnego i Kościoła w Polsce jest to przede wszystkim historia grupki przyjaciół, którym niczym czterem muszkieterom przyszło stoczyć wiele duchowo-eklezjalnych pojedynków w kolejnych dziesięcioleciach XX wieku. Atos, Aramis i Portos (Stefan, Tadeusz i Aleksander) zaczęli w Lwowie w latach trzydziestych, D'Artagnan (Karol) dołączył do nich w powojennym Krakowie. A szermierzami - jak wiadomo - byli wyśmienitymi.